pierwszy raz biore udzial w bitwie, spodobal mi sie temat :
\"gdy siedze i mysle nienawisc wzbiera,
to ja szaleniec
gdy widze i slysze to kocham
to ja szaleniec wiec pociagam za sznurki zebys tanczyla tak jak ja zagram\"
pomysl opiera sie na, chyba juz na starym watku marionetki, scena sklada sie z trzech symbolicznych elementow:
marionetki : osoba obdazona pseudo miloscia : sznorkow - symbol wiezi i kontroli oraz snopu swiatla padajacego na marionetke symbolizujacego izolacje i osamotnienie wywolane kontrola
narazie tyle
przedstawiony szkic narazie bardzo schematyczny majacy uchwycic koncept