Według mnie nie powinieneś iść na łatwiznę i rysować tylko to, co widać. Na niektórych rysunkach zaznaczałeś budowę wewnętrzną bryły i tak też powinieneś robić na każdym rysunku. Zaznaczaj linie, których nie widać. Będzie to fajnie wyglądać zwłaszcza w miejscu przecinania się brył. Wtedy zaczniesz jeszcze bardziej różnicować linie na pomocnicze, krawędziowe, no i na te, co widać. Możesz też pomyśleć nad jakąś ciekawą kompozycją. Cztery pudełka rozrzucone bez ładu i składu raczej ciekawie nie wyglądają, ale gdy już poustawiasz je, że zaczną się wzajemnie zasłaniać, przenikać bądź stykać może wtedy wyjdzie coś ciekawszego. Chociaż nie zawsze. I może by tak umieścić już, chociaż jeden punkt zbiegu poza kartką.
Pozdrawiam.