Witam wszystkich!
Nie jestem jakimś zaawansowanym grafikiem/modelarzem, tak tylko od czasu do czasu lubię sobie coś wydłubać w 3D. Ostatnio pojawiła mi się okazja do zrobienia czegoś poważniejszego a przy okazji potrenowania i nauczenia się czegoś nowego w modelowaniu. Większość problemów udawało mi się rozwiązywać czy to czytając posty na tym forum czy też przeglądając różne tutoriale w internecie. Niestety doszedłem do momentu z którego za chiny nie potrafię ruszyć.
Muszę wyciąć w półkuli dwa okrągłe otwory, pod kątem zbliżonym do 45 stopni względem siebie. Najprościej i najszybciej udaje mi sie to zrobić, kiedy zostawię biegun tej kuli w spokoju a tnę na bokach, jednak po użyciu turbosmooth (na początku kula z podziałem 32, otwór ma 8 boków) wszystko wygląda ok, oprócz tego nieszczęsnego bieguna na którym po kilku podziałach, przy renderowaniu tworzą sie zmarszczki. I teraz pytanie, czy mogę je w jakiś sposób zlikwidować czy pozostaje mi tylko kombinowanie z większymi podziałami kuli i otworu przy pierwszym wycinaniu, czy też istnieje jakiś magiczny sposób na wycięcie tych otworów bez martwienia sie o ten wierzchołek?
Do tej pory próbowałem jeszcze to zrobić przy użyciu boxa+spherify, geosphere i o ile problem zmarszczek szedł w zapomnienie, to samo wycinanie było koszmarem.