krzywezwierciadlo

Ekstra, fajnie wyjaśnione, a nie w stylu: http://www.ultrafeel.tv/wp-content/uploads/image/humor/animals/draw-owl.jpg. Ląduje na kompie w folderze z tutorialami.

Może ja się odrobinę wtrącę jako organizator.

Jadąc od początku - nie wiem dlaczego ilość osób w jury to taki szok - w informacjach o konkursie jest wyraźnie napisane ze jury składa się z 6 osób, w tym 3 z Max3d.

Co do oceniania - było obiektywne, każdy oddał swój głos i było kilka dogrywek. Koniec końców udało się wyłonić podium. Nie rozumiem więc o co ten cały flow.

Zaraz zapewne część osób się na mnie rzuci z jakimiś pretensjami, ale chciałbym przypomneć, że już po konkursie. Lepiej pogratulować zwycięzcom i czekać na inne konkursy w przyszłości.

Pozdrawiam.

I stało się. Po zakończeniu oddawania finalnych prac, zebraniu ich razem i oddanych do głosowania naszym jurorom udało się [po wielu dyskusjach i dogrywkach] wyłonić trzech zwycięzców:

Miejsce I - Tablet Wacom Intuos 5 S – Piotr Ciećkowski/Rotcore

http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=83015

„Zupelnie inne podejście do tematu. Obsesja pokazana jako stan umyslu a nie konkretna sytuacja. Bardzo mocny wydźwięk i warsztatowo bardzo fajny. Jak dla mnie numer jeden” – Łukasz M - Arbuzz Team

„Świetna praca, zarówno pod kątem merytorycznym jak i stylistycznym. Ogarnięta obsesją postać, świadoma swojej słabości, walcząca sama z sobą, piękne!” – Wojciech W – artbuzz Team

Miejsce II - Tablet Wacom Bamboo FUN M – T Ł / THX

http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=82919

„Jeden z najciekawszych pomysłów.” – Grzegorz Przybyś

„Bardzo artystyczne podejscie do tematu.” – Paweł Fotek

Miejsce III- Tablet Wacom Bamboo FUN S – Łukasz Nowicki / resh

http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=82952

„Fajna dynamiczna kompozycja, solidne wykonanie.” – Grzegorz Przybyś

„Obsesja na wesoło. Swietny kadr, dobra kompozycja.” – Paweł Fotek

Zwycięzcom serdecznie gratulujemy.

W celu ustalenia sposobu doręczenia nagród skontaktujemy się poprzez PW serwisu MAX3d.pl

Jednocześnie zachęcamy do wzięcia udziału w naszych warsztatach ArtBuzz, gdzie będzie możliwość uczestniczenia w wielu ciekawych wykładach i wzięcia udziału w konkursach z atrakcyjnymi nagrodami!

W związku z wielką burzą mózgów związaną z wyłonieniem zwycięzcy, a jednocześnie nie chcąc pozostawiać uczestników w niepewności, jesteśmy zmuszeni przesunąć ogłoszenie wyników na godzinę 22:00.

Całkiem nieoficjalnie - Masz reczywiscie rację, więc stwierdziliśmy, że tematów nie jest zbyt wiele, więc przejrzymy wszystkie, czy te z miniaturką, czy bez.

LICZBA UCZESTNIKÓW ZAKWALIFIKOWANA : 36

TRZYMAJCIE ZA SIEBIE KCIUKI!! :))

@Maciek_: Tfu, oczywiscie NIE wstawienie - było już dla mnie późno wczoraj :DD. Wstawienie miniaturki = posiadasz juz finalna pracę, nie stoi na przeszkodzie, zeby finałem była praca w jakimśtam stopniu niedokończona [ale może byc na takim etapie, by można było ją zgłosić]

@Varmer: Sry man, ale wszyscy mieli tyle samo czasu. Gdybym teraz przedłużył byłoby to nie fair dla tej całej reszty, ktora juz oddala prace

Ogolnie jest tak, ze prace ktora jest w pierwszym poscie oznaczona jako final będzie brana pod ocene. Wstawienie miniaturki jest znakiem dla mnie, że dana osoba zrezygnowała z udziału [czytaj = nawet nie zaglądam do takiego topicu]

Tak byłoby najlepiej [w sensie umieścić miniaturkę i w tytule tematu dodać tag "FINAŁ"], pomoże to nam już na samym początku odseparować tych którzy gdzieśtam po drodze zrezygnowali.

Nie. Jeden uzytkownik = jedna praca konkursowa.

Finala wrzucić w temacie z postępami.

Zawsze sie mozna licytowac - mnie sie podoba http://theartdepartment.org/ :PP

ale 45 000 $$ piechota nie chodzi...

Co do tej polskiej szkoly - to chyba nie jest glupi pomysl? :DD

heh skąd ja to znam, no cóż przynajmniej rodzina zadowolona i człowiek horyzonty troszkę poszerzył + wspaniałych ludzi poznał,

no właśnie odnośnie ludzi wydaje mi się, ze właśnie to, że możemy spotkać rówieśników i nie tylko zakręconych tak jak my na tym samym punkcie jest czyms najbardziej wartościowym co może nas spotkać na takich uczelniach, ja miałem to szczeście, że nawet na tym technicznym bardziej kierunku pewne osoby zauważyły że nie mogąc się skupić na wykładach/ćwiczeniach ciągle coś smaruję i popchneły mnie w stornę w którą sam bałbym się pójść (jeszcze trochę w rozkroku stoję zbierając siły do dobicia i mam nadzieję że nie skończę jak kolos Rodyjski ;)), najważniejsze jak to napisała tez telthona to wiedzieć CO JA CHCĘ robić w życiu i do tego dążyć

jeszcze raz sorki za oftp,

może byście porysowali coś fajnego com ?

No nie da sie ukryć, że to są aspekty które przemawiają jednak za nieodejściem :D. Sam mam tak ze wszyscy ludzie ktorzy są mi bliżsi [ w sensie ci ze studiów] , wiedzą, że cwicze i cwicze, i nawet ostatnio mając wątpliwości pt. "twój podpis Yarosh". Nadal we mnie wierzą i zachęcają bym robił to co robił. Z reszta chyba to i tak już za duża część mojego życia, żebym tak łatwo to porzucił. Ale nie da sie ukryć, że przez tego typu wątpliwości rodzą się w mojej głowie pytania typu " mogłem iść do plastyka, napewno więcej bym się nauczyl" itp itd.

W ogóle, może to przenieść do osobnego wątku bo sie pożalić można , a burdelu nie ma sensu robić w czyjejś teczce.

yarosh

offtopując trochę, czy nie uważacie, że człowiek dopiero skończywszy liceum ma raczej małą świadomość jaką drogę chce wybrać, a jeszcze mniejszą w jaki sposób ta wyprawa będzie się realizować, z osobistego doświadczenia widzę, że zazwyczaj koło 23-24 roku życia dopiero zaczyna się to kształtować, nasz system edukacji nie ułatwia niestety rozwoju stawiając na ogólna wiedzę zamiast skupiać się na mocnych stronach jednostki, a potem wydaje się często, że wystarczy iść tak jak dotychczas normalnie się ucząc a trzeba przełamać pewne bariery żeby się wybić ponad przeciętność

 

dlatego też ci którzy mieli to szczęście i oparcie w rodzinie-znajomych lub po prostu na tyle byli pewni siebie szybciej stawiają sobie cele i zaczynają świadomie się samokształcić, a ci którzy mieli trochę mniej szczęścia dopiero po pewnym czasie odkrywają to co chcieliby robić i ta świadomość jest czasem przytłaczająca bo oglądając się wstecz widzimy ile czasu poszło na marne

 

całe szczęście, ze mamy teraz globalną wioskę i takie serwisy jak ten które są mega motywatorami

 

wybaczcie mi mój delikatny bełkot, ale czasem mnie tak nachodzi xD

Offtop:

Niestety to prawda, ale zauwaz, ze jednak idąc na ASP, a mając w planach pracę związaną ze "sztuka" [zbyt ogromne znaczenie tego slowa by bylo bez wąsików] moim zdaniem [popartym doświadczeniem] warto iść na tego typu studia, choćby z uwagi na to, że poniekąd ćwiczysz to co chcesz [nie wiem jaki jest dokładnie program studiów ASP, ale ja będąc na technicznej krakowskiej uczelni czuje, że studia mi wręcz przeszkadzają nawałem projektów, inżynierka i nauką do kolosów z przedmiotów nieprzydatnych nawet w informatyce [przez to nawet rozważałem rzucenie studiów, ale papier jest papier, nieprawdaż?]], zamiast zarywać nocki i nadal mieć wrażenie , że sie stoi w miejscu. Tym bardziej ze na ASP wychodzi sie z założenia, że ludzie się znają na swoim fachu i w razie czego pomogą w razie wątpliwości [pomijając oczywiście "artystów" z klapkami na oczach z wyśrubowanym światopoglądem].

Co do tematu - i tak chciałbym rysować tak jak ty ;). Czekam na kolejne update'y. Tymczasem wracam do swoich kodzików....

Jasne, dzięki za rady ;). Zabieram sie zatem za cwiczenia ;)

Jeszcze troche powalczylem - chcialem zeby ta postac nie byla taka "usmarowana", jednak nadal cos mi tu nie pasi, chyba to jednak sprawa anatomi..

Moge prosic o jakiegos overa, o rady? A moze jest lepiej tylko mnie sie ubzduralo? [ale to chyba tak nie dziala :P]

[ATTACH=CONFIG]83121[/ATTACH]

Hej, walcze nadal. Doszedlem do wniosku, ze znajdywanie bledow nie do konca wiedzac jak je poprawic nie jest dobrą drogą nauki ;).

Zrobiłem sobie ostatnio linearta którego chcialem oswietlic i im bardziej sie w to wkopuje, tym bardziej widze ze cos jest nie tak.

Te koszmarkowe bledy w anatomi zauwazylem dopiero jak pomniejszalem i zapisywalem, zeby tutaj to wrzucic :D. Nawet jak to przeczytacie, to nieomieszkajcie wytknac, prosze;)

Aye aye - bede o tym pamietal ;)

Nie chce sie wdawac w dyskusje na temat ktorych nie mam do konca pojecia, ale piszac mojego posta mialem na mysli swiatlo rozproszone - kierunkowe na ostatniej pracy jest. Chyba ze w ogole nie ogarniam tematu :D

Przerabialem juz ten tutek ;). Ale uważam ze to jeszcze zdecydowanie nie ten poziom zeby takie typy oswietlenia wprowadzac, jednak ofkors wezme to na przyszlosc pod uwage.

Witem po uber pr0 dlugiej przerwie. Dawno mnie nie było, ale sledziłem co się tutaj na forum dzieje i starałem się dokształcać w ten i owy sposób. Niestety z braku skanera nie mam jak wrzucic prac... Mogę się jednak podzielić ostatnim owocem moich staran który został w 100% wykonany cyfrowo. Oczywiscie wrzucam w calu dowiedzenia sie czegoś owegoś a nie żeby sie chwlic. Jakby bylo czym...

Postać ta założenia miała być człowiekiem na którym przeprowadzano testy genetyczne [ale to w naprawde dużym skrócie].

Pozdrawiam i czekam na komentarze.

+1 - twoje prace łagodzą obyczaje :D.

Fantastyczne, jedyny [jak dla mnie] mankament to jaszczurka ktora kiepsko się wyróżnia i wygląda jak element kurtki [ogra?]

Nie jestem ekspertem, ale to moje osobiste odczucia:

Co do obrazka ze smokiem i przerazonym bohaterem - wypas, ale dopiero wtedy kiedy mi powiedziałeś co jest czym - szczególnie chodzi mi o łapę smoka. Wygląda jak filar zza którego smoczek się wyłania. Może jakby poszerzyć kadr i pokazać, że łapa jest przyczepiona do właściciela - nie byłoby takiego problemu z odbiorem.

Enviro - są takie.. no :P Klimat super, az mi sie kojarzą z landami z Magic the Gathering [o ile wiesz o czym mowie :P]

Oj zawsze musi byc moment zbudowania napiecia ;). Mnie sie bardzo podoba, jednak ruch potwora mnie rozsmieszyl :D [w scenie w ktorej zolnierz go widzi]

Zdecydowanie wątek do śledzenia ;) Co do testu airbrusha to jak patrze na twarz tej pani to jak dla mnie jest bardzo dobrze [ale ze sam raczkuje to sie nie sugeruj - wyrazam tylko swoja opinie], jednak patrząc w dół coś zaczyna nie pasować - jak ktoś wcześniej pisał - takie dziwne poruszenie. No i nieco za ciemno.

Ja czekam na efekty malowania stroju pani ze szkicu bo zaczyna się tworzyć coś ciekawego.