kurczaczak

Używałem 3DS MAXa 2009 i zrobiłem w nim kilkanaście modeli. Przesiadłem się na wersję 2012 i okazało się, że całkowicie źle odczytuje położenie vertexów, czasem inaczej osie (czyli symmetry działa inaczej) i w ogóle groch z kapustą. Jak to zwalczyć? Jak coś, to mogę mieć pod ręką starego MAXa. Chciałbym, aby w miarę możliwości jak najwięcej szło automatycznie.

Modeluję Mario na podstawie modelu z gry. Wymodelowałem całą postać oprócz dłoni, do której nie wiem jak się zabrać. Jakieś rady? Ręka w grze wygląda tak: [ATTACH=CONFIG]86096[/ATTACH]

Wyłączyłem kaustykę, ale czemuś pojawiają się jakieś błędy światła :/ Wprawdzie są znacznie mniejsze, ale...

Zrobiłem coś w stylu reflektora. Chciałem sprawdzić, jak się sprawdza w akcji. Niestety efekt jest beznadziejny, kaustyka wygląda po prostu okropnie. Podejrzewam, że wynika to z tego, że dużo światła jest odbijane przez łopatki. Render w załączniku (fragment zacząłem renderować na innych ustawieniach, ale nie trafiłem z nimi i jest taki rąbek nadgryziony). Co mam z tym zrobić?

Mam. Chodziło o to, co pisał(a) polka dot, tylko Ctrl+Shift.

Właśnie nie chodzi mi o krawędzie, tylko o nowo utworzone polygony.

Robię pewien obiekt w MAXie 2009. Tak się złożyło, że jest średnio skomplikowany (nie aż tak, żeby był naprawdę skomplikowany, ale na tyle, że robienie pewnych rzeczy ręcznie już może zabrać wiele czasu i nerwów), a potrzebowałem użycia na całym narzędzia Chamfer Edge i usunięcia wszystkich polygonów poza nowo utworzonymi. Jak mogę to zrobić w miarę automatycznie?

Mam problem z dziwnymi kropkami na renderze. Oto fragment wyrenderowanej sceny: O co chodzi?

Okazało się, że kluczem był 3GB Switch. Dzięki.

Nie wiem, czy dobrze pojąłem, ale chodzi o podzielenie obrazu na małe części i renderowanie ich oddzielnie? 3DS MAX krzyczy zanim przejdzie do samego renderowania, więc chyba nie tędy droga.

W świetle trzeba ustawić odpowiedni Decay, a także cienie. Poza tym, aby efekt był realistyczny, trzeba chyba bawić się z kaustyką.

Jak fragmentami?

Ale czy 20GB nie wystarczy na pliki tymczasowe?!

Jakiego miejsca na jakim dysku?! Mam stareńki komputer, ale na dysku jeszcze jakimś cudem miejsce jest. 3DS MAX chyba nie ma zamiaru ambitniej skorzystać z pliku stronicowania - mam ustawione na od 1,5GB do 4GB, ale podczas błędu (najpierw krzyczy V-Ray, kontynuuj/anuluj, potem 3DS MAX i tylko przerwanie renderowania albo nic się nie renderuje) nadal było 1,5GB.

Czy można jakoś przekonać 3DS MAX 2009, żeby wyrenderował scenę mimo niewielkiej ilości pamięci RAM? Gdy próbuję wyrenderować jedną scenę, to wyrzuca komunikat o małej ilości pamięci i rób co chcesz. Używam V-Raya.