karola-j , absolutne zrozumienie :) - to o co mi chodziło jest jednak daleko szerszym zagadnieniem i zawiera tematy takie jak - kształtowanie gustów plastycznych ludzi przez korporacje - oraz bliżej Polski - totalne naśladownictwo wzorców ze stanów i japonii - ale mniejsza z tym to jest temat na rozprawę socjologiczną bardziej niż na forum o grafice komputerowej. Bardziej mnie sprowokowało do napisania wcześniejszego postu użycie przez niektóre osoby słów "level" i "półka" , które z zasady mają silne zabarwienie technicznego obiektywizmu a nie były podparte żadnymi argumentami (z którymi można by polemizować).