Skocz do zawartości

Yaro

Members
  • Liczba zawartości

    20
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Yaro

  1. EthicallyChallenged - Zgadzam się oczywiście choć dość to pesymistyczne. Pytanie brzmi jednak czy to powinno mieć wpływ na filozofię robienia własnych prac? Jak na razie robię swoje - zobaczę co z tego wyjdzie. W ogóle śmieszy mnie to odbieranie mi pokory itp. skoro porównuje jedynie własne prace miedzy sobą i nie przyrównuje ich do prac innych osób. To co napisałeś z jednej strony potwierdza sens prowadzenia takiej dyskusji a z drugiej całkowicie ten sens odbiera skoro wynik jest tak łatwy do przewidzenia ;) Pozdrawiam
  2. noiprox - nigdy nie napisałem że czuje się pokrzywdzony a personalne podjazdy to takie w których używa się określeń typu - ty jesteś taki a taki - rozumiesz? Na przykład : jesteś megalomanem. Ale żeby Cię uspokoić napiszę że nie ani przez moment nie poczułem się urażony , pokrzywdzony czy zrugany - stwierdziłem jedynie fakt a mój humor jest na niezmiennie wysokim poziomie. Rotcore - bardzo fajny komentarz - mam oczywiście kilka pytań ale odezwę się na priva może żeby nie rozjuszać "forumowych wilków" ;)
  3. A ja za mąciwodę - jak sobie nie będziemy wjeżdżać na personalne tematy to będzie miejsce dla każdego.
  4. Tak samo jak Ty n-pigeon jesteś święty ;) Wszystko działa w dwie strony.
  5. Sory ale nie znasz mojego zachowania - wszystko co napisałem napisane jest językiem na maksa formalnym - ekstrapolujesz sobie moje słowa dobudowując coś w głowie. Odpowiedz szczerze - Dlaczego uważasz że to Ty jesteś osobą która powinna uczyć ludzi pokory? Skąd wiesz że sama posiadasz jej na tyle dużo żeby jej uczyć innych? Czy pouczając innych w kwestii zachowania sama nie stawiasz się ponad nich? Czy to jest przejaw pokory? Ja chciałem wciągnąć kogoś w rozmowę (nie zmuszając nikogo) - być może z zyskiem dla obu stron - ale nie lepiej jest pojechać kogoś personalnie i zamienić wątek w jatkę. Kompleksy tu się leją z ekranu (pewnie z obu stron). Ja mam może trudny charakter za to dużą tolerancje dla ludzi - Tobie zapewne jej z kolei brak. Życzę powodzenie w prostowaniu kręgosłupów moralnych obcych sobie osób.
  6. oho - widzę że się ulało - jazda personalna i zbiorowe "ucieranie nosa" - to co napisałem w pierwszym długim poście napisałem szczerze bo takie przemyślenia od dawna chodzą mi po głowie - widać jednak że co niektórzy odebrali to jako atak na nich i przystąpili do szturmu - szkoda tylko że zachowując się w sposób dokładnie taki za jaki mnie tu rugają - otóż ja nikomu nie przypisuję intencji - zadaję pytania - to jak to niektórzy odbierają świadczy o ich nastawieniu nie o moim - UWAGA! ja się nie złoszczę i nie obrażam - chciałbym wiedzieć skąd taka opinia skoro nikt mnie nie zna osobiście ? Zawsze drążę i zawsze odwracam kota ogonem taka już moja natura (i nie ma to nic wspólnego z poziomem moich prac). Chciałbym więc zapytać czy nie pasuje wam to co napisałem czy wasz obraz mojej osoby ,który sobie zbudowaliście w głowach ?
  7. Heh - forum jest od dyskutowania więc staram się podtrzymać dyskusję - tu oczywiście popełniłem błąd bo nie powinienem użyć słowa "silisz" - ma ono zbyt pejoratywny wydźwięk - za to przepraszam. chudek - "Supcio rysuneczek +++++ :) Zapraszam do mnie!" jest tak samo jałowe jak określenia typu "Kadr też nie gniecie wora." ale jest już przynajmniej o czym dyskutować - no ale teraz się dowiaduje że nie można dyskutować a skoro tak to w sumie nie ma różnicy. noiprox - całą dyskusję tu postrzegasz przez pryzmat jednego słowa ( które przyznaje nie powinno się tam znaleźć) i palisz mi tu reprymendy wytaczając całą baterie armat na jednego wróbla. Nie będę podejmował argumentów ad personam natomiast co do meritum to jasne jest chyba że nie ma komentarzy obiektywnych i jasne powinno być że ustalenie tego faktu nie było celem mojego pytania.
  8. telthona - wyrażasz swoje zdanie czy silisz się na obiektywny komentarz?
  9. WWWoj - ależ dlaczego niewygodne? Wiem, że mam krzyczącą gębę w avatarze ale to myląca poszlaka ;).
  10. KarolGniazdowski - pierwszej części nie skomentuję bo to Twoje zdanie a nie argument. Z dalszą częścią też trudno dyskutować bo ona polemizuje ze słowami których nie napisałem.
  11. karola-j , absolutne zrozumienie :) - to o co mi chodziło jest jednak daleko szerszym zagadnieniem i zawiera tematy takie jak - kształtowanie gustów plastycznych ludzi przez korporacje - oraz bliżej Polski - totalne naśladownictwo wzorców ze stanów i japonii - ale mniejsza z tym to jest temat na rozprawę socjologiczną bardziej niż na forum o grafice komputerowej. Bardziej mnie sprowokowało do napisania wcześniejszego postu użycie przez niektóre osoby słów "level" i "półka" , które z zasady mają silne zabarwienie technicznego obiektywizmu a nie były podparte żadnymi argumentami (z którymi można by polemizować).
  12. Pobronię trochę te dwie pozostałe prace - choć nie tyle chciałbym ich bronić co zwrócić uwagę na pewną sprawę. Większość uwag jest oczywiście słuszna ale nie do końca. Były by słuszne w pełni gdyby istniał jeden słuszny sposób na robienie ilustracji (niestety pomału zmierza to wszystko w tym kierunku). Osobiście wyznaję filozofię dobierania środków wyrazu do oczekiwanego efektu a nie odwrotnie . The horseman jest jednym z wyjątków potwierdzających w tym przypadku regułę - kolorystyka była w tej pracy na początku zupełnie inna lecz w pewnym momencie się poddałem i poszedłem najkrótszą drogą. Dla mnie osobiście ta kolorystyka to banał ale tutaj zyskuje status "wysmakowanej". Ma to pewnie związek z moją nonkonformistyczną naturą - to jednak może zapewnić różnorodność w odróżnieniu od dopychania wszystkiego kolanem do jednego (choćby i najlepszego) wzorca. W pełni mogę się zgodzić jeśli chodzi o te "rury" o których pisał KarolGniazdowski są w złym miejscu i miałem je wywalić ale czasem gubi mnie lenistwo. Długo bym mógł jeszcze rozprawiać na ten temat ale elaboratów i tak nikt nie czyta więc to tyle.
  13. a już się bałem że o coś konkretnego chodzi ;)
  14. widzę że nie dowiem się dlaczego
  15. Mam nadzieje że masz na myśli te stare prace z pierwszego postu - bo jeśli chodzi Ci o te prace poniżej to pozwolę sobie wyrazić zdziwienie ( uwaga wyrażam : "8o" )
  16. Witam ponownie trochę zaniedbałem aktualizację teczki - teraz mam jednak mocne postanowienie aktualizowania jej na bieżąco - pominę może prace z tzw. międzyczasu do których mam stosunek co najmniej ambiwalentny za wyjątkiem dwóch , które wciąż jeszcze "jako tako" mi się podobają : The horseman Brothers i przejdę do nowych ilustracji: Space Rider oraz Locust Pozdrawiam
  17. No w temacie technik malarskich jeszcze mam sporo do zrobienia - ja na swoje prace zawsze mówię rysunki (kolorowe)- bo malarstwem cyfrowym to jeszcze tego nazwać nie można ;)
  18. Witam, Nie zawiało mnie tutaj do tej pory ( nie wiem dlaczego w sumie) a więc spieszę naprawić swój błąd :) trochę konceptów i ilustracji dorzucę jeszcze trochę rzeczy na pewno Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności