Pygmy

Bokser z Quirinal

Szkic głowy w Zetce:

...oraz model w glinie:

Zaniedbałem dział gotowych prac,

ta praca także oczywista - ale uważam ją za bardziej udany komentarz sytuacji ekonomicznej niż "Bank talk".

Ciekawy pomysł, chociaż chyba zbyt oczywisty jest przekaz, przez co nie zmusza to wysiłku.

Twoje poprzednie prace mimo, że - co tutaj częściowo powiedziano - już wtedy powielały pewien ogólny pomysł, to jednak bardziej mnie fascynowały, bo pozwalały na większą swobodę interpretacji i wyobraźni.

Pozdrawiam.

Powinieneś kupić najzwyklejszą, najtańszą glinę - taką, którą się wypala w piecu. Możesz sobie taki materiał obrabiać na zrobionej wcześniej armaturze, a później chować spowrotem do wora i robić coś nowego. No chyba, że chcesz wypalać...

Mam jeszcze samoschnącą glinę, ale ta jest dużo droższa, a wciąż zdarza jej się pękać przy wysychaniu - więc przestawiłem się na gips jeśli chcę coś zachować.

Może poszukasz w jakichś ceglarniach gliny, sklepy dla artystów mogą mieć wyższe ceny.

guffqa: po porady to Ty sie musisz zgłaszać na forum do tych co naprawdę coś potrafią, ja dopiero zaczynam :)

Dzięki, będę poprawiał.

Już nie pamiętam po ile kupowałem. Po za tym nie mieszkam w Pl, chyba około 10 funtów za 20kg, plus drugie tyle za przesyłkę :P

Pozdro.

Mołotovobol

Zabawa z klasyką,

WIP

Fajne modele.

Wiecej sculptów! :)

Dyskobol,

kończyny później, wytknijcie mi błędy na torsie, bo tyle się na to napatrzyłem, że nie widze już nic...

Oryginał:

Tutaj - w formie ciekawostki - to co wymęczyłem z gliny:

Moim zdaniem szyja jest poprostu za krotka. Jak tak wygniesz ja do tylu to jablka adama nie masz zaraz pod broda tylko nizej. Stan przed lustrem i popatrz na swoja.

Pozdro.

Jak to co z kończynami? Na głowe! :)

Nie chce mi się już tego poprawiać, widzę błędy. Zabieram się za coś innego.

No dobrze Lucek, specjalnie dla Ciebie dwa szkice pseudo anatomiczne... :P

Pozdro.

Kolejne szkice:

No, postaram się na ile umiejętności pozwolą. :)

Dzięki chłopaki.

Chrupek3D, nie próbowałem niczego do rzeźby poza Zetką. Właściwie to nawet nie wiem co rynek proponuje; Sculptris, Mudbox? Nie wiem też czy chcę na tym etapie tracić czas na oswajanie się z interfacem kolejnego programu. Napewno niedługo zerknę z czystej ciekawości.

przems, ja na początku robiłem z kul, a teraz każdą głowę zaczynam z bazowej bryły, ale takiej podstawy, gdzie nie ma wyodrebnionych uszu czy nosa, tylko kształt zachowany - przyśpiesza mi to trochę pracę. Z tymi szkicami to praktycznie prawie odrazu wskakuję na trzy miliony poly i clay brush, wtedy dopiero czuje się jakbym naprawdę rzeźbił. Kupiłem pierwszy tablet, ba - nawet kompa kupiłem pod zbrush, bo te wcześniejsze prace to na startm lapku, gdzie 2gb ramu trochę mnie ograniczały.

Dzięki Lucek.

Mam tą książkę w pdf, całkiem niezła.

Fajnie wychodzi, tez sie zabieram za jakiegos czworonoga, psa albo konia, ale zabrac nie moge... :)

Nowa zetka, mowisz o R2 ???

Gratulacje!

To jaki nowy temat?

Swietne masz te prace. Bardzo dobra robota.

No, udalo sie... :)

No, a ja prosze panstwa wlasnie skonczylem robic piekny miecz i chcialem wyrenderowac i slodko sobie nacisnalem init zbrush bez zapisywania 3,5h pracy...

Szkic glowy...

Pracowalem na ile mi czas pozwalal,

kilka szkicow anatomii...

>> troche za szerokie te obrazy, sorki

bardzo sterylne

Super to wygląda.