Ostatnio skończyłam takie ilustracje.
Obydwie wymagałyby jeszcze doszlifowania, ale nie mam już na to ochoty.
Potwór z koszmaru. Brakuje większego detalu. Coś bym jeszcze z kadrem zrobiła, żeby było bardziej mrocznie, tajemniczo... Jakieś pomysły?
już nie miałam siły na kończenie prawej strony.
Wracam po maałej przerwie.. Wrzucę kilka nowszych obrazków, na razie ołówkowe - później dorzucę resztę.
Część serii portretów, które męczyłam. Robiłam na podst. referencji - rysunków bądź prac malarskich. Główny zamysł był taki żeby pobawić się światłocieniem i stylizowaniem.
To od razu dorzucę jeszcze kilka tradycyjnych rysunów:
z tegorocznych plenerów
potworzastego w węglu
i przypadkowe szkice (kościotrup w cienkopisie niestety nie mój, siostry)
Dzięki za odzew:)
Dzis same małpy. Malowałam je w sporych odstępach czasowych, pierwsza jest sprzed 2 miesięcy, druga sprzed kilku dni
nie jestem zadowolona z tego obrazka, kolory nie takie. Może jeszcze go pomęczę
wszelkie uwagi mile widziane. Z góry dzięki.
Cześć! Jako, że w końcu mam zamiar porządnie zabrać się za mój tablet, zakładam teczkę.
Będę w miarę systematycznie wrzucać tu nowe obrazki i jak najbardziej liczę na wasze uwagi, rady, sugestie itd. ! :)
Wrzucam kilka prac z ostatniego miesiąca, wszystkie z refek oprócz wojownika. Ostatni portret był z natury