Witam, otóż mam pewien drażniący problem. Mianowicie mam do edycji meshe zapisane w blenderze. Eksportuję je jako obj do Mayki po czym program wyświetla info o braku tekstur (co jest normalne). Modele które edytuję mają niekiedy po 200 tekstur no i ja oczywiście aby ręcznie nie musieć wskazywać ścieżki dla każdej tekstury, korzystam z narzędzia File Path Editor. Niestety narzędzie to jest bardzo czułe na wszelkie znaki. Widzi różnicę między znakami dużymi i małymi przez co tekstura która ma na dysku nazwę "aaa.tga" nie zostanie wczytana do programu który szuka tekstury "AAA.tga". Rodzi to niestety komplikacje, ponieważ niektóre tekstury zostają wczytane, innych natomiast program nie łyka ponieważ wielkość liter w nazwach się nie zgadza. Załączam filmik obrazujący problem: [video=youtube_share;oMF-usT6sos]
Jest jakiś sposób aby zmusić to narzędzie do ignorowania wielkości liter a jedynie kazać mu zwracać uwagę na nazwę? Ewentualnie może macie jakiś inny pomysł? Liczę na pomoc.