Boba zagadnienie rzeczywiście bardzo ciekawe.
Na początku zacytuje moja panią profesor ( raczej nie powinna się obrazić)
„Zanim zaczniecie działać odpowiedzcie sobie na pytanie, co to jest CYBER MIASTO.?
Mówiąc o cyber mieście raczej powinniśmy (na razie może w przyszłości) zapomnieć o strukturze z kładającej się wyłącznie z zer i jedynek
Moim zdaniem cyber miasto będzie jest to twór łączący materie z strumieniem elektronów.
Ktoś mógłby powiedzieć, ze już teraz elektronika, Internet a ogólniej ujmując wysokie technologie są obecne w codziennym życiu większości z nas.
Owszem, ale nie jest to zjawisko powszechne (już słyszę głosy jak nie przecież prawie na karzdym kroku widzi się komputer albo komórki) ciągle możemy się bez tego obejść. Niedługo tak byś przestanie.
Pokolenie w wstecz żyło w czasach, gdy telefony był czymś wyjątkowym. Moja babcia miała numer 4 powtarzam CZTERO cyfrowy a dzisiaj mamy już siedmio cyfrowe numery.
Tak, więc efekt przenikania elektroniki do życia codziennego postępuje i jest nie do zatrzymania.
Ten efekt powoduje zwiększenie morzliwość kontaktu miedzy ludźmi a to owocuje większym zrozumieniem innych i ich poglądów. A to z kolei rozwojem inteligencji.
Dzięki temu ludzkość się rozwija.
I tu dochodzimy do sedna sprawy, z koro ludzie się rozwijają to i ich otoczenie również ( tak było jest i będzie) a tym samym dostosowuje się do ich potrzeb.
Poprawa warunków bytowania spowoduje, że zacznie nas ( ludzi) przybywać, więc i nasze miasta zaczną się powiększać a co zatem idzie zaczną narastać problemy takie jak chodziłby komunikacja. Inaczej mówiąc samochody będzie ich coraz więcej I tu znowu zacytuje mojego profesora. Fragment wykładu o komunikacji „..... Jeszcze 60 lat temu twierdzono, że liczba samochodów przypadająca na obywatela nie przekroczy 1 samochodu na 10 ludzi....... „
No jak jest to proszę z pójrzcie rano idąc do pracy szkoły czy na browar ile tych samochodów mamy a ich będzie tylko przybywać
Tak, więc rozwiązaniem tego mogłoby być stworzenie sieci samochodów nie należących do jednego właściciela tylko do ogółu. Czyli rano jedziesz do pracy biorąc samochód z parkingu dojeżdżasz i odstawiasz go na parking a tamtą może go wziąć inny człowiek i pojechać dalej
Można tą drogą pójść dalej i powiedzieć, że samochodami kieruje system nawigacji satelitarnej. Dzięki temu można by uzyskać większą efektywność ich poruszania.
Lub inny przykład ile razy jadąc gdzieś komunikacja miejska nie wiemy czy zdążymy na autobus po przesiadce. A gdyby na przystankach był terminal gdzie można by sprawdzić rozkład jazdy dowolnego środka transportu na dowolnym przystanku.
Albo pozbyć się gmachów urzędów i przenieś je do wirtualnej rzeczywistości. Rozładowałoby to kolejki w urzędach, przez co mieli byśmy więcej czasu i mniej zszargane nerwy Przykładem mogą być już dziś istniejące banki internetowe.
No dobra tyle moich refleksji, jakie nasunęły mi się po przeczytaniu waszych wypowiedzi
PS: Bba To jest adres, http://www.american.edu/carmel/sw0143a/cybercities.html strony poruszającej temat cyber miasta morze na coś ci się to przyda