Bawiłem się trochę 3dsmaxem, do momentu kiedy przyszło mi zrobić pierwszy samochód. Powolne efekty może i były, ale ile się przy tym nadenerwowałem: bo tu wydaje się krzywo, bo tu meshsmooth robi zagięcie itp. Radziliście zainteresować się NURBSami, ale te podobno w maksie są do d. Mam dostęp do Rhino 4 i Inventora 10, w którym lepiej zacząć? Chciałbym, żeby się ładnie modelowało i później bezproblemowo dało się wyrenderować (wszyscy narzekają na eksport z Rhino do Maxa, a w Maxie mam już jako takie pojęcie o renderingu). Jako że w przyszłości myslę o inżynierii, to taki Inventor pewnie byłoby nawet dobrze znać, to przy okazji.
Tylko że do Rhino trochę tutków jest, a do Inventora nic, boję się że sobie po prostu nie poradzę. Co radzicie?