Rysiek1804

Oto kolejny przykład mojej twórczości, obrazek zrobiony w Gimpie. Póki co bez postaci, ale może przypadnie Wam do gustu.

Nezumi, dzięki za sensowną krytykę i słowa otuchy. Rzeczywiście, mam wciąż za mało samokrytyki i kusi mnie do dzielenia się wszystkim co wypierdzą moje lędźwia, taki zapał laika :). Staram się jednak cały czas rozwijać, w czym na pewno pomogą mi lepsi ode mnie forumowi wymiatacze. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

Jak już zdążyłem wspomnieć, od niedawna zacząłem wrzucać obrazki na Deviantarta. Jak zrobi się tego więcej, zrobię kompilację i dam na Youtuba. Póki co, postanowiłem wrzucić kilka grafik tutaj.

Mimo wszystko cieszę się, że spotkałem się z odzewem z waszej strony. Jest to dla mnie małe wynagrodzenie za miesiące pracy wykonanej nad tymi śrubkami. Jak teraz na to patrzę, to przyznaję wam rację: przydałoby się jakieś urozmaicenie, jakieś efekty cząsteczkowe, zmiana ustawienia kamery, czy choćby lepszy montaż. Mimo to, jestem zadowolony, że udało mi się to skończyć. Teraz ważniejsza jest dla mnie jako tako dobra grafika i fabuła, dlatego mam w planach animaticki, ale na to musicie się uzbroić w cierpliwość. Na Deviantarcie mam też bogate w światłocień stille, które nienajgorzej się przyjęły. Dajcie znać, czy chcecie linki, to wam podrzucę :).

Robiłem tą animację jakieś 10 lat temu. Z początku miałem zajawkę, ale im dalej w las, tym bardziej chciało mi się po prostu jakoś przepchnąć ten projekt i mieć spokój. Graffiti to nieczytelny napis ''blue'' po górnej lewej stronie, ale zgadzam się, można to uznać za typografię. W tamtym czasie miałem znacznie słabszy komputer, więc o Cyclesie mogłem tylko pomarzyć. Co się tyczy tiktoka, były to czasy kiedy ledwo kto miał iphone'a (o ile dobrze pamiętam). Jest to moja pierwsza i prawdopodobnie ostatnia pełnoprawna animacja, dlatego proszę o wyrozumiałość.

Nie pamiętam już dokładnie, ale chyba coś około roku 2013 i od tego czasu leżała w mojej ''szufladzie''. Ogólnie mówiąc nie jest to nic wybitnego i trochę wstydzę się tego, ale były to czasy, gdy byłem młody ciałem i naiwny duchem. Jeśli uda mi się coś jeszcze stworzyć, nie będzie to już animacja, a animatic z postaciami ludzkimi i fabułą. Uczę się od jakiegoś czasu anatomii, ale coraz bardziej mam jej dosyć, a co dopiero zaprojektować postacie. Co się zaś tyczy wkręcania śrubki, wydaje mi się, że to był jakiś dziwny problem z frameratem, ale nie jestem pewien. W ogóle dużo tu jest błędów i nudy. Było nie było, jest to mój pierwszy film, więc i tak lekka satysfakcja jest :).

Cześć. Dość dawno temu bawiłem się blenderem i stworzyłem krótką animację. Nic specjalnego, ale gdyby ktoś chciał rzucić okiem to zapraszam.

Graffiti montage animation