Jonasz_Real>> z nóżkami racja, a co do dłoni- faun trzyma w łapach ptaszki i one w zasadzie całkiem zasłaniają palce.
Pierwsza próba złożenia wszystkiego do kupy. Od jakiegoś czasu marzył mi się taki układ- wielopłaszczyznowy- ale teraz nie jestem pewna, czy nie wywalić bocznych elementów i nie zostawić tylko części środkowej...
Faun wymaga jeszcze lepszego oświetlenia,powinien mieć też chyba moher na nogach:) Na sukni kobiety ze środkowej sceny mają być płaskie ornamenty- jeśli zdążę:)