Z Archidadem jest tak, ze najpierw musisz skomponować plansze w PlotMakerze ( ustalasz skale, kolory, grubości lini itd. ) potem jesteś w stanie zapisać dany arkusz jako EPS a z EPS-em robisz juz wszystko. Jeśli otworzysz tak skomponowany arkusz w Corelu to bedziesz go miał w takiej skali jak kompozycja z PlotMakera.
Jest jeszcze inny sposób (moze troche prostszy) --> ... zwyczajnie drukujesz rysunek do Pdf i wrzucasz do Corela.
A co jeśli są 4 różne kamery, a każda z nich ma inne parametry (typ, kąt widzenia, inny clipping ) a do tego to są przypisane 4 różne kadry ( jedne w pionie inne w poziomie )? no i moze dojść jeszcze różne oświetlenie na każdym ujęciu.
klikus1984 - użyj NetRendera. kazdy render zapisz pod inną nazwą, ustaw kolejkę zadań, odpal i ... idź do kina.
Nie miałem zamiaru Cie urazić, jesli tak to przepraszam.
Kiedyś mialem problem z siaktami, które nagminnie były uszkadzane przy imporcie do maxa - niezależnie od formatu zapisania. W konsekwencji vray tez zle je odczytywal i renderowal z bledami. Rozwiązanie bylo bardzo proste. Podczas modelowania i zapisywania, sam model musi byc umieszczony blisko zera bezwzględnego czyli wsp. 0,0,0. Znaczne oddalenie od początku ukladu wsp. czesto powoduje bugi. - może sie przyda.
Witam
Marcin: "archicad jak i wiele innych programow cadowskich poprostu nie umie zapisywac modeli w 3d ;] kaszanią sie siatki (podwojne scianki, czego vray nie lubi)"
Hej Marcinie nie masz racji. to czy model sie kaszani czy tez nie to zalezy tylko i wyłącznie od modelera. Cfaniak ma po prostu źle zrobiony model i zapisanie go do dwg nic nie pomoze ( oczywiscie jesli bedzie renderowal w vray-u, ktory jest wyczólony na najdrobniejsze błędy ).
do Cfaniaka:
Archicad doskonale sobie radzi z maxem. Model zapisujesz do 3ds, z opcją "material", ustalasz jednostki i wszystko gra. masz idealny model 1:1 gotowy do vray-a. Podstawowa zasada jest niezmienna - niewazne co modelujesz masz to zrobić porządnie. Vray natychmiast zweryfikuje wszystkie błędy.
Wszystko ładnie pieknie ale "camera correct" powoduje znaczne znieksztalcenia obrazu i nie stosuje sie tego modyfikatora jesli zależy na wiernośći odwzorowania.
Zgadzam sie SirYon - kamera i target na tej samej wysokosci ( w przypadku perspektywy z pozycji czlowieka to 150 cm ).
Za pomoca blow up, pieknie kadrujesz obszar roboczy poniewaz kadr, ktory ustawiasz jest skalowany w proporcjach okna renderu.