duncan

Prace nad ukończeniem Pixela postępują bardzo szybko. Dla zarejestrowanych użytkowników, średnio co tydzień - dwa, udostępniane są nowe wersje. Z "uzywalnoscia" Pixela na dzien dzisiejszy nie jest jednak tak zle. Faktem jest wystepowanie kilku irytujacych niedoknczonych narzedzi, ale na pierwszy ogien ida najbardziej istotne elementy do poprawy, zwiazane z funkcjonowaniem samego programu. Uzyskalem informacje, ze pelna wersja ma byc dostepna pod koniec roku - jednak najprawdopodobniej, bedzie to pierwszy kwartal przyszlego roku, poniewaz autor zajmuje stanowisko, ze lepiej opoznic nieco start, ale dac produkt mozliwie najlepiej dopracowany. Jedna osoba nie poradzi sobie jednoczesnie z testowaniem programu i rozwijaniem go.. dlatego beta jest wypuszczana, taka jaka jest. pozdrawiam

biglebowsky - przeciez powtarzam, ze Pixel jest w wersji Beta, nie traktuj wiec go jako wersje pelna, bo nia nie jest. Jak juz nizej pisalem, Bety zamieszcza sie aby szybciej wylapywac bledy - jezeli za tem uwazasz ze sa one razace - powiadom o nich autora przez specjalny formularz. Jezeli chcesz porownywac na zasadzie - wrzucilem plik do Pixela - pojawil sie komunikat o bledzie - poczekaj az bedzie pelna wersja. Wydaje mi sie e wogole nie pojmujesz istoty wersji Beta. Co do placenia za cos co nie dziala - nikt nikogo do niczego nie zmusza. Placenie "za cos co nie dziala" jest wyrazem wsparcia dla autora, dzieki zakupowi wersji beta nie tylko zyskujesz prawie 200 zl, ale dodatkowo otrzymujesz wersje oficjalna oraz wszystkie pozniejsze aktualizacje do v2.0 za darmo. Czy sie to oplaca - to juz zalezy od osobistej oceny sytuacji.

Pixel ma zaawansowane Brushe, o mozliwosciach podobnych do PS - jednak czesc funkcji jeszcze nie jest ukonczona. Najnowszy build pozwala juz na pewna zabawe pedzelkami, wiec mozna sie wstepnie zorientowac w ich szerokich mozliwosciach. Dodatkowo funkcjonalnosc pedzli bedzie mozna zwiekszac przez zewnetrzne wtyczki. Przypominam ze jest to wersja BETA, wiec nie wszystkie funkcje juz dzialaja... to prawda, ze GIMP jest za darmo, ale nie obsluguje formatu CMYK, ktory jest formatem komercyjnym - czyli autor Pixela za niego placi. Dodatkowo nie kazdemu GIMP odpowiada ze wzgledu na swoje GUI. Podobnie z innymi elementami komercyjnymi, ktore ze wzgledu na koniecznosc uiszczenia oplaty licencyjnej, nie mogly zostac zawarte w oprogramowaniu darmowym.

Program zbiera bardzo wiele pozytywnych opini. Panowie - chcialbym zwrocic uwage, ze jest to wciaz wersja BETA, wiec nie nalezy jej traktowac jako oficjalnej - rowniez demo. Wersje beta upublicznia sie, aby szybciej wylapywac bledy - jezeli wiec cos sie zawiesi - zgloscie to - pomozecie. Pixel z pewnoscia znajdzie swoich nabywcow. Nie powienienm mowic... ale zdradze rabka tajemnicy, ze Pewna wielka wytwornia filmowa na rynku amerykanskim, zglosila chec uzywania Pixela, przy produkcji filmowej.. jednak nic wiecej nie moge powiedziec.

A czy nie lepiej za cene 129 zł, czy docelowo 316 zakupic Pixela, nie kombinowac, nie miec problemow z licencja, a miec za to bardzo zblizone mozliwosci do produktu Adobe? Prosze pamietac, ze zakupujac licencje Pixela, mozesz go uzywac do woli na kazdej z obslugiwanych platform. Jezeli zatem posiadasz np komp. stacjonarny i laptopa, i na jednym jest win, a na drugin linux - to masz prawo zainstalowac program i tu, i tam... Dodatkowo w kieszeni pozostanie Ci roznica kilkuset zl. Dla niektorych platform PS wogole jest niedostepny a Pixel tak. Dodatkowo male firmy, ktorych nie stac na wyposazenie powiedzmy 3 stanowisk w PS za laczna wartosc ok 5000 - 7000 zl, otrzymaja produkt oferujacy bardzo zblizone mozliwosci za kwote okolo 900 zl ..

Pixel jest wolny od trojanow. Sam nie jest trojanem ani nie instaluje zadnego szkodliwego oprogramowania. Zgloszenie Twojego antywirusa moze wynikac z faktu istnienia trojana, ktory poza wieloma nazwami plikow, mozna odszukac rowniez pod nazwa pixel.exe - przykry zbieg okolicznosci. Twoj program najprawdopodobniej ma w swojej bazie plik ktory sie tak nazywa i na podstawie nazwy identyfikuje plik rozruchowy pixela jako trojan - Aby sie jednak upewnic w moich slowach,zeskanowalem program. Ani moj Norton, ani AOL oraz antytrojan nic nie wykryl. Byl kiedys o tym watek na usernecie - czy nie jest zastanawiajace, ze Pixela zakupilo juz tysiace osob, i na zadnym komputerze nie zostal zainstalowany zaden szkodnik? Pozdrawiam