Zawartość dodana przez Shine_lobo
-
Jak postępować z klientem?
Dzięki za zainteresowanie wątkiem, już w pierwszych godzinach pojawiły się cenne uwagi. Pozwólcie że skomentuję kilka wypowiedzi. Czytając ten wątek byłem zaskoczony ilu z was stosuje nadal umowy... szczerze przyznam, że mam podobne doświadczenia jak Simple_man. Ostatnią umowę z klientem podpisałem 2 lata temu. Często spotykałem się z podejściem "a na co mi to", klientów umowy odstraszały, że niby przez podpisanie się już mówi o sumach, już o deklaracjach i w ostatnim paragrafie najczęściej się im grozi, uprzedzając co będzie jak nie zapłacą... Mówię tu o klientach prywatnych, chociaż z takim podejściem spotkałem się w kilku małych firmach. Firmy producenckie czy handlowe średniego kalibru o zasięgu działalności sięgającym do kilku miast już nie robią tych problemów, niestety takie zlecenia nie zdarzają się codziennie. Walcząc o zlecenie często szedłem na wszelkie ugody byleby tylko dostać zlecenie. Na szczęście ostatnio zaczęło się to zmieniać i już po 8 latach wolnostrzelstwa (!!!) zaczynam dochodzić do miejsca w którym mogę pozwolić sobie na odrzucanie niewygodnych klientów. Stąd powrót zainteresowania dotyczącego umów. -- Są też ludzie tacy jak BizU - stosują zasadę złotego środka. Często i dla mnie się sprawdzała i ogólnie zgadzam się co do tego, że dopracowanie rzeczy z klientem jest ważne... Problem zaczyna się jednak, kiedy nie wyczujesz człowieka dobrze. Zdarzają się ludzie, którzy z jednej strony oczekują od ciebie profesjonalizmu dając ci wolną rękę a z drugiej rozumieją te dwie rzeczy po swojemu i potem są zdziwieni jak oglądają projekt. Wychodzi więc na to, że grafik chcący sprzedawać swoje umiejętności musi nie tylko być dobry w tym co robi, musi być też utalentowany społecznie. A tu niestety wielu z nas leży. Może warto pomyśleć o współpracy z jakimś Accountem freelancerem? Znam ludzi, którzy z klientami robią cuda... tylko że biorą swoją działkę i to często nie małą. Z drugiej strony może jednak warto iść spać ze spokojną przewietrzoną głową z odrobinę chudszym portfelem i zostawić odbieranie telefonów od klienta o 23 z nowymi świetnymi pomysłami Accountowi? Maestro101 Tu jest już ryzyk fizyk. Z reguły nie idę na takie układy. Duży, poważny klient zawsze się przedstawi i powie ci o co chodzi. Większe firmy szanują czas wykonawców. Jeśli odbieram telefon od tajemniczego przedstawiciela dużej firmy, który nie chce się ujawniać to daję grzecznie do zrozumienia, że nie mam czasu na wąchanie sobie tyłków, albo się przedstawia i mówi w skrócie o co chodzi albo spada. Od tego rodzaju sekretów są odpowiednie formularze o zachowaniu poufności, które wystawia na wstępie każda firma której na tym zależy (np. przy wprowadzaniu na rynek nowego produktu w projektowaniu którego masz wziąć udział, tego rodzaju "lojalki"to standard.) Jeśli klient się identyfikuje, oczywiście najpierw go googluje. Sprawdzam czy nazwa firmy czy człowieka nie pojawiła się już na internecie pod hasłem "Czarna lista klientów z piekła" patrzę ogólnie czy dane się zgadzają... Tak jak ty, preferuję spotkania w cztery oczy. Są lepsze dla nas, ponieważ są bardziej zobowiązujące niż przypadkowa rozmowa telefoniczna. Wydaje mi się, że spotkanie daje klientowi do zrozumienia, że już "działamy" z nim, że "już się dzieje" i że on "już załatwia" sprawę związaną z tematem. Jeśli chodzi o dystans, to mam tolerancję do 150 Km od miasta w którym mieszkam. Chyba że jadę na "pewniaka". Mam swoje autko, więc podróż nie jest odczuwalna tak jak przy pkp.
-
Jak postępować z klientem?
Szukałem, żeby podejrzeć z ciekawości jakie macie sposoby pracy z klientami ale nie znalazłem więc zakładam wątek :) No właśnie. Kiedy odbieracie ten pierwszy mail, czy telefon, jakie macie strategie? Badacie klienta, próbując wyczuć czy to płotka czy gruba ryba i postępujecie z godnie z wynikiem badania? Może od razu wyjeżdżacie z umową i podejściem "nie ma umowy, nie ma o czym rozmawiać" Może wydzwaniacie klienta i umawiacie spotkanie by obgadać szczegóły zlecenia? myśląc, że to dobry sposób na odsianie marud od prawdziwych klientów? W pierwszym mailu odpalacie zaporową odpowiedź z ceną, czasem realizacji? A może idąc śladem agencji, macie skonstruowane swoje wzory briefingów, które wysyłacie klientowi do wypełnienia? wypytując o target, brand essence, prosząc o przysłanie logotypów w 5 wersjach (przy pracy np. z materiałami komercyjnymi). A może po prostu dogadujecie się na gębę, nie chcąc straszyć klienta jakimiś papierami do faxowania :D? Każdego klienta traktujecie tak samo czy może tym, którzy dają grubsze zlecenia pobłażacie i pozwalacie kaprysić. Ciekaw jestem waszych strategii. :)
-
TABLETY
Witam. Jeśli ktoś przymierza się do kupienia Intuosa 4 i szuka opinii na jego temat, polecam przeczytanie moich wywodów dotyczących praktycznych stron pracy z tym tabletem pod tym linkiem: http://wojciechmazur.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=25:intuos4&catid=3 Mam nadzieję, że komuś to rozjaśni sytuację. Pozdrawiam!
-
iMac - przesiadka
Dzięki za odpowiedzi W dziedzinie maków jestem zielony więc jeszcze pytanko: Myślę o kupieniu iMac 24", te chodzą koło 3 - 4 tysięcy czym różnią się od 27" poza oczywistą różnicą sprzętową? inna wersja systemu? znajduje opinie że są stabilniejsze niż 24" Nie potrzebuje do PSa i ILa potwora na quadach. no i nie mam też tyle pieniędzy... różnica między 24 a 27 sięga nawet 5 tysięcy złotych...
-
iMac - przesiadka
mhm. ok dzięki za informacje. rozumiem że mówisz z doświadczenia bo sam pracujesz / pracowałeś na macu? a co sądzicie o tym specyfikacje tutaj: http://asus.com.pl/product.aspx?P_ID=3lDDGLp7Xa1NiCzy jedyną rzeczą która budzi moją wątpliwość to dysk 5400 rpm
-
iMac - przesiadka
Witam, przeszukiwałem forum i widzę że temat co jakiś czas wraca jak bumerang. Chcę się przesiąść na jabłko i szukam opinii. Pracuje w zasadzie tylko w pakiecie Adobe, (PS, Il, Id) i to na tablecie. Główną rzeczą jaka mnie kusi w iMacu to niesamowite odwzorowanie kolorów w matrycy oraz oszczędność przestrzenna komputera (mam małe mieszkanie). w 2005 roku pisaliście o dziadowskich cenach, serwisie w warszawie za koszmarne pieniądze. Teraz sytuacja trochę się zmieniła. iMac 21.5'' chodzi na allegro już za 3tysiące. warto? nie warto? pozdrawiam.
-
Problem: projekt logo - pomocy
1. Zastanów się co chcesz promować takim logotypem: - markę? - firmę? - siebie? - swoje usługi? Co jest główną "wypowiedzią" czy też "brand essence" logo? 2. Zacznij robić to sam. Myślę, że wszyscy chętnie ci pomożemy, tylko musi coś od ciebie wyjść. Wydaje mi się, że skoro chcesz rozpocząć działalność jako grafik, to proszenie innych o zrobienie dla siebie logo, jest trochę... no... mało honorowe :P Prędzej czy później w swojej pracy będziesz musiał spotkać się z najtrudniejszym klientem - ze sobą. Lepiej zrobić to teraz niż później :D
-
Logo: Calavior Graphic Studio - do oceny
Zrobiłem w wolnej chwili. Może pomoże ci to w podejmowaniu niektórych decyzji. Jak widzisz, wiele rzeczy uprościłem, dodałem kolor. Obszerny podtytuł wprowadza dużo bałaganu, tu wygasiłem go odcieniem szarości ale ogólnie myślę, że logo ładniej wygląda bez tego podpisu. pozdrawiam
-
Mój Wacom skrzypi...
Rozumiecie to? Skrzypi! Podczas pracy, intuos 3 zaczął wydawać skrzypiące, piskliwe dźwięki doprowadzające mnie do szału. Nie zagłuszy tego żadna muzyka ani słuchawki gdyż pod ręką czuję wibracje skrzypiącej, przeźroczystej warstwy pleksi, która go pokrywa. Skrzypi, skrzypi pod moim dotknięciem z prawej strony, czasem z lewej, śrubokręt brałem dokręcałem, upycham karteczki między panel a pleksi, kituje, wciskam - NIC. Jak franca stepowa, zaraz, lis farbowany nie przestanie to przysięgam jakem grafik na Świętą Typografię i Prerafaelitów zejdę do garażu po piankę montażową i zaleje łajze!!! :eek:
-
Logo: Calavior Graphic Studio - do oceny
Pomimo dużej ilości krytyki, zachęcam do dalszego próbowania. Jeśli mogę coś doradzić: 1. Nie rozciągaj typografii 2. Myśl wagą, balansuj, równoważ. Jeśli grafika jest tłusta i ciężka, użyj lżejszej czcionki, rozkładaj elementy tak by miały swoje tempo, kierunek i rytm. 3. Podglądaj prace zawodowców, myśl co ci się w nich podoba, co odrzuca. Zbierz sobie 10 logotypów, w których coś ci się podoba, a potem staraj się to zastosować w swoim logotypie. Nie mówię tu o dosłownym zżynaniu, raczej o stosowanych rozwiązaniach, podjętych decyzjach. 4. Eksperymentuj - ale pod koniec pracy zawsze kończ z góra dwiema wersjami. Powodzenia!
- [Photoshop] Ilustracja - Fabryka
-
[Photoshop] Ilustracja - Fabryka
Witam. Napisałem swój pierwszy tutorial przedstawiający mój workflow przy tworzniu ilustracji industrialnej fabryki. W regulaminie, nie doczytałem się czy można zamieszczać na forum linki do swoich prac, więc zaryzykuję. Strona jest moja, bez wirusowa a linki do obrazków raczej nie wygasną, gdyż również są na moim serwerze. Jest to materiał darmowy, w pełni do wykorzystania :) Zapraszam: http://wojciechmazur.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=17:illustracja-fabryka&catid=2:tutoriale&Itemid=9 Pozdrawiam.
-
Prezentacja Młodych Twórców Reklamy ‘Idea Hunters’
przeczytałem stronę, regulamin itp ale nigdzie nie jest wyszczególnione co w zasadzie trzeba wysłać na ten konkurs :/
-
Prąd wysiadł podczas renderowania...
no właśnie nie wiem co mi odbiło... i tak, renderuje na 64 vista i odpowiedniej wersji maxa 2009 64bit szczerze mówiąc nigdy nie miałem problemów z avikami, jak się coś działo,z kompem, mogłem odpalić render od miejsca w którym skończyłem i nie było problemu z doklejeniem pierwszej, przerwanej części... potem stwierdziłem że jednak to ryzykowne i renderowałem do klatek :/ tak jakoś mi się z lenistwa chyba zaznaczylo avi tym razem... eh... no i teraz mam.. no nic. full reset i jedziem od nowa. dzieki za szybki re.
-
Prąd wysiadł podczas renderowania...
po 2 dniach renderowania prąd wysiadł przez przypadek i szlag trafił cały proces. Animacje zapisywał do pliku typu Uncompressed avi file. czyli bez kodeka, same ramki do avika. Problem w tym, że teraz nie moge go otworzyć, niczym. Sam Max go nie rozpoznaje, jak chce go wciągnąć przez Video Post, nie może otworzyć go też Virtua Dub, Vegas, próbowałem Avi Fixera z Allplayera, wszystkie te programy uznają że plik "is not a valid avi file" Czy jest jakiś sposób, żeby odzyskać tą animacje? Plik waży 1.8 GB więc te dane muszą tam być, tylko może jakiegoś indeksu nie domknął czy co, sam nie wiem.. help.
-
Fragmenty odłamki itp.
dzięki za odpowiedzi ! a co do super_oko to chyba się już przyzwyczaiłem. Zauważyliście, ze na polskich forach o cokolwiek by się człowiek nie zapytał to na dzień dobry trzeba go "****" za przeproszeniem ? to dosyć charakterystyczne dla polskiego środowiska forumowego. No ale w odpowiedzi... Nie dawno zmieniłem komputer na lepszy, mój stary miał już ponad 7 lat. Przeskoczyłem z maxa 6 -7 na 9tkę miesiąc temu. Podstawowym problemem przy animacjach, był brak możliwości płynnego podglądu, wiele rzeczy musiałem robić na wyczucie. Przerysowywanie viewportów przy skomplikowanych obiektach zajmowało za dużo czasu a na najprostszy preview musiałem czekac 30 minut. Nie umiem pracować w takich warunkach więc stanąłem na statycznym modelowaniu, które nie wymaga tyle od komputera, co dynamiczne rysowanie siatki, obliczanie zmian w teksturach itp. Co do automatów ->tak, właśnie tak. Skoro sa narzędzia, które mogą zautomatyzować wiele czynności, nie widze nic złego w tym, żeby ich używać. Oszczędza się czas i pieniądze. Nie należę do grona tych PRAWDZIWYCH grafików, którzy spędzają 3 godziny na zanimowaniu jednego poligonu, tylko dla samego lansu, odrzucając wszystkie plugi, które mogłby to zrobić w 3 minuty. Zerknę na Pflow, jeszcze raz wielkie dzięki. Jack_Vasi jakbyś trafił na to, to będę bardzo wdzięczny.
-
Fragmenty odłamki itp.
Witam. Modeluje w 3dstudio od wersji dosowych i zżarłem na programie zęby. Problem w tym, że dopiero od niedawna sprzęt pozwolił mi na zainteresowanie się animacją. Dla potrzeb własnej edukacji wymyśliłem sobie stworzenie sceny w której jest prosty napis z extrudowanej czcionki, napis otoczony jest fragmentami "betonowych" odłamków. Efekt jaki chce uzyskać to powolne podrywanie się ułamków i kierowanie się ich w górę (tak jakby odwrócona grawitacja). Pomysł zaczerpnąłem z intra filmu Constantine (keanu reaves, demony, piekło itp;) gdzie logo Warner Bross rozpada się na drobny pył, porywany poza kadr wiatrem. Mnie wystarczą na razie betonowe odłamki ;) Zwracam się z prośbą o podsunięcie mi pomysłu, co wykorzystać do tego? Próbowałem z emiterem PArray, ale rezultaty nie były najlepsze... tak jak o tym myślę teoretycznie, efekt byłby najlepszy gdyby wytworzyć zakres np 100 odłamków rozrzuconych po zadanej powierzchni a następnie spiąć go z grawitacją, której siłę można by potem zanimować, by uzyskać powolne unoszenie się fragmentów. Zależy mi też na rotacji fragmentów i zderzeniach, więc może lepiej uruchomić do tego reactor ? Odłamki miałyby podnosić się w różnym tempie, zależnym od "wagi" danego fragmentu. Nie wiem jednak czy to jest możliwe, więc proszę o poradę. Wystarczy, by państwo podrzucili mi jakieś hasło, żebym wiedział, w których tutorialach/helpach grzebać. Wiem, że efekt można łatwo osiągnąć w Cebas, Thinking particles itp... ale wolałbym osiągnąć to w samym maxie. używam wersji 9.0 Dziękuję z góry i pozdrawiam.
-
Pętla na paczce z prezentami
dzięki za sugestie ! faktycznie spline i loft to dobra metoda. idę dłubać ! :D
-
Pętla na paczce z prezentami
witam. Chodzi o paczkę z prezentem typowy box z drugim w formie przykrywki/wieczka. wokół paczki, jak to na prezentach wstążka oplatająca całość prezentu. Problem mam z wymodelowaniem węzła, "uszek" za które się ciągnie, żeby zacieśnić węzeł i "wąsów" które są skrajnymi końcami wstążki wychodzącej z węzła. Zastanawiam się jak to wszystko zrobić. Model ma być przeznaczony do reaktora, więc musi być spójny, prezent będzie spadał a "uszka"i "wąsy"pętelki po upadku będą się musiały ładnie zakołysać itp. Próbowałem box modelingu ale przy samym węźle robi się z tym problem. Może istnieje jakiś lepszy sposób na zrobienie takiego modelu? Na filmach pixara nie jednokrotnie widziałem scene odpakowywania prezentów (np.Potwory i spółka) i specjalnie cofnąłem się do tych momentów, żeby je przejrzeć. Pętla wymodelowana perfekt, jak to u pixara. I do tego jeszcze się rozplątywała ;) ja nie mam aż takich ambicji, ale chce, żeby pętla wyglądała na pętlę a nie sphere + uszka + wąsy. pozdrawiam i dziękuje za sugestie