jarross

dzięki

Przepraszam za zaśmiecanie ale szukam kontaktu do JunioR. Chcę zlecić wykonanie wizek zespołu kamienic w centrum Wroc...

Idiotyczny czy nie ale dzięki. W scenie było ok. 300 obiektów. Usuniecie ich i uzycie skryptu spowodowało zapis w ciągu 20s zamiast 40min.

Dzięki za info. A z tymi "niewidzialnymi" obiektami nikt się nie spotkał? Pomózcie.

Witam. Pracuję w 3dmax 2009 + vray 1,5. Od jakiegoś czasu w scenach zaczęły pojawiać się obiekty (modele), których nie ma, nie widać ich oraz pewna ilosć obiektów particle view, których nie używam. Obiekty jakby zagniezdżają sie w scenie, nie można ich wykasować a uwidaczniają się jak używam funkcji merge (wtedy max pyta czy zastąpić nowe starymi, zmienić nazwę...). Drugi problem to, że niektóre sceny zaczęły mi się strasznie długo zapisywać (nawet ponad godzinę-rekord to wyłączenie programu po 3 godzinach oczekiwanie bez zapisu) a powinny ok. 2-5 minut (funkcja reactor nie pomaga bo nie wykrywa kolizji). Znalazłem w archiwum forum podobny problem z długim zapisem sceny i info o jakimś cudownym skrypcie ale bez nazwy, czy ktoś (w tym przypadku Tores) jest w stanie podać linka, nazwę tego skryptu? Będę wdzięczny za pomoc w rozwiązaniu moich problemów.

Dzięki, pracuję nadal w max 2009 :). Będę próbował z fbx.

Witam Przeszukałem forum ale nie znalazłem nic ciekawego. Otóż przenosząc model ze sketchup do max konwertując plik do 3ds podczas renderingu w vray jest dużo błędów, czasem wywala program, pojawiają się jakieś artefakty. Okazuje się że w modelu są ponakładane na siebie płaszczyzny i to często generuje błędy. Czy jest to normalne przy przenoszeniu i konwersji modelu czy może osoba rysująca w sketchup robi to źle czy w może błąd tkwi w sposobie konwersji pliku do 3ds. Może ktoś z Was na co dzień robi modele w sketch a renderuje w max z vray. Bardzo proszę o pomoc.

Witam Przeszukałem forum ale nie znalazłem nic ciekawego. Otóż przenosząc model ze sketchup do max konwertując plik do 3ds podczas renderingu w vray jest dużo błędów, czasem wywala program, pojawiają się jakieś artefakty. Okazuje się że w modelu są ponakładane na siebie płaszczyzny i to często generuje błędy. Czy jest to normalne przy przenoszeniu i konwersji modelu czy może osoba rysująca w sketchup robi to źle czy w może błąd tkwi w sposobie konwersji pliku do 3ds. Może ktoś z Was na co dzień robi modele w sketch a renderuje w max z vray. Bardzo proszę o pomoc.

Świetna wizka, bardzo mi się podoba.

Taki salon, pewnie nigdy nie będzie skończony i dlatego do WIP.

To zlecenie trwało ok. 2 miesięcy z przerwami na zmiany, nie jestem w stanie policzyć godzin. Tak sobie myślę, że max 4, min 2 tys?

http://www.max3d.pl/forum/showthread.php?t=72501 Mam pytanie-ile wziąć za cały ten model? Sprawa jest dość pilna bo dzisiaj po południu mam podać cenę a nigdy tego nie wyceniałem. Za wizkę zapłacili, chodzi mi o model, materiały, ustawienia, całą scenę. Wziąłem kasę za ujęcia, sztuk 6, ok 700 za każde z dużą ilością zmian w trakcie (zmiany materiałów, zagospodarowania terenu, bryły budynku). Teraz inwestor chce kupić cały model. Ile wziąć???

Pytanie przerzuciłem na odpowiednie miejsce w tym forum.

Mam pytanie-ile wziąć za cały ten model? Sprawa jest dość pilna bo dzisiaj po południu mam podać cenę a nigdy tego nie wyceniałem. Dzięki za pomoc.

Otóż nie jest to takie proste, ramka jest w zapisanym obrazie i ma wielkość safe frame. Safe frame to prostokąty pomarańczowy niebieski i żółty. Do tej pory żółta ramka wyznaczała granicę renderingu, teraz wyznacza ją pomarańczowa (pierwsza) ramka a reszta do żółtej jest czarną ramką i całość tworzy obraz o zadanej rozdzielczości a sam obrazek ma mniejszą. Ale dzięki za dobre chęci.