pabulo
-
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez pabulo
-
-
mamy tłumy artystów co mają nie wiadomo jakie przesłania i ambicje a nie bardzo wiedzą którą stroną się ołówek do papieru dociska
-
-
-
dla mnie bardzo fajne :)
beton betonem nie będę się wymądrzał ale mi dwie rzeczy nie pasują najbardziej.. Po pierwsze zdecydowanie za mała zmiana toru po spotkaniu z klocem. Autko ledwie odrobinę drgnęło a powinno naprawdę zauważalnie odskoczyć. A po drugie to zwolnienie. Ono jest bardzo fajne ale przez to że się powtarza we wszystkich ujęciach kamery to wszystko trochę traci dynamikę. Puściłbym przynajmniej raz przejazd w normalnym tempie bez slowmotion. Pierwszy czy ostatni wszystko jedno. Cały ruch byłby o wiele czytelniejszy a całość naprałaby kopa
-
super :) moje odczucia były dokładnie takie jak olafa z pierwszego posta. Tzn pierwszy widok twarzy był lalkowaty i dośc słaby.. potem jest fajnie. Jak dla mnie to0 nawet jeśli pozostała w tym odrobina syntetyczności to nie rzuca sie w oczy i nie boli. Inna sprawa że życiowo to jak zwykle 100% realizmu "jeśli jesteś superlaską nie musisz czekac w kolejce" :)
-
Podobnie jak historie opowiadane setki a pewnie i tysiące lat temu o potworach, upiorach, strzygach, i bohaterach ratujących dziewice. Nie widzę tu specjalnej różnicy. Opowieści o wampirach czy wilkołakach są logicznie rzecz biorac równie idiotyczne a narodziły sie tysiące lat temu.
I przeciez nikt nie upiera sie że to wszystko prawda a zergi istnieją tylko jeszcze nie znaleziono dowodów. To jakas tam opowieść. Jeśli sama w sobie jest spójna i konsekwentnie trzyma sie wstępnie przyjętych założeń to w czym problem..
-
ee teraz to chrzanisz nawet jak na ciebie
wg tej logiki to należałoby obsmiac i wykasować 2/3 dorobku kulturalnego ludzkości
-
jak dla mnie to troche wygląda tak, że jak dodają nowe rzeczy to jest narzekanie ze powinni raczej poprawic stare bugi i wydajność. A jak pokazują ze pracują właśnie nad tym to sie narzeka ze co to za wersja jak nie ma nowych ficzerów :)
-
W sumie tutaj wszystko jest w pewnym sensie dubbigiem nawet w oryginale. Przeciez to full CG. A jednak oryginał mnie nie irytuje a wersja polska irytuje baaardzo. Może dlatego, że aktorzy sa tak straszliwie na siłe ekspresyjni. Czasem mam wrażenie że to "polska szkoła aktorska". Nie można po prostu udawac odgrywanej postaci i mówić jak mowią normalni ludzie. Trzeba być dramatycznym za wszelką cene, robić pełne napięcia pauzy itp..
Nie wiem czy to kwestia postprodukcji dźwięku, bo nie umiem tego ocenić. A jeśli kogoś uraziłem w temacie aktorstwa to mi przykro.
A wracając do samego trailera to też mi poprzedni dużo bardziej odpowiadał. Ten jakiś taki migawkowaty i pozlepiany z kawałków jest.
-
jak ja nienawidze człowieka który wynalazł dubbing :/
swoją drogą musimy byc dramatycznie niereprezentatywni.. prawie wszystkie posty mocno krytykują dubbing a przeciez "oni" robią chyba jakieś badania rynku.. Nie jestem w stanie uwierzyć, że tak kompletnie nie wiedzą co robią więc chyba to my tutaj jacyś dziwni jesteśmy
-
-
niezależnie od stopnia w jakim sie nie zgadzacie i tak wychodzi że jesteście statystycznie niesamowicie humanistyczni, bo z pobieżnej obserwacji wynika, że spieracie się czytając nawzajem swoje wypowiedzi.. niezwykłe w dzisiejszych czasach :)
-
Ja bym na taki nagły wybuch solidarności nie liczył jeszcze długo a w naszym krajy naprawde baardzo długo :) baggins ma racje.. miedzy grafikami i górnikami jest zasadnicza różnica i nie tu tylko o mase czy narzedzia chodzi. To zupełnie inna kultura pracy, inny sposób myslenia, brak związków itp. Górnicy mówią niemal jednym głosem że nie robią i jadą do wawy wywracac samochody. Graficy nie wychodzą, bo jak jeden wychodzi to inny wcjhodzi. To kwestia całego życiorysu zawodowego. Inaczej sie zostaje grafikiem a inaczej górnikiem. I sama praca w tych zawodach jest tez zupełnie czym innym dla człowieka. Żeby uniknąc kwaśnych komentarzy i grafik i górnik to tylko hasła..
-
kris mówisz o combustionie? Lubiłem combustiona :) Chociaz tez sie wywalał co chwile fo takt
I oczywiście masz sporo racji. Ale ja nie zajmuję sie prawie kompositingiem a takie "darmowe" narzędzie w pakiecie z maxem byłoby idealnym rozwiązaniem (nawet tak okrojone jak compo) Ale w tym sie nie da robic bo wywala sie co chwile. W porównaniu z tym max jest ultrastabilny.
Zresztą siedzę w maxie po kilkanaście godzin dziennie i nie moge powiedzieć żeby problem niestabilności był jakoś wyjątkowo dotkliwy.
-
offtop ale problemy ze stabilnościa maxa sa niczym w obliczu problemów ze stabilnościa composita.. i o tym bym chetnie poczytał
-
Poza stasiem, który mi sie nie podoba, cała reszta jest prześwietna.
No jeszcze tylne nogi konia są jakieś niepokojące w proporcjach i pozie)
Bardzo fajne pomysły, fajny sam warsztat graficzny, ogólnie fajnie :)
-
-
-
Co do szkiców to o tyle sie nie zgodzę że "nie" że całkiem fajnie w nich gra perspektywa z czym w szkicach róznie bywa. Widać, że format właśnie "znaczkowy" ale tez widać ze fajnie czujesz bryłe i umiesz sprawnie testować rózne pomysły.
Koncepty baaardzo fajne, szczególnie pierwszy (poatent na koła pro) a przedstawienie w scenie jeszcze lepsze.
-
-
-
troche zgaduje ale jak sie uprzesz to mozesz sobie powyłączać te pluginy które się ładują a sa ci niepotrzebne
-
przypadkiem trafiłem do wątku przez googla..
jeśli temat aktualny lub tak ogólnie... W 300% popieram jarasa. vray proxy + multiscatter to rozwiązanie nieporównywalnie wygodniejsze i dające lepsze efekty niż jakiekolwiek włochy. Displacement do trawy zawsze był swego rodzaju protezą a już od dawna jest przeżytkiem
-
swoją drogą to nazywanie drużyny 'avengers' pachnie defetyzmem.
Znaczy co.. z góry wiemy, że przegramy i większość z nas zginie ale optymistycznie zakładamy, że reszta potem jednak sie zemści?
A generalnie zapowiada sie mocny kawałek rozpierduchy
Kiciputek
w Work in progress (WIP)
Napisano
obrazki obrazkami.. większość świetna, reszta bardzo fajna, kilka całkiem niezłych :)
a kto te historyjki wymyśla? też twoje? są supersuper