Luki Luki - jeśli mam być szczery to bardzo mocno opierałem się właśnie o ten model do którego dałeś linka, człowiek uczy się naśladując ;)
Co do speedsculptingu to czemu nie, byłbym za restartem i "lżejszymi" tematami.
Mam wrażenie ,że non stop masz te same proporcje, usta budowę oka i tak dalej. Wyćwiczyłeś się w tym i trzaskasz teraz łeb za łbem kropka w kropkę. Może coś zupełnie z innej bajki? Albo łeb z referek?
Ryło zacne lukanus. Takoż szyja, kark, ramiona, triceps oraz plerki. Nie bardzo dłonie jakieś takie kluskowate (nie widać czy ma przeciwstawny kciuk) kaloryfer trochę ma chyba jakąś nieprzemyślaną za mocną bruzdę ale to może zależeć od referek, jak takiego nie widziałem, No i za mocne wcięcie przy łączeniu naramiennego i bicepsa.
@NASTRASH: Nie tyle co wolę myszką co mi brat tablet skubnął do pracy. Ale to spoko bo myszka wymusza cartoonowy styl bo nie ma miejsca na dokładne bałaganienie z alfami czy wyciskanie hiperrealu.
Sculptris + mysz
Czas: 2h 13m 54s (Bardzo fajoski programik, dzięki Morte)
Baza : kulka i niewiele ponad 600k trisów więc raczej nie będę wstawiać siatki. No chyba ,że to niezbędne.
Indian, mam wrażenie ,że od początku tego wątku masz cały czas jedną i tą samą bazę. Trochę się pozmieniają proporcje, coś tam pogmerasz niby, ale cały czas sculpt ma to samo spojrzenie i wyraz twarzy.
Hmm może źle to ująłem. W tych łebkach co pokazałem nadal jest zbyt mało podobieństwa przy takiej ilości elementów charakterystycznych. Podziwiam ludzi którym wychodzi bardzo czysta cartoonowa synteza która mimo to jest chamsko podobna a to podobieństwo budowane jest przez 4-5 elementów które są odpowiednio dobrane.
Znajomi zkreskówkowani. Nie mam pojęcia jakim cudem ludzie potrafią bez tony detalu i naprawdę prostymi środkami na dosyć prostej bryle złapać podobieństwo do modeli.