Pewnie macie rację, ja jestem cadowcem, a w maxie tylko szybki render. Ale dla mnie to duze udogodnienie. Ale nie xref obiect, tylko xref scene. Nie musze sie bawic w wyłączanie warstw, ukrywanie obiektow i takie tam. Uruchamiam dwa razy maxa, w jednym plik docelowy - SYTUACJA - w drugim budynek. Budynek jest wczytany w sytuacji z auromatycznym upload. W pliku budynku moge miec ustawwione podstawowe swiatła tylko po to, zeby dobrac materialy. W pliku SYTUACJA mam juz ustawienia ostateczne. Nie przełaczam wiec za kazdym razem ustawien renderingu ani swiatel. Tylko przerzucam sie miedzy maxami.
Dodam tylko, ze caly model mam dwg i jast on zlinkowany z maxem. Wiec jak trzeba przesunąc np okno i zmienic dach w jednym budynku, to robie to w Acadzie, potem reload w pliku budynku i jak mam ten sam blok wstawiony kilka razy w SYTUACJI, to automatycznie wszystko jest uaktualnione. Jesli trzena wyswietlic na wszystkich budynkach na scianie bocznej logo, to robie to raz w xrefie i juz jest.
No i własnie ugrzązłem przy kopiowaniu XREF SCENE.
Podejrzewam, ze dla was, maxiarzy, takie podejscie do tematu to profanacja. Ale ja tak sie nauczylem sam z siebie, wiec moglem zapędzic sie w slepą uliczkę.
Dodam tylko, ze moim celem nie jest uzyskanie full wypass renderow. To co przedstawilem na początku jest wystarczające. No i chodzi o czas. Ja taki model w acadzie buduje w dwa dni. Plus jedna nocna render i gotowe.
Pozdrawiam i dzieki za odpowiedzi.
Bartek