Krzek

Siatka tez jest cala. W sumie podobny efekt moge osiagnac uzywajac crease, wiec chyba nie ma co sie z tym pieprzyc.

Z turbosmooth tez nie dziala

Mam model, ktory "dziele" smoothing groupami i nakladam na niego meshsmootha (1 poziom). Potem konwertuje to z powrotem do poly, wywalam smoothing groupy, daje mesh smootha, a mimo to w miejscu, gdzie wczesniej schodzily sie rozne grupy, caly czas mam ostry kant. Nie ma tez tam creasa. Da sie cos z tym zrobic, czy to taka uroda programu?(3ds max). Bo podobno w taki sposob wygodnie sie modeluje samochody...

Podciagnalem troche prace i polatalem przod (tyl od poczatku robilem bez dziur) - ciekawy jestem co wyjdzie z polaczenia takich dwoch technik. Mam jeszcze jedno pytanie - 3dsmax 10 czyta pliki z 3dsmaxa 9? Bo mam okazje, by na licencji studenckiej sciagnac sobie 10 (a wlasciwie musze to zrobic, bo teraz zaczal mi sie cos o licencje program upominac), czy musze wszystko najpierw wyeksportowac do jakis obj. Tak czy siak wrzucam dwa zrzuty:

PS. chyba zrozumialem o co chodzi z tym creasem - ma to dawac ostra krawedz w siatce po pierwszym ms, zeby wtedy dopiero zastosowac chamfera?

Skoro nie ma odzewu, to bede musial zapostowac po sobie:P Bok skonczony - jak zatwierdzicie, to wezme sie za tyl;)

Cos z tym creasem nie bardzo wychodzi - albo jest zupelnie ostry kant(jak w boxie), albo wyskakuja jakies bledy. Co do wyciec - teraz juz nie bede latal, ale szyby i tyl postaram sie zrobic tak, jak mowisz. Macie jakis pomysl co zrobic z tymi 4 edgami obok siebie na drzwiach, bo wychodzi przez to delikatny kant, ktorego tam byc nie powinno.

Czyli mowicie, ze zamiast chamferow lepiej tego calego creasa uzywac?(bo jeszcze jest czas zeby je wszystkie poweldowac) Mowiac kant chyba troche zle sie wyrazilem, bo chodzilo mi o rog(zeby nie bylo nieporozumien - to w zielonym kolku:P)

Za to w czerwonym mam pewna watpliwosc - w samochodzie(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/6a/Lamborghini_Gallardo_profile.jpg) ostre krawedzie przechodza tam przez szpare w drzwiach i lagodnie sie koncza - jak osiagnac taki efekt bez zbytniego ciachania siatki?

Na razie troche malo, ale chcialbym, zebyscie ewentualne bledy wytykali mi od razu:P Tak wiec zrzut z viewporta:

i siatka:

i od razu pierwsze pytanie - jak najlepiej(najrowniej) zrobic ostry kant przy lampie?

Mam pytanie - w jaki sposob, jaka technika, jakim pedzlem otrzymujecie takie fajne zmarszczki jak np. te na sculpcie Mortego:

Jest w tym cos szczegolnego, czy to po prostu doswiadczenie? mi za kazdem razem wychodza plaskie i brzydkie. Poza tym na filmach ktore kiedys widzialem ludzie zazwyczaj maluja strasznie malym rozmiarem brusha - czy to przy tablecie tak wyglada, czy to tez jest jakas technika?

No to powoli chyba koncze tego gniota - w sumie z kazdym updatem coraz mniej mi sie podoba, ale to chyba wina tego, ze nie radze sobie z detalem. Zamierzam jeszcze troche go poprawic, dodac jakies podloze i ustawic mu jakas poze. Fajnie by bylo tez go jakos ladnie wyrenderowac i tutaj pytanie do Was - da sie to porzadnie zrobic w zbrushu? Jesli tak to poprosilbym o jakies rady czy tutoriale. W maxie raczej odpada, bo moj komp chyba tego nie uciagnie.

No to rzezbie dalej. Zrobilem konczyny i morde(jeszcze tylko jeden level subdiv dalej bedzie, bo na wiecej chyba kompa nie starczy). Nie mam za to pomyslu na plecy i brzuch. Poza tym moze macie jakies porady, jak sobie radzic z detalem w tak sporym modelu(to pierwszy taki wiekszy projekt na jaki sie porywam i boje sie, ze tego nei ogarne)? Komentarze i porady mile widziane:)

EDIT: moze macie tez jakis pomysl, co to moze byc ten flaczek w miejscu ucha, bo za cholere nie potrafie tego wymyslec:P

jak z jednej kulki wychodzily trzy obok siebie(palce), to zamiast ladnej bryly(jak mniej wiecej to http://www.garycmartin.com/images/hand_bones.jpg ) powstawaly trzy wypustki wzajemnie sie przenikajace, ktore jak sie wygladzilo, to miedzy soba mialy cos dziwnego, a nie siatke:P

No to wrzucam pierwszy szkic. Tak przy okazji, da sie w zbrushu ukryc czesc modelu? Bo strasznie ciezko dotrzec do niektorych miejsc. I drugie pytanie - jak zrobic, by siatka nie kaszanila sie w miejscach, gdzie schodzi sie pare zspher(jak np. dlon czy stopa). Teraz juz nie bede tego poprawial, ale na przyszlosc moze sie przydac:P

Zakladam ten watek, aby sie zmobilizowac do robienia rzeczy wiekszych, zajmujacych wiecej niz 2-3h roboty. Mam tez nadzieje, ze moge liczyc na cenne uwagi i komentarze, ktorych w speedach bylo jak na lekarstwo:P Zaczynam od robienia takiego stwora http://i123.photobucket.com/albums/o306/WmHohenzollern/cloverfield5flat.jpg?t=1247931213 Na razie poustawialem mniej wiecej zspherki(teraz jak tak patrze, to musze je troche poprzesuwac, aby wydluzyc nogi(tylne:P)

Jeszcze wrzuce cos takiego(robione po czasie, wiec nie liczy sie w konkursie). Jest to mniej wiecej moje wyobrazenie zwierzolaka:P, a przy okazji pierwsze podejscie do robienia tulowia.

To juz chyba kwestia zrozumienia tematu. Klasyczne "zwierzolaki" (jak wilkolak czy minotaur) to raczej zwierzeta o ludzkiej posturze, a nie ludzkich czesciach twarzy. Oczywiscie duzo bardziej podobaja mi sie krzyzowki reszty, ale nie wydaje mi sie, by moj bykolak byl poza tematem(gdybym troche bardziej sie sprezyl i mial przez to wiecej czasu, to moze zrobilbym cale popiersie i pewnie byloby mniej kontrowersji, no ale niestety jest jak jest:P)

Heh - widze ze Morte znowu posprzatal. Mimo wszystko sprobuje swoich sil i wrzucam finisha. Niestety na to co znajduje sie ponizej glowy zabraklo czasu, wiec wyglada jak wyglada.

Co do czleko - krowki to ja sie chyba załapie. Tzn. mam zamiar zrobic bykołaka, lub po prostu minotaura:P Na razie baza z zspheres (pierwszy raz cos takiego robilem i szkoda, ze dopiero teraz, bo to jednak calkiem przydatne i przyjemne urzadzenie:P) i dosłownie kilka machniec pedzlem (obie te rzeczy nie zajely wiecej niz 15 min).

Lucek - fajna myszka, podoba mi sie ten spokoj i pomysl na wlosy

Tym razem, zeby po raz kolejny nie wrzucac kiepskiej rzezby na szybko, sprobowalem sie przylozyc. Nie jest to co prawda speed, gdyz zabral mi dobre kilka godzin z zycia, ale glupio chyba dla czegos takiego zakladac osobny watek, to pokazuje tutaj. Robiony jak zwykle z boxa. Teraz sam juz widze pare niedorobek, ale w tej chwili nie mam ochoty do niego wracac:p. Moze jak kiedys go pomaluje to przy okazji poprawie...

Tym razem, w ramach odpoczynku od twarzy, bedzie pies:P Jak zwykle prosze o jakies uwagi i oceny :)

No chyba trzeba, bo robienie sondy z 3 rzezbami nie bedzie za ciekawe..:P A dodatkowa godzinka to od teraz czy od nastepnego razu?

EDIT:

Daje jeszcze wersje z wlosami - czas przekroczylem o jakies 10 min, wiec jeżeli to problem, to do sondy wrzuce wersje łysa. Owlosiony jednak bardziej mi sie podoba i chyba troche bardziej pierwowzor przypomina:

Dorobione ząbki :). Kurcze jednak bez wlosow nijak to do Jokera podobne:/ Jak przekrocze o pare minut limit czasowy to cos strasznego sie stanie? Bo jakiekolwiek na szybkosci bym mu dodal zeby przynajmniej troche go do Jokera upodobnic.

Rozciecie w kacikach ust to dopiero wymysl do filmu Mroczny rycerz. Oryginalnie w komiksach(a taki styl probowalem osiagnac) rozciecia nie bylo.

No to jedziemy dalej. Zostalo mi juz jakies 15-20 minut, wiec pewnie tylko zeby dorobie. Fryzury chyba nie bedzie(co byc moze wyjdzie modelowi na dobre, bo ostatnia wyszla mi paskudnie).

Na razie jakies 45-50 min z szescianu. Wrzucam glownie po to, aby sobie zaklepac Jokera:P Uwagi oczywiscie mile widziane