No to kolejna zagadka(tym razem chyba troche prostsza:P) Bardzo prosze o jakies porady czy tutoriale na temat wlosow, bo jak widac wyszly tragicznie. Z reszty jestem calkiem zadowolony, jednak i tu prosze wytknac mi wszystkie bledy:P
No to ciesze sie, ze jednak jakies podobienstwo istnieje :). Żuchwa chyba rzeczywiscie troche za wysoko, ale juz nie mam zamiaru do niego wracac:P. Uwzglednie to w nastepnych modelach. Co do gladkosci na policzkach i czole - bede chyba musial zaczac bawic sie w jakies zmarszczki, chociaz boje sie, ze moj sprzet moze tego nie wytrzymac;/
W takim razie sprobuje sie poprawic. Dzisiejszo-wczorajszy speed. Wydaje mi sie ze jest juz mniej pudelkowaty. Staralem sie odwzorowac pewnego aktora(nie bardzo to chyba wyszlo). Mimo to 100pkt dla tego, kto zgadnie kim ta glowa miala byc:P
Wracam po dlugiej przerwie(skonczyla sie szkola, matura, zaczely wakacje, to znowu mozna zaczac sie bawic w grafike). Szyja jest jeszcze nie tknieta. Jestem ciekawy co o tym myslicie:
Kolejna glowa - tym razem dluzej posiedzialem nad ksztaltem i nie wchodzilem jeszcze w detal. Uszy i szyja na razie nie tkniete. Powiedzcie czy oplaca sie ja konczyc, czy lepiej brac sie za kolejna.
Sorki ale jak dokladnie to zrobic(bo w blenderze jestem calkiem goly - dzisiaj go zainstalowalem i chce go uzywac wylacznie do sculpta, bo skonczyl mi sie darmowy z-brush)
Scena bedzie przedstawiac (jesli ja skoncze) dzieciecy pokoj w nocy, gdy dzieci grzecznie spia, a zabawki szaleja:P. Pierwszym moim pomyslem jest powieszenie jakiegos pluszowego misia/lalki/maskotki przez grupe plastikowych zolnierzykow, ale moze to ulec zmianie. Nie chce aby scena byla fotorealistyczna, raczej delikatnie kreskowkowa(troche w stylu toys story).