malika

świetne! lubie takie klimaty :)

rebuzz, do pomocy to mam tylko małą, czarno-białą książeczkę, wydaną za komuny, która zawiera zdjęcia oryginalnych malowideł ściennych, na których mało co widać. Tak więc, ogólny zarys jest na podstawie zdjęcia, reszta (ogromna ilośc detali i proporcje) z głowy.

IMHO 3 temat, bo jest przejmujący i działa na wyobraźnię.... materiał na naprawdę świetny rysunek. btw, jaką techniką zamierzasz wykonać swoją pracę?

kinda cool :) czekam na kolejne updejty. (osobiście bym trochę poszlała z kontrastami, w niektórych miejscach na + [tło], gdzieniegdzie - [kolorki dookoła głowy] ) masz już pomysły na wizualizacje tych pozostałych postaci? pozdrawiam

ok, here we go....... oto pierwsza postać, aztecki wojownik. W zanadrzu mam jeszcze zdjęcie starszego pana z gunem (można używać zdjęć?). Ciekawe, kto jeszcze pojawi się na sądzie ostatecznym :) Wszelkie sugestie mile widziane :) pozdrawiam

dzięki :) jutro postaram sie wrzucić projekt azteckiego wojownika. Już go naszkicowałam, zostało mi dobrać odpowiednią kolorystykę do jego stroju.

To będzie kolaż, wariacja na temat Sądu Ostatecznego. O tyle dowolna, że planuję wprowadzić wątki z wielu kultur (m.in. mitologii Azteków). Poszczególne elementy będę rysować, a następnie skanować. Całość zostanie połączona w Photoshopie. Tak myślę, że oprócz ołówków i kredek użyję nożyczek i papieru kolorowego... No zobaczymy. Trzymajcie kciuki! Lecę pożyczyć skaner :) pozdrawiam

biglebowski: nie spieram się, jeżeli tak to odebrałeś, to sory :-) to może zostańmy przy tym, że ta praca jest w klimacie Gothama.

hej, bardzo podoba mi się Twoja kreska... I te dwie ostatnie w tym temacie prace (niestety, na fanstasy mam nieuleczalną alergię). pozdrawiam

Hej, fajny klimat! Dla mnie co prawda jakoś bardziej pod Bagińskiego (bo ta twarz) niż pod Gigera (bo za słaby kontrast i za mało metalu ) :P Szkoda, że w tle się tak mało dzieje, wyszło jakieś takie mdłe. Nie marudzę więcej, bo rysunek i tak mi się podoba :) Ale.... zawsze rysujesz takie mroczne postaci?

Takie to uroczo psychodeliczne i w zasadzie podoba mi sie, ale.... tak! zawsze jest jakies ale, a ja bardzo lubie sie czepiac detali. po pierwsze- kolorystyka. nie wiem czy to moj monitor, czy po prostu kontrast jest lekko zachwiany. glownie chodzi mi o nasycenie czerni.. i czerwieni. druga sprawa - obcielabym lekko dol i poszerzyla po lewej. az sie prosi o domalowanie! po trzecie- wyostrzylabym cale ramie postaci duzy plus za pomysl... ostatnio naogladalam sie sieciowych koszmarow (stad moj pasqny nastroj) i ten rysunek podbudowal moja wiare w grafike-bez-trendy-tutoriali ;> pozdrawiam