Moim zdaniem ta praca powinna wygrac. Jako jedyna pokazuje ducha wojny jako cos potężnego, ludzkiego ale i demonicznego. Duchem wojny ,wedlug mnie, nie jest jakis tam ludek z mieczami (to raczej duch walki) jak w innych pracach. Wojna jest potezna, masakryczna, globalna, okrutna, zla, jak walec z napedem rakietowym, porywajaca tysiace ludzi, napedzana szczytnymi ideami ale kierujaca sie najnizszymi instynktami i taki tez powinien byc jej duch. Brawo za wyczucie klimatu i filozoficznego aspektu tematu.