Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Podjąłem się dość karkołomnego zadania i postanowiłem narysować jakiegoś sporego potworka pływającego w ciemnej topieli.

I. Wpierw zrobiłem z tekstury fale na powierzchni

14835783.th.png

 

II. Później dodałem światło (nie wygląda najlepiej)

82688232.th.png

 

III. Następnie pojawił się potwór

50563100.th.png

 

IV. I trochę nabrał kształtów

 

43820608.th.png

 

EDIT// Kolejny etap, więcej głębi, choć woda coraz mniej mi się podoba

 

lewiatan.th.pnglewiatan.th.png

 

Generalnie stwór miał mieć gładką skórę opiętą na żebrach a wygląda jak pływający kręgosłup :) (edit// już w końcu zaczynają się formować żebra)

Wiem, że jeszcze będę musiał zrobić jeszcze snopy światła przed stworkiem ale mam nadzieję na jakieś porady, bo dotychczasowa metoda nie prezentuje się chyba najlepiej.

Edytowane przez Kishkoltz
  • Odpowiedzi 11
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Dotychczas tylko słyszałem nazwę lewiatan - nigdy go nie widziałem. Po obejrzeniu Twojej pracy - dalej nie wiem co to jest lewiatan. Gdybym chciał komuś pokazać mojego psa to raczej bym sfotografował/narysował całą sylwetkę a nie tylko jego ogon. Rozumiesz? To tak odnośnie pomysłu/kompozycji.

Napisano

Dlatego dałem nazwę ze znakiem (?) - bo to właściwie nie jest lewiatan, ale nazwa ta sama się nasuwa przy dużym i monstrualnym stworzeniu jedzącym ludzi.

Więc nazwa jest może chybiona a ja zamiast pokazać całego psa chciałem pokazać psa skradającego się w cieniu - tak jak na przykład w horrorach nieraz bardziej boimy się tego, co pozostaje nieodkryte , jak przemykający się cień. Dlatego też dałem tylko fragment dużego zwierza pod wodą, żeby pokazać niebezpieczeństwo czyhające w głębinach :)

Napisano
ja bym jednak zamiast lewiatana proponował domowe przedszkole :)

 

Tylko po co wklejać prace do tematu, w którym nikt nie pisze co jest dobrze a co źle ? To się mija z celem. Równie dobrze można zapisywać po namalowaniu na dysk i brać się za następne bez wklejania na sieć... co szczerze mówiąc ostatnio zaczynam uważać za całkiem niegłupi pomysł. Odbicie w poziomie albo powrót do pracy po kilku dniach potrafią być bardziej szczere niż niejeden konstruktywny komentarz :] Jest od groma wiedzy dostępnej w e-bookach, na sieci, w tutorialach itd... nie chce komuś odbierać radości tworzenia i wrzucania co bądź na sieć, ale zaczynam powoli powątpiewać w sens czegoś takiego - przynajmniej na samym początku... I bynajmniej nie chodzi tu o strach przed ośmieszeniem się... Tylko, że to niewiele daje, bo ci którzy rzeczywiście mogliby pomóc najczęściej mają to gdzieś. Trzeba mieć spore kompetencje żeby być dla kogoś dobrym nauczycielem, a pisać może każdy ;)

Napisano

SBT77 jak ludzie pisali tam posty i zamieszczali prace, to bilebowsky komentował, teraz nikt nie zamieszcza, to nikt nie komentuje, raz na rok coś się pojawi i tyle jest z tego :P Stworzyć grupę malującą prawie codziennie z natury a może rozrusza to kogoś do komentowania. Wymaganie od kogoś wysiłku, gdy samemu się nim nie wykazuje jest troszkę bez sensu (nie chodzi mi tu konkretnie o Ciebie, ale w ogóle o to, co dzieje się w tamtym temacie). Zapisywanie i poprawianie starych prac nie wyklucza zamieszczania na forach :)

 

Domowe przedszkole to bardzo niedoceniany temat. Czas go rozruszać ;)

Napisano

Praktyka pokazuje, że tym "wymiataczom" zazwyczaj nie chce się odpowiadać na podstawowe pytania zadawane przez początkujących.

( Nawiasem mówiąc - ciekawe słowo - "wymiatacz". Mnie nieodmiennie kojarzy się z czyścicielem powierzchni płaskich :) )

Pozostaje literatura, tutoriale itd. Dzięki Bogu podręczników opisujących takie podstawowe zagadnienia trochę napisano i zachęcam do ich lektury. Polecam książkę "Successful drawing", autorem jest Andrew Loomis. Pozycja omawia najważniejsze zagadnienia związane z rysunkiem. Możnaby rzec - stare, ale jare.

Szukasz rad - dam jedną, mimo że nie jestem dość kompetentny by je dawać.

Problem nie polega na umiejętności narysowania, czy namalowania konkretnej rzeczy (w tym wypadku lewiatana w wodzie), lecz raczej na zdobyciu wiedzy na temat zasad związanych z rysowaniem czy malowanie w ogólności. Poznaj zasady perspektywy, naucz się właściwie przedstawiać proporcje, potem spróbuj zrozumieć jak rozkłada się światło na obiekcie, naucz się go przedstawiać w przestrzeni - wydobądź i prawidłowo przedstaw bryłę obiektu, potem poznaj podstawowe zagadnienia związane z kolorem - i już wiele rzeczy stanie się oczywiste. Nie ma jednego prostego sposobu na narysowanie czegoś - raczej jest konkretna wiedza + rzetelny, wieloletni trening, który przekłada się na umiejętność przedstawiania sceny tak jak ją chciałbyś przedstawić.

Pozdrawiam.

 

Napisano

sproboj zrobic sobie prosty szkic napierw samego potwora.

oddzielnie , bez tła bez odblaskow itd. Tylko tak by mniej wiecej zczaic anatomie..potem cienie, siwiatło barwy a na koncu efekty specjalne....

 

mi takie uporzakowane myslenie pomaga. nie wiem jak innym.

Napisano

Pokaż nam inne swoje prace - będziemy w stanie lepiej ocenić Twój poziom i dać więcej konstruktywnych rad, bo ta co pokazałeś nie daje takich możliwości. Wiem że to może być trudne na początku ale proponowałbym Ci zostawić tego arta i mazać inne.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności