HEKTOR Napisano 8 Maj 2005 Napisano 8 Maj 2005 Witam!. Tak po wystawieniu moich poprzednich prac, i posłuchaniu waszych rad, wystawią nową pracę. Ktoś mi kazał malować twardszym pędzlem więc to zrobiłem (może nie wygląda), była też sugestia aby przemyśleć pracę, no więc tutaj starałem się pomyśleć co, jak,gdzie ma być i do czego służyć (pewnie też nie wygląda, że ją przemyślałem). Ciągle mam problemy z kolorowaniem prac, mam jakaś taka dziwna technika, proszę o pomoc bo nie wiem gdzie robie błędy. No starczy tego bredzenia. Praca przedstawia takiego Strażnika Miejskiego z przyszłości :]. Pozdrawiam! i Dziękuje! za wszystkie komenty. Link: http://www.tibik.obywatel.pl/GN-232N.jpg przepraszam za wolny serwer
pa6L0 Napisano 8 Maj 2005 Napisano 8 Maj 2005 hmm wiesz co ..spróbuj tak: na początku uzywaj lekkiego grubego pędzla jak wszystko nim namalujesz razem z tłem i będziesz wiedział co i jak i perspektywa będzie się zgadzała to wtedy przechodż do coraz śmielszych pociągnięć coraz to mniejszym pędzlem i na samym dopiero końcu jak wszystko będziesz miał skońcozne dopieszczaj cienkim twardym pędzlem.....tutaj to widzę ze odrazu walnołeś gruby pędzel:/ i na litość bogów nie rusuj za pomocą kontury...powiedzmy ze masz czerwoną piłeczke na białym tle[ala matrix]....to ta piłka nie potrzebuje czarnej obwutki zeby było dobrze widoczna na tym białym tle.....wystarczy ze ona będzie czerwona a jak nie chcesz zeby ona się nie unosiła/lewitowała to uzywasz NIE czarnego tylko jakiegoś ciemniejszego odcienia czerwieni który zaznaczy cień na dole piłeczki i ciemniejszy odcień białego[szary] który zaznaczy cien na białej podłodze zucany przez piłeczke.......nie czarnych kresek mozesz uzywać tylko do szkicu..jeśli w czasie kolorowania nadal są widoczne czarne kreski to wg więkrzości nadal to będzie szkic tyle tylko ze pokolorowany. ćwicz dalej i nie patrz na zegarek im dłuzej i im więcej będziesz spoglą dał na swoje prace coraz to nowszym spojżeniem to powinieneś spostrzegać swoje błedy..nadal namawiam cię zebyś starał się coś przerysować, jak nie zdiecie to jakiś obrazek ...w czasie przerysowywania zauważysz [mam nadzieję] ze niektóre zeczy można osią gnąć w inny sposób niż ci się zdawało.POWODZENIA
HEKTOR Napisano 9 Maj 2005 Autor Napisano 9 Maj 2005 Witam!. Dzięki pa6LO na komentarz, takiego właśnie potrzebowałem. Będę próbował tą nową technikę co mi opisałeś, oraz to z tymi zdjęciami. Pozdrawiam!.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się