Skocz do zawartości

Błąd aplikacji, inpageerror ?, ...


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Od dzisiaj 3ds max 7 odmówił mi posłuszeństwa. W ostatnim miesiacu pare razy zdarzyło się cos dziwnego, mianowicie przy uruchamianiu 3ds maxa cos wydaje dziwny dźwięk (jakby coś przestawało pracować) i nagle komputer się zawiesza. Dziś zdarzyło się cos podobnego. Ale po restarcie, przy uruchamianiu maxa, wypluwa mi taki błąd: "Aplikacja nie została właściwie zainiciowana (0xc0000006)." Wszystko byłoby dobrze, gdyby to było tylko w 3ds maxie (jak zwykle reinstall i po sprawie), ale podobny problem pojawił się przy uruchamianiu Rhinocerosa: Sygnatura błędu: InPageError P1: c000009c P2:00000003...

 

Sprawdzałem pamięc, wszystko jest w 100 % ok. Może to problem z kartą graficzna... Albo poprostu cos sie posypało w sterownikach ?

 

Mój sprzęcik: Celerona 1000, gforce 2 mx 64 MB, 256 ramu...

 

Umieszczam wątek w dziale hardware ponieważ myśle ze to coś ze sprzętem. Prosze o szybką odpowiedź, na gwałt potrzebuje wykonać cos w 3ds max :/...

 

Pozdrawiam.

  • Odpowiedzi 16
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Napisano

Przecież go nie zmieniałem i jest cały czas tak jak przed awarią ... Możliwe że to coś z dyskiem, zaraz zrobie gruntowny scandisk...

Napisano

1 GB, i to napewno nie to, bo uruchamiając nawet nie zdąży paru MB do pamięci zapisac ...

O dziwo np XSI sie uruchamia ;)...

Napisano

Miałem coś takiego jak zainstalowałem jakiś kodek, już nie pamiętam jaki. Objawy były takie same i nie odpalał sie tylko max, rhino i gadu-gadu.

Napisano

nie no nic nie instalowalem, a gg dziala :P

 

Doszedlem do wniosku, że to cos z dyskiem, moze bledne sektory, ale CHKDSK nic nie wykryl :/

Napisano

standartowe pytanie czy przeskanowałeś to jakimś anty virem??

już niepamiętam ale jak miałem stary dysk(2000r) to po uszkodzeniu klastrów też jakiś błąd wyskakiwał

Napisano

Nie żadne sterowniki, nie żadna winda tylko dysk sie posypał :(...

 

Robiłem scandiska i dysk zaczął pracować jak szalony, stukał itp... Zrobiłem reset i przestało go wykrywać. Po paru próbach (rzucie dyskiem o podłoge, do celu itp) zaczął wreście odpowiadac, jednak spory kawałek dysku nie moge sformatować... Na szczęście partycje ze scenami, teksturami i programami są całe :]... Robie teraz backupy na płytach bo nie wiem ile jeszcze pociągnie ( nie testowałem jeszcze czy max się odpala, ale juz z błednych sektorów nie będzie korzystać więc powinno być wszystko ok ;)...

 

Pozdrawiam

Napisano

Nie lubie takich wypadków:/ Już 3 dyski mi padły i wiem co to znaczy. Na szczęście ostatni był na gwarancji i mi wymienili na nowy:)

Napisano

mój samsung z 2000r był tak delikatny że przez trzy lata walneły sie pierwsze klastry, ale win 98 chodził jak chciałem zainstalować XP to wywalał błąd, a w kompa nie kopałem nie uderzałem nic a tu nagle padły klastry

zapamiętajcie dyski SAMSUNG to szit

teraz mam baracuda 80 :-)))

Napisano

a ja caviara 80, poki co bylem bardzo zadowolony ale teraz juz nie jestem :( zobaczymy co po formacie bedzie ale jak go raz przenioslem, to po powrocie partycja systemowa dzialala tylko dobrze, a dwie pozostale pisze ze maja 100mb i 0 wolnego >

 

uwaga na przyszlosc - nie nosic caviarow

Napisano

Ja mam Caviara i noszę go bardzo często, narazie chodzi bezproblemowo, a ma już 3 lata. Co do samsungów to sie nie wypowiadam bo nikt z moich znajomych nie miał(na szczeście;)). Polecam Baracudy bo są bardzo ciche, wydajne i maja 5 LAT GWARANCJI!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności