czesc! ostatnio robilem taki obrazek ale chcialbym jeszcze go jakos poprawic dlatego licze na konstruktywna krytyke i jakies rady od Was. dzieki i podrawiam

moglbys troche popracowac nad tym grzybem, a szczegolnie nad dalszym planem!

 

JoKeR

Hmm.. kontrast na kolorach (przebicia białego) jest taki jak na pracach naiwnych na starówce. Kolorki też takie chemiczne. Hmm.. jedyne co mogę poradzić to zmień styl, bo w tej w której jest ten obrazek więcej się nie da osiągnąć ;)

ten muchomor wyglada mi na loda na patyku, ale praca wedlug mnie fajny klimacik ma.

hmm..praca kolorytycznie wyszła kiepsko bo przyciemniałeś kolorem czarnym a rozjaśniałeś kolorem białym co sprawiło ze praca stała się troche monochromatyczna a kolorki mało soczyste..liście musiały by być ze szkła albo metalu zeby tak jasno odbijać światło(żeby było ono aż prawie białe).używaj do ściemniania innego ciemniejszego odcienia koloru, nie uzywaj czarnego[jedynie w wyjątkowych wypadkach].klimat fajny i pomysł też i wykonanie też tylko z małymi błędami:]

wcale czarnym nie przyciemnialem ani bialym nie rozjasnialem. juz mi sie kiedys za to dostalo hehe. uzywam tych slajderow HSB i raczej roznicuje w taki sposob odcienie. nie wiem, na prawde tak to wyglada? raczej zazwyczaj ewidentnie widac kiedy jest przyciemniane czarnym. widze to u siebie na poprzedniach pracach bo kiedys tak na niby latwizne szedlem. slowo- zadnych czerni ani bieli tym razem. moze faktycznie przesadzilem z kontrastami szczegolnie w swietle. ale na roznych zdjeciach zauwazylem ze trawa czy liscie w swietle slonecznym maja nawet bardziej rozjasnione powierzchnie.

nie rozumiem co oznacza kolory chemiczne. koloty jak kolory. to w takim razie jak polecacie je dobierac? moze to przez to ze pliku musialem obnizyc zeby obrazek zalaczyc. ale chyba nie...

no i fakt ze moglem obiekty w oddali zaniedbac, no i z muchomorem walczylem conieco.

a co do techniki to czy chodzi o zly dobor narzedzi? z drugiej strony faktycznie moze wygladac to na poprostu odwalona prace i malo urozmaicen... ale raczej jestem poczatkujacy i jeszcze eksperymentuje.

w kadym razie dzieki Wam ze zajrzeliscie i za komentarze. naprawde doceniam.

pozdrawiam

Kolorki i kontrast łatwo poprawic

troszke mi ten szary blur nie pasi w górnym lewym...

jak na poczatkujacego i eksperymentujacego to bardzo priti :P

Pozdrawiam

chemiczne kolorki to tak jakbyś malował akwarelką nie mieszając ze sobą kolorów, tylko dysponując tymi czystymi z gamy z pudełka.

DeeXteR, dzieki. to takie (najwyrazniej nieudane) promienie. tez zaczerpniete ze zdjec lasow i obrazkow z podobnymi sceneriami.

 

Maceo, w sumie masz racje. troche nudne te kolory. to teraz musze podpatrzec jak inni sprytnie je mieszaja.

chemiczne kolorki to tak jakbyś malował akwarelką nie mieszając ze sobą kolorów, tylko dysponując tymi czystymi z gamy z pudełka.

 

u mnie w plastyku mówili "kolorki prosto z tubki" nieporozumien nie było :D

hm w takim razie poprostu jest zbyt duża i zbyt gwałtowna różnica między jasnym odcieniem na liściu a ciemnym bardziej ją "upłynnić" i powinno być lepiej..z daleka ten obrazek wygląda ok, bo właśnie w wyniku pomniejszenia to przechodzenie z jednego koloru na drugi jest "upłynnione" ...zbyt gwałotwnie przechodzisz z bardzo ciemnego do jasnego...tak mi się zdaje ze tutaj lezy błąd...polecam mieszanie farb czyli jest w photoshopie taka opcja z obrazkiem rozcierania palcem dzieki temu można uzyskać inne kolory rozmazujac ciemniejszy i jaśniejszy odcień zieleni

 

bardzo dobrze widać ten błąd na ślimaku jasny soczysty róż na ciemnym tle[zapomniałeś o koloru pomiędy tym różem i tym ciemnym kolorem jego całej skorupki...Hihi ja też jestem początkujący i przez wytykanie moich niedociagnięć się tez dużo uczę...efekty niedługo:]