Gość kameleon Napisano 10 Grudzień 2005 Napisano 10 Grudzień 2005 Witam, przedstawiam mój projekt kładki nad Aleją Solidarności wg wizji pani Teresy Murak [http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34888,3020663.html ; http://news.o.pl/2005/11/25/teresa-murak-nagroda-katarzyny-kobro-galeria-wschodnia/ ] Projekt wykonany w ramach zajęć z konstrukcji stalowych na semestrze 7 na wydz. architektury w Warszawie. Po spotkaniu z panią Teresą pomyślałem [i kilka innych osób] że jest to całkiem fajny pomysł; wiec oto prezentuję wynik moich rozmyślań, przemyśleń i zmagań się z oprogramowaniem 3d;) Być może wkrótce będzie zaprezentowany "decydentom" jako koncepcja wiec piszcie co sądzicie... ku chwale miasta i ojczyzny ;) IDEA Kładka wyrasta z ziemi, z której czerpie potęgę i stabilność. Pnąc sie ku niebo staje się zwiewna i delikatna. Część schodów jest "wyrzeźbiona" z żelbetu i porośnięta roślinnością. Część nad ulicą jest konstrukcją stalową, przykrytą membranowym zadaszeniem. Poprzez swoja formę i użyte materiały łączy idee łączenia światów, tego co z pozoru rozdzielone i obce tak samo jak dwie strony Alei Solidarności, które przecież tworzą ideową i historyczną całość. DANE: rozpiętość 40m , szer traktu 3m, wys max,10,5m
Damian! Napisano 10 Grudzień 2005 Napisano 10 Grudzień 2005 Zaznaczam ze nie znam historii tego miejsca ale kilka uwag ktore mi sie nasuneły. - chyba schrzaniłes proporcje ( jesli piszesz ze wysokosc okolo 10,5m to mysle ze bedzie wiecej niz 3 biegi schodów, kładka bedzie wyższa ( 2 kondygnacje w kamienicy albo mniej wiecej 3 piętro w bloku) i jesli bedzie to podlegało pod schody zewnetrzne to one maja hmax =15cm i długosc 30cm. max ilosc w biegu to 10 stopni, no chyba ze bedzie to traktowane specjalnie. - czy takie przejście rzeczywiśce jest potrzebne czy jest to sztuka dla sztuki? - ciekawa forma kładki.. ( ze wzgledu na tą powłoke, mozna z tego fajną rzecz zrobic ale mozna tez niezle to zepsuć. Nie pasują mi tylko te łuki stalowe.. jakos kojarzy mi sie z cięzkimi mostami a nie struktura lekka jaka jest kładka. pozdrawiam
Chalek Napisano 10 Grudzień 2005 Napisano 10 Grudzień 2005 juz nie mowiac o projekcie, ktory jest taki sobie moim zdaniem, to ta wizka jest fatalna. Jakiego wzrostu sa Ci ludzie na pierwszym obrazku? 2.5 metra? co to za klocek i co to za wstawienie wszystkiego w fotke na drugim? Lepiej przezentuja sie te obrazki, na ktorych jest sam render. Moze gdyby wizki byly lepsze, to sam pomysl bardziej by mi sie spodobal, ale tak to niestety kompletnie to do mnie nie trafia.
Touch Napisano 10 Grudzień 2005 Napisano 10 Grudzień 2005 Koncepcja średnia... Pokazując częśc rzeczywistego otoczenia udowodniłeś, że taki design nijak ma się do "stylistyki" otoczenia... słowem - "daje po oczach". Druga sprawa... rozbawiło mnie jak ludzie na architekturze potrafią sobie dorobić ideologie do projektu... Dodałeś tej kładce iście boskiej mocy;] Ale na nic się to zdaje... W projektowaniu ważne jest aby obiekt dobrze komponował się z otoczeniem. Biorąc pod uwagę samą kładkę - OK! Ale NIE jeśli chcesz ją umieścić w bezpośrednim sąsiedztwie starszej, "konserwatywnej" zabudowy. Takie jest moje zdanie, jestem na NIE Pozdrawiam!
Ryjas Napisano 10 Grudzień 2005 Napisano 10 Grudzień 2005 Niestety nic szczególnego jesli chodzi o koncept.
1084 Napisano 10 Grudzień 2005 Napisano 10 Grudzień 2005 pomysł nawet fajny. patrząc na pierwszą wizualizację to kładka powinna byc sporo wyższa albo ci ludzie faktycznie są przeskalowani. To co mi sie najmniej podoba od strony estetycznej to przykrycie, które wyrasta jak jakaś wielka paszcza szczupaka. Myślę że powinno byc bardziej delikatne. Podkreśliło by to jeszcze bardziej filigranowoąć konstrykcji kładki z cieżkimi betonowymi schodami. IMO trzeba to podkreślić jeszcze bardziej bo na razie sie tego nie czuje. Może przykrycie powinno być przezroczyte...
Cug Napisano 10 Grudzień 2005 Napisano 10 Grudzień 2005 rzeczywiscie wogle nie pasuje do otocznia ale jak by miala stac w jakims parku to byl bym za
Gość kameleon Napisano 10 Grudzień 2005 Napisano 10 Grudzień 2005 Dzięki za opinie; zapraszam do kolejnych Odonośnie Waszych uwag: - tam są 4 biegi...fakt, ze na rzucie tak sie ułożyło swiatło ze widac 2, moja wina -hmm, przeskalowani ludzie, no nie wiem...ok1,8 czyli lekko ponad 1,8 *5...[raczej poręcz za nisko...] -ten "klocek" to podnośnik dla niepełnosprawnych który wymaga dopracowania tzn pokazania na wizualizacjach podobnie jak barierki, podwieszenie zadaszenia i dopracownie schodów...- na razie tematem byla konstrukcja nośna, moje 3d się rozwija... Odnośnie uwag idelogicznych: -Ryjas: ną koment -architekt pracuje nad jakością projektu a nie myśli czy jest potrzebny, to już rola inwestora ;_] -tzw założeniem inwestorskim była "esowatość" która dość komplikuje konstrukcję...a 40 metrów bez mozliwości podparcia na srodku to duża odległość i konstrukcja nośna musi być wyeksponowana [ew konstrukcja samonośna która na takiej odległości i przy "S-ie" wyglądała by jak bunkier nad ulicą] (pomijając wizję p.Teresy, "S" wynika tez z tego ze ciągi po dwóch stronach nie są idealnym/osiowym przedłużeniem). -wg mnie kładka ma taką naturę ze jest dominantą, Kładka widoczna jest w o wiele szerszym i dłuższym kontekscie. Dlatego powinna mieć silniejszą warstwę ideologiczną[copywrigterem moze nie jestem genialnym;_] i odnosić sie nie tylko do budynku przy którym stoi ale do charakteru przestrzeni. A w dłuższym kontekscie "czyta się"[wg 2 wizu]; przed kładką po lewej stronie pas zieleni za którym stoi niska mieszkaniówka[widac fragment] a za białym budynkiem CHARAKTERYSTYCZNY i wysoki "gotycki" kościół[widac fragm wieży], po prawej stronie ściana budunków. Może za słabo to pokazałem:_) w projekcie skupiłem się na badziej charakterystycznych wyznacznikach dość skomplikowanj przestrzeni, wybrałem klimaty organiczno-gotyckie. Takie jest moje zdanie. Jestem na TAK,hehe, dzieki za zdanie. Jeszcze raz dzieki za uwagi, pozdrawiam wszytkich i trzymajcie sie ciepło bo na zewnątrz zimno:_)
Ryjas Napisano 10 Grudzień 2005 Napisano 10 Grudzień 2005 -architekt pracuje nad jakością projektu a nie myśli czy jest potrzebny, to już rola inwestora ;_] ... -wg mnie kładka ma taką naturę ze jest dominantą, Kładka widoczna jest w o wiele szerszym i dłuższym kontekscie. Dlatego powinna mieć silniejszą warstwę ideologiczną[copywrigterem moze nie jestem genialnym;_] i odnosić sie nie tylko do budynku przy którym stoi ale do charakteru przestrzeni. A w dłuższym kontekscie "czyta się"[wg 2 wizu]; tu nie potrzeba warstwy ideologicznej zeby stwierdzic ze to kaszana projektowa. Po co te schody? (uzasadnij tą a nie inną formę) Nie czepiam sie konstrukcji bo wielu udowodniło, ze konstrukcja w takich wypadkach często jest najpiękniejszym elementem... W całym tym projekcie nie widze poetyckosci, piękna i konsekwencji... a chyab jako dominanta powinna mieć chociaż jedną z tych cech.. Popracuj nie nad wizką a nad samym projektem jezeli jako architekt dbasz o jakość projektu
Gość kameleon Napisano 11 Grudzień 2005 Napisano 11 Grudzień 2005 tu nie potrzeba warstwy ideologicznej zeby stwierdzic ze to kaszana projektowa. To Twoje zdanie. Było by miło jakbys to zaznaczył. Podstawowym odniesieniem dla takiej a nie innej formy kładki jest znajdujący sie w pobliżu neogotycki, "ażurowy" [ok80-100m wys; wyróżniający się] kościół. Takze to że znajduje się przy jedynym w tej okolicy pasie zieleni idącym wzdłuż ulicy, którego jest "przedłużeniem". Poetyckość, piękno, konsekwencja, to pojęcia bardzo subiektywne [moze najmniej "konsekwencja"],więc uzasadnianie ich jest byłoby strasznie ideologiczne i teoretyczne a tego chyba nie chcesz? Masz prawo do swojego zdania, ja do swojego, a ponieważ twoje "argumenty" mnie nie przekonują to wg mnie ta kładka jest poetycka, piękna i konsekwentna :_). dzieki za zdanie, pozdrawiam.
SansSerif Napisano 11 Grudzień 2005 Napisano 11 Grudzień 2005 fajny temat. dużo odjazdowych kładek nad autostradami mają szwajcarzy. a u nas... franzuz pokazuje jak się projektuje :> http://rzeczy.net/data_img/2005-10/loophole_1.jpg http://rzeczy.net/data_img/2005-10/loophole_2.jpg
Youki-Pouki Napisano 11 Grudzień 2005 Napisano 11 Grudzień 2005 Fajne są te smoki - chyba przyszły ze Smoczej ? te klimaty nie są organiczno-gotyckie tylko mocno eklektyczne i w tym eklektyźmie rzeczywiście konsekwentne. zadaszenie w tym kształcie jest bez sensu bo i tak nie spełni swojej funkcji ( jak często pada i nie wieje jednocześnie?) BTW co to za miejsce spotkań nad śmierdzącą i hałaśliwą aleją solidarności? ponieważ są to zajęcia z konstrukcji to na architekturę nacisk jest mniejszy więc zapytam dlaczego zdecydowałeś się na dwa łuki skaleczone z konieczności rozpórkami a nie na jeden ? PS ten kościół jest neogotycki
Touch Napisano 11 Grudzień 2005 Napisano 11 Grudzień 2005 Nie potrafisz wyciągnąć tego co dobre z krytycznych wypowiedzi na temat Twojej pracy... Rozumiem, że bronisz swojej koncepcj, ale zauważ, że w opozycji do Twojego zdania jest więcej niż jeden głos. Przykro mi, jeśli będę musiał ściągnąć Cię na ziemię, ale projektowanie, architektura to już nie to samo co być dzieckiem i rysować co Ci się żywnie podoba... Tutaj musisz liczyć się ze zdaniem innych, tym bardziej, że jest to obiekt użytkowy, nie tylko Ty będziesz po nim chodził, nie tylko Ty będziesz codziennie na niego patrzył... To ma się komponować... Tłumacząc nam ideę o przedłużeniu pasa zieleni, itp. tylko dorabiasz fałszywą ideologię, nie bronisz w ten sposób swojego projektu. Nie dam się przekonać, że Twoja kładka pasuje stylistycznie do "gotyckiego" kościoła, który widzimy w głębi... Naucz się przyjmować słowa krytyki, ponieważ w tej akurat dziedzinie, musisz się z nią liczyć. Pozdrawiam!
Ryjas Napisano 11 Grudzień 2005 Napisano 11 Grudzień 2005 Apropos tego co pokazał Sans. W tym akurat przypadku nie potrzebna jest zadna ideologia a juz sama forma wpada w oko... i mysle ze jednak w architekturze piękno powinno byc obiektywnie odczuwane...
Gość kameleon Napisano 11 Grudzień 2005 Napisano 11 Grudzień 2005 no hej, to znowu to ja. Touch, czy dla Ciebie "wyciąganiem wniosków" jest zgadzanie sie z "więcej niż jedna osobą która ma podobne zdanie". Jak mnie przekonacie to dam znać - obiecuje, tylko co Wam po tym... naprawde bardzo szanuję opinie Ryjasa [no może troche mnie wkurza jego odgórny ton;_] sry ze w 3 osobie]. Myślą przewodnią jest "rzeźba spotkań" a "przedłużanie zieleni" i pobliski kościół sa może moimi nieudolnymi próbami wyjaśniania co skąd i dlaczego, bo mi sie wydawało że to widać. Jak się okazuje nie do końca. Youki-Pouki: 1 to nie są rozpórki a raczej "pórki" tzn spajają i usztywniają;_] 2. jakby był jeden to musiałby być ze dwa razy wyższy zeby przejsc pod nim i o wiele masywniejszy[poza tym koleżanka z roku już taki zrobiła ;_]...no i "ideologia"inna. Ryjas: "W tym akurat przypadku nie potrzebna jest zadna ideologia" - tobie nie jest potrzebna ale komus może ona być potrzebna... dla mnie "piękno obiektywne" brzmi jak "sucha woda"... P.S Mam złe skojarzenia ze zwrotami "wpada w oko i wpada w ucho"...kojarzy mi się to z Dodą itp:_) moimi wnioskami na razie są nowe pomysły na to jak mogła by ona wyglądać. Bo w pewnym momencie myślałem "że już nic się nie da wymyślić". skonstruowanie "S", 40m i przejścia piesze były dla mnie dość poważnymi barierami [szczególnie "s"]... dzięki pozdrawiam
Ryjas Napisano 12 Grudzień 2005 Napisano 12 Grudzień 2005 No dobra ja juz sie nie wypowiadam, bo o "srednich" koncepcjach nie ma co gadać.. Przepraszam za odgórny ton ale inaczej nie umiem mowić ze swojego punktu widzenia. Jak sie nie zgadzasz ze mna to zarzuc mi coś kostruktywnego a nie porównujesz do Dody :D A ideologia jest potrzeba po to zeby moc sie bronić przed czepialskimi.. i niestety narazie ideologia do tego konceptu nie daje rady... Po prostu to tak jakbyś chciał mnei przekonać do tego ze woda jest sucha mowiac, że jest mokra i nawiązuje swoją mokrością do gelu pod prysznic..
Cug Napisano 12 Grudzień 2005 Napisano 12 Grudzień 2005 W kwestji ideologii zgadzam sie sie w pelni z ryjasem, dlamnie jak czegos niewidac to tego poprostu niema, i nie warto o tym pisac bo chyba jestes architektem a nie pisarzem a ztego co wiem to architeekci sie raczej rysowaniem zajmuja. Tak pozaty to ja ta kladke tylko w poblizu parku bym widzial.
Wacman Napisano 13 Grudzień 2005 Napisano 13 Grudzień 2005 Ujej...alescie kolege pojechali :) Ale macie w tym duzo racji :) Tak poza projektem kolegi to mnie osobiscie wkur...za jak ktos wali gnioty w postaci przejsc pieszych. Mowi sie ze miasta nie maja pieinedzy na to i na to a wala takie gnioty. Moze jak nie moga sie wykazac choby ciekawa forma nowego ratusza albo czegos to chyba mysla ze jak walna fancy (ich zdaniem) przejscie nad droga to wygraja kolejne wybory... masakra... Nie wiem czy ktos jechal np ekspresoowa z katowic do bielska i widzial co zbudowali w pszczynie. Drazni mnie to, wola o pomste do Nieba... Drogi kolego... to nie w takich miejscach trzeba GO BIG!!
Udziar Napisano 23 Grudzień 2005 Napisano 23 Grudzień 2005 Touch w zasadzie powiedział wszystko. Bo w pewnym momencie myślałem "że już nic się nie da wymyślić" Szczerze mówiąc takie były moje pierwsze odczucia: Zrobiłeś samą kładkę eksponując "konstrukcje", a potem jakby ci zabrakło konsekwencji i pomysłu i trzasnąłeś takie cieżkie schody, troche jak z secesji wziete. Ty nie widzisz Kameleon, że to dwie różne bajki? Eklektyzm - jak już ktoś słusznie zauważył. Który to semestr?
curka Napisano 5 Styczeń 2006 Napisano 5 Styczeń 2006 nie wiem...nie znam sie i dawno mnie tu na forum nie bylo, ale... albo to wina zlej prezentacji - bo nie jest dobra i to juz zostalo powiedziane albo wina projektu, a bardziej nawet niewpasowania go w otoczenie. po prostu przejezdzam tamtedy niemal codziennie i nie chcialabym spotkac tej kladki na swojej drodze. ona tam nie pasuje. po prostu, takie jest moje odczucie. dziekuje za uwage.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się