Skocz do zawartości

scena2D:Scena wojenna-komentujcie:)


boggoo

Rekomendowane odpowiedzi

Elo

Jest to moja praca, którą narysowałem gdy miałem 13lat, a przygodę z rysowaniem zacząłem gdy miałem 11-12lat. No wiem że proporcję są zwalone, ale no cóż winą tego może być że nigdzie nie chodziłem na żadne nauki rysunku.

 

Sorry, że taka kiepska jakość, ale nie mogłem dać lepszej, ponieważ pierwotna wersja miała 50MB i i musiałem jakość zmniejszyć do ok.70kB więc sorry.

 

W najbliższym czasie będę chciał dodać parę innych prac, już nowszych, bo z tego roku czyli 2005 i bedą to dokładnie 4 rysunki(jeden muszę dokończyć, ale myślę że dwa z nich może się wam spodobają)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

błędy w perspektywie, błędy w anatomi i proporcjach ludzi, sztywne i schematyczne ujęcie które jest pozbawione dynamizmu.....jakbym widział obrazek do jakiejś starej gry platwormowej 2d na pegazusa.

Gama kolorystyczna uboga, błędy w światłocieniach których generalnie prawie niema,

 

oczywiście moja ocena odnosi się do tego obrazka pod kątem realistycznym, bo jeśli to abstrakcja lub chciałeś coś wyrazić nie zważając na forme graficzną to może i dobry ten obrazek. [ale ja nie chce się w to wgłębiać] tak czy siak widze ze lubisz rysować szczegułowo a to znaczy ze umiesz być cierpliwy, a to natomiast znaczy ze masz predyspozycje do dalszego rysowania i uczenia się. więc nie przestawaj;] ja gorzej rysowałem:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No będę się starał, bo właśnie mam problemy włąśnie z zachowaniem proporcji i perspektywy, a nawet z światłocieniem mam problem bo nie wiem jak właściwie miałoby wyglądać w danej sytuacji, ale się będę starał, ostatnio kupiłem sobie książkę "Anatomia dla artystów", lecz jeszcze z niej nie korzystałem, bo nie mam zabardzo czasu, ale w tym roku z niej skorzystam, w 100% napewno w czasie wakacji, także dostałem od koleżanki mamy z pracy 5 segregatorów kursu rysunku i malowania, ale pozostane przy rysunku, bo coś do farb mnie nie ciągnie, bo na dany typ farb mam uczulenie, może temu. Ale jak wspominałem na samym początku tego wątku zaniedługo dam tu parę swoich rysunków z ubiegłego roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szeguły w chęci rysowania pojedyńczo trawki, sęki na deskach[no te linie], dzióry po kulach....nie twierdze ze te elementy są wspaniałe ale je tam umieściłeś a nie każdy by to zrobił.

 

i podaj jakiś aktualny obrazek a nie z dzieciństwa bo cięzko coś opisywać. to generalnie nie ma sensu oceniać starej słabej pracy skoro nie wiadomo jakie masz obecnie możliwości bo może ty już lepiej czujesz się z proporcjami postaci i zamiast ci mówić ze proporcje sa do kitu to wystarczyło by ci wypisac tylko pare poszczegulnych błędów które by cię bardziej nakierowały

 

jak na razie po tym obrazku moge tylko powiedzieć ze musisz się rozrysowac i oglądać duzo innych dobrych prac i zdjęć jak się na jakieś natkniesz... przeważnie obrazki i zdjecia z obeiktami o określonej formie na których mógłbyś obserwować perspektywe [bo na drzewie czy na chmórkach z perspektywe ciężej obserwować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"szeguły w chęci rysowania pojedyńczo trawki, sęki na deskach[no te linie], dzióry po kulach....nie twierdze ze te elementy są wspaniałe ale je tam umieściłeś a nie każdy by to zrobił."

 

I właśnie powinien sobie takie pierdoły darować bo rysowania każdej trawki z osobna zbyt rozsądne nie jest i niczego do obrazka nie wnosi.

boggoo - odstaw rysowanie kolejnych wojowników z FF na drugi plan a zacznij robić klasyczne martwe natury, wiem że może się wydawać to mniej ciekawe ale zdecydowanie jest Ci potrzebne. Kółko czy ognisko będzie niezbędne jesli poważnie myślisz o nauce rysunku, bez pomocy kogoś kto może na bierząco Twoje postępy korygować się zapętlisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale przez rysowanie szczegułów pokazałe że mu się wogule chce to robić....inni zamiast się cierpliwie zabrać za prace to biorą zdjęcie i go tylko rozmazują żeby wyglądało jak namalowane[:>] albo namalują jeden ładny obiekt a potem im się nie chce malować reszty. zobaczymy co pokaże w swoich obecnych pracach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

baldack - Znaczy jak? zachwalać niezależnie od tego jak praca jest? może zwyczajem cgtalk ograniczymy się do wzorcowego komentarza: wow! awesome!! :machamy łapkami: :i podskakujemy: :byle żwawo: :i tak ze 20 razy:? Myślę że szczere komentarze są cenniejsze, szczególnie dla kogś kto wystawił już kilka pracek i widać że mniejwiecej od 3 latek stoi w miejscu.

 

Pa6LO - Zabawa w szczegóły, dzierganie jest typowa dla kogoś kto zaczyna - szczegół przyćmiewa istote tego co się rysuje. Uczącym się sugeruje się upraszczanie brył do kształtów podstawowych.

 

bogoo - Ja cię nie atakuję, przeciwnie, doradzam Ci i to zupełnie serio. anyway, poczekam aż pokażesz nowe prace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z biglebowskim. Ja zacząłem rysować więcej niż zwykle w gimnazjum i dopuki w liceum wychowawczyni nie wysłała mnie na ognisko myślałem ,że wszystko co rysuję jest w porządku :P. Za długo się tam nie nachodziłem, ale przynajmniej stałem się bardziej krytyczny wobec tego co robię, pozatym profesor który te zajęcia prowadził swoimi zdawkowymi korektami i podpowiedziami czegoś mnie nauczył. Potem wiele zawdzięczam wątkowi speed painting założonemu przez wyżej wymienionego pana - po pierwsze można podpatrzeć podstawy i rozwjązania u innych userów, po drugie uzyskać jakieś wskazówki (choć to jest dosyć sporadyczne w tamtym wątku) od innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem takich tekstów jak np. baldack.zapewne nie jesteś super kucharzem, ale mówisz kiedy nie smakuje ci jedzenie (to takie porównanie). są krytycy sztuki, którzy kompletnie nie potrafią nic narysować, cz nakręcić filmu. to, że ktoś daje wskazówki innemu nie znaczy, że nie widzi błędów u siebie.

można docenić sam wysiłek i upór, ale nie będę doceniał kiepskiej pracy tylko dlatego, że poświęcono jej dużo pracy.

po co w ogóle wystawiasz prace sprzed kilku lat? są kiepskie i nie ma sensu o nich opowiadać, bo zapewne nie pokazują tego, co robisz teraz.

i jeszcze jedno, bo ludzie mają tendencje do obrażania się:

twierdzę, że te prace są kiepskie, ale to NIE znaczy, że jesteś do bani, abyś przestał rysować i "idź zajmij się czym innym".

aha! to jeszcze jedno. myślę, że to, co się rysuje, zależy od tego czym to rysowanie jest dla danej osoby. jeśli zabawą i przyjemnostką to będzie dłubał sobie jakies rysuneczki, a jeśli poważniej o tym myśli, to zmobilizuje się do strasznie ciężkiej pracy i będzie nawalał kółka, kreski, klocki, potem martwe, postacie itd. bo to naprawdę wymaga wielkiego poświęcenia i mobilizacji i oddania.... no.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale krytyka konstruktywna, która wnosi coś co spowoduje rozwój, albo przynajmniej postara się pokazać drogę rozwoju.

Jeszcze coś chciałem dodać. Moim zdaniem można ocenić pracę czy jest dobra czy nie. Jest sporo tego wyznaczników. A to czy praca się podoba czy nie to tylko kwestia gustu. Mi np. podoba się wiele prac, które sa kiepskie, ale mają w sobie fajny klimat i po prostu coś co mi się podoba. Także powinno się rozdzielić te dwie rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności