slim_sandman Napisano 30 Kwiecień 2006 Napisano 30 Kwiecień 2006 No to mam coś teraz dla kombinujących, ostatnia część fotek na Megaupload.com: http://www.megaupload.com/?d=APTZNLJD Jak ktoś ma problem ze ściągnięciem to niech da znać, dość szybko wrzucam, to moge inne części tez tak wrzucić. [edit] a jeszcze 3 cześć na Mega jak by ktoś miał problem: http://www.megaupload.com/?d=0GSTB5P5
piksar Napisano 30 Kwiecień 2006 Napisano 30 Kwiecień 2006 filmów tak szybko nie bedzie, zasrana kamera JVC porzebuje jakis suer hiper sterowników do zgrania filmu, coś sie sciaga ale bardzo opornie, jeszcze chwila a sam coś napisze
Knysha Napisano 30 Kwiecień 2006 Napisano 30 Kwiecień 2006 Premiere Pro sobie nie radzi z nia? Mojego Soniaka ladnie wykrywa...
mkk3a Napisano 30 Kwiecień 2006 Napisano 30 Kwiecień 2006 danke szyn już moge sciagąc ale na razie leci z transferkiem 2kB/s - ach, uroki przekroczenia limitu na neostradzie ;). na razie pozostało 1h30min i cały czas rośnie...
slim_sandman Napisano 30 Kwiecień 2006 Napisano 30 Kwiecień 2006 łoooooo no to masz biede, współczuje z całego serca :P
piksar Napisano 30 Kwiecień 2006 Napisano 30 Kwiecień 2006 neostradowicze wszystkich krajów łączcie się ja tysz ni mom już transferku dlatego na zdjęcia jeszcze poczekam
Knysha Napisano 30 Kwiecień 2006 Napisano 30 Kwiecień 2006 ale wypas - cs na zywo ._o CS na zywo to jest ASG z karabinkami Tokio Marui i kompletnym strojem antyterrorsty ^^
piksar Napisano 30 Kwiecień 2006 Napisano 30 Kwiecień 2006 wypas ? to było prawie jak Americas Army, zużyłem 100 kulek aby ustrzelić snajpera czerwonych na dachu. ale we Wrocku zabawimy się lepiej, kupimy świece dymne i zrobimy real battle field
Knysha Napisano 30 Kwiecień 2006 Napisano 30 Kwiecień 2006 ale we Wrocku zabawimy się lepiej, kupimy świece dymne i zrobimy real battle field Czolgi, wsparcie artylerii, amunicja ciezka - pisze sie na to ;]
tweety Napisano 30 Kwiecień 2006 Napisano 30 Kwiecień 2006 jak najbardziej realistyczne to musi być! można nawet pokusić się o przygotowanie własnych scenariuszy bojowych: np taki: są trzy drużyny:A, B, C A-sowieci zdobyli tajną broń USA. trzymają ją w jakimś budynku. B-US Army ma za zadanie odbić broń oraz głównodowodzącego sowietów i przetransportować ich do punktu startowego C-Bojownicy Partyzantcy Różowego Leminga- cel: znajdź, zniszcz, odbij tajną broń z rąk nieprzyjaciela i przetransportuj do punktu startowego. wszystkie trzy drużyny są dla siebie nieprzyjaciółmi. punkt startowy dla grup B i C znajduje się poza "miastem". Grupa A chowa tajną broń w sobie tylko znanym miejscu i rozrzuca ludzi po terenie. USA startuje jako pierwsze, Bojownicy po 5min z innego miejsca. chodzi o to, żeby wszystkie trzy drużyny, naraz spotkały się w mieście. ta drużyna która zrealizuje swój cel wygrywa :] jeszcze jak do tego zasnujemy "miasto" dymem to dopiero będzie wypas! I pamiętajcie: :D :D :D Pozdrawiam
slim_sandman Napisano 1 Maj 2006 Napisano 1 Maj 2006 Tweety --> nie wiem jak ty ale ja bym sie tam z chęcią postrzelał, a nie biegał jak debil po poligonie i szukał paczki :P, ale pomysł z trzema drużynami jest dobry :)
Knysha Napisano 1 Maj 2006 Napisano 1 Maj 2006 Hehe ;] tweety - zaloz moze nowy watek dotyczacy nastepnego meczu? Moglbys podac ceny itp ;>
chveti Napisano 1 Maj 2006 Autor Napisano 1 Maj 2006 Nom , skoro to tylko 3 miesiące to już byś mógł założyć. ----------------------------------------------------- co do scenariuszy też można ich mieć mnóstwo. jeśli będzie można mieć własne kulki , a wyporzyczyć tylko sprzęt i ciuch to jesteśmy w niebo wzięci :) Zdobywanie flagi przeciwnika KLASYKA. To pierwszy i na pewno najpopularniejszy scenariusz gry leśnej. Zdecydowana większość gier leśnych (scenariuszy) to modyfikacje i rozwinięcia tej właśnie gry. W grze udział biorą 2 zespoły (liczba graczy dowolna, choć im więcej tym lepiej). Każdy zespół ma swoją flagę (bazę). Wszyscy uczestnicy powinni zaczynać grę w tym samym czasie (na umówiony wcześniej znak) w swoich bazach. Zawodnicy trafieni kończą grę i schodzą z terenu walki. Jeśli podczas trafienia zawodnik niósł flagę, musi ją zostawić w miejscu, w którym został wyeliminowany (w miejscu widocznym, a nie metr pod ziemią). Zawodnik wyeliminowany, czyli "zabity", nie ma prawa głosu - nie może podpowiadać, zdradzać pozycji przeciwnika ani słownie ani gestykulując. Wygrywa ta drużyna, która zdobędzie flagę przeciwnika i doniesie ją do swojej bazy. Blackjack Standardowa gra w zdobywanie flagi przeciwnika (patrz wyżej), jednak uczestnicy mają do dyspozycji 21 kulek każdy na całą grę. Jest to doskonały sposób na połączenie w jednej grze markerów zaawansowanych technologicznie z prostymi. Półautomat nie będzie miał już tak miażdżącej przewagi nad Splatem. Do standardowych zasad gry w zdobywanie flagi należy dorzucić tylko to, że zawodnicy nie mogą przkazywać sobie kulek (dzielić się) i zawodnik, który wystrzela wszystkie swoje kulki kończy grę. Limit 21 kulek można oczywiście zamienić na 50, 150, 200, czy ile dusza zapragnie. Jednak czym więcej kulek będziemy mieli do dyspozycji tym bardziej gra będzie zatracała swój sens. Eksterminacja Kilka drużyn na ograniczonym terenie; gra na wybicie. W grze bierze udział kilka (ok. 4-6) pięcioosobowych drużyn. Gra polega na zdobywaniu punktów. Punkty przyznaje się za wyeliminowanie zawodników z drużyn przeciwnych. Czas ok.30-45 min. Aby ułatwić liczenie punktów każda drużyna może grać w towarzystwie sędziego oraz używać różnych kolorów kulek (w praktyce trudne do wykonania). Przepisy są podobne jak w przypadku innych gier: gra zaczyna się po sygnale startu; trafiony -> out; zakaz komunikowania się po trafieniu. Nie ma punktów za członków drużyny, którzy dotrwali do końca. Wygrywa drużyna z największą ilością punktów. Obrona Częstochowy Dobre ćwiczenie jak bronić lub atakować pozycje flagowe lub po prostu "walenie bez gry wstępnej (czytaj - strzelanie bez podchodów)". Dwie drużyny: atakujący i broniący. Obrońca wybiera teren, na którym będzie się bronić i oznacza go (nie wolno obrońcom wychodzić poza wybrany teren). Czas, w zależności od ilości graczy, rodzaju i rozmiaru terenu. Atakujący wygrywa zdobywając flagę (wystarczy ja podjąć), obrońcy powstrzymując atak. Polowanie na Czerwony Październik Jeden na wszystkich, wszyscy na jednego. W grze udział biorą: zając i myśliwi. Jeśli ktoś podejmie się już być zwierzyną to na pewno nie bez (choćby pozornego) wyrównania szans. Dlatego króliczek dostaje porządny półautomacik z nieograniczoną ilością kulek (ile uniesie) + tarcza (np. z blaszanej pokrywki od śmietnika). Reszta graczy "myśliwych" ma limit 20 kulek. Wygrana: z punktu widzenia ofiary - przeżycie, z punktu widzenia oprawców - ubicie. Zasady podobne jak w innych grach + myśliwy któremu skończą się kulki wypada z gry oraz trafienie w tarcze nie jest liczone. Zabawa polecana na koniec dnia kiedy graczom zostaje już niewiele kulek. Zwiad Mało liczne drużyny. Każda musi się odnotować w punktach kontrolnych, problem w tym, że w tych samych. Kilka 5 osobowych zespołów. Punkty kontrolne (tyle ile drużyn) dobrze oznakowane i porozrzucane na polu. W każdym punkcie kontrolnym znajduje się pisak (każdy w innym kolorze). Gracze mają przymocowane (trwale - nie wolno odczepiać) do nadgarstka, bluzy lub do giwery kartki na których odnotowują pisakami obecność w punktach kontrolnych. Gra jest punktowana: 1 pkt. za każdy kolor na kartce gracza, 5 pkt. jeśli kartki całej drużyny są podpisane co najmniej dwoma kolorami (dwa punkty kontrolne), 5 pkt. za każdy kolejny (powyżej dwóch) kolor na kartkach całej drużyny, 2 pkt. za każdy kompletny (wszystkie kolory) karnecik poszczególnych graczy. Koktajl Mołotowa Niezłe podsumowanie dnia. Gra, w której nie ma ani wygranych ani pokonanych. Kilka (ew. kilkanaście) drużyn trzy osobowych. Każda "trójka" gra z każdą, co przypomina trochę "Eliminację". Zdjęty schodzi do punktu kontrolnego. Kiedy w punkcie kontrolnym zbierze się kworum (trzech graczy) powstaje nowa drużyna i włącza się do gry. I tak przez około 30 min. Jeńcy Bardzo ciekawa alternatywa do zwykłego wybijania przeciwników. W grze udział biorą dwie drużyny. Zadaniem każdej z drużyn jest wzięcie do niewoli 4 jeńców i doprowadzenie ich do swojej bazy. Jeńcem zostaje osoba która jest trafiona w ręce albo nogi. Trafienie w korpus lub głowę traktowane jest jako wyeliminowanie. Statut jeńca jest ściśle określony. Zawodnik, który zostaje jeńcem musi usiąść na ziemi i trzymać się jedną ręką za głowę. Nie może się poruszać, ani strzelać. Jeżeli dotknie go atakujący to musi podążyć za nim do bazy przeciwnika. Zawodnik eskortowany musi mieć rękę na głowie aby się odróżniał od osoby eskortującej go. Jeniec może zostać oswobodzony w dwojaki sposób: przez wyeliminowanie eskorty i dotknięcie przez swojego gracza lub przez odbicie go z bazy przeciwnika (również dotknięcie przez swojego gracza). Gra kończy się gdy jedna z drużyn pochwyci 4 jeńców i odprowadzi do swojej bazy. Akcja ratunkowa Prosta gra polegająca na odbiciu zakładnika. Dwie drużyny. Jedna zła (terroryści) porywa zakładnika, druga dobra (antyterroryści) odbija zakładnika (nie tkniętego). Gra na czas ok. 10 min. Jeżeli drużyna ratunkowa nie zdąży odbić biedaka (wynudzi się potwornie) to przegrywa. Zakładnik nie może poruszać się aż nie zostanie dotknięty przez "swojego" gracza. Do tego czasu nie wolno terrorystom strzelać do zakładnika. Zakładnik jest uratowany jeżeli nie tknięty powróci do swojej bazy. Ochrona Prezydenta Scenariusz stary jak świat (no może jak paintball). Jedna osoba musi poświęcić się i odłożyć pistolet (prezydent). Pozostali gracze dzielą się na ochroniarzy i terrorystów. Ochrona powinna być liczniejsza. Misja ochroniarzy polega na bezpiecznym przeprowadzeniu prezydenta przez pole określoną wcześniej trasą (wariant 1), lub z określonego punktu do drugiego (wariant 2). Misja terrorystów - sprzątnąć prezydenta bez względu na straty własne. (scenariusz przysłał i poleca Dego z klubu Stalker, W-wa) Terminator Gra może być rozgrywana w lesie lub w budynku. W zależności od ilości graczy (np.6-ciu) z nich wybieramy jednego TERMINATORKA i 5 ŁOWCÓW, gość dostaje tyle kulek ile zdoła unieść, reszta limit 50 kulek na głowę. Aby wygrać TERMIŚ musi wyeliminować pozostałych graczy, ŁOWCY wygrywają gdy Termiś dostanie przynajmniej 4 kulki bez względu czy trafił go jeden czy więcej Łowców. Gra dobra na wystrzelanie reszty kulek po długim dniu polowań. W zależności od ilości grających i zapasów amunicji można dowolnie wybierać ilość TERMINATORÓW oraz ilość trafień eliminujących TERMISIA(-ów) czy limit kulek. Scenariusz przysłał piotryfx K.S.X-TREME Poznań. Podchody do snajpera Gra przydatna gdy chcemy wywalić do końca gaz lub resztki kulek lub gdy wszyscy są już zmęczeni, a dwóch ma ochotę na jeszcze! Mianowicie,jeden gracz siada sobie wygodnie z giwerą tak aby widzieć spory obszar (najlepiej lasu i najlepiej z góry). Drugi nie ma broni ale może biegać w przeciwieństwie do pierwszego. Zadaniem drugiego jest dobiegnięcie jak najbliżej strzelającego lub do jakiegoś punktu wcześniej obranego przez graczy. Gracz bez broni ćwiczy umiejętność korzystania z przeszkód terenowych, a snajper swoją celność.
Marysia_ Napisano 1 Maj 2006 Napisano 1 Maj 2006 tweety - zaloz moze nowy watek dotyczacy nastepnego meczu? Moglbys podac ceny itp ;> wszystko (razem z fotkami ruin) było podane już wcześniej jeśli będzie można mieć własne kulki , a wyporzyczyć tylko sprzęt i ciuch to jesteśmy w niebo wzięci :) proponuję by Tweety już teraz o to zapytał. Z tego co wiem firmy bardzo rzadko się na to zgadzają (ta gliwicka np. nie), ale zawsze zostaje dosypywanie amunicji w trakcie gry
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się