Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

hej

za kilka miesięcy zdaje egzamin do liceum plastycznego ;) mało czasu a musze sporo nadrobić :P jest zapisany na kurs, ale podziele się też swoimi pracami na forum, dawno juz nic nie pisałem ;]

narazie dwie martwe natury, pierwsza zrobiona wczoraj, ziemne kolory,

a druga dzisiaj, ciepłe kolory, jutro będzie trzecia z kolorami narzuconymi przez nauczyciela

a też staram się robić każdą prace okolo 1h, żeby się później na egzaminie wyrobić ;)

technika plakatówki, A3, największymi pędzlami, czyli jeden nr10 i drugi taki do ścian chyba ;)

 

01

mn59fc.th.jpg

 

02

mn69sc.th.jpg

 

-----

 

jeszcze dodam martwe natury w ołówku, 2B-6B A3

 

01

mn20fl.th.jpg

 

02

mn34oe.th.jpg

 

jeżeli chodzi o te w ołówku to narazie mam zadane do zrobienia kilka prac ale samych kontur, bez światło cienia, więc wiecej rysowanych prac dodam chyba w piątek jak będe miał na bierząco ;]

 

pozdrawiam

p.

  • Odpowiedzi 31
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Faktycznie martwe te natury. ;)

Pierwsze co się rzuca w oczy, to brak porządnego światłocienia wydobywającego bryłę.

Odróżniaj obiekty walorem, jabłko nie jest z tego samego materiału co czajnik, butelka czy słoik. :)

Głębia - draperia jest dalej aniżeli obiekty na pierwszym planie.

No i owale, wiem, są z nimi problemy, ale gdy dobrze rozplanujesz siatkę obiektu powinno byc OK.

Nie wiem jak to jest w liceach plastycznych, ale przyzwyczajaj się do większego formatu prac. :)

 

pozdrawiam

Napisano

Nie bede gledzil bo skoro jestes na kursie to zakladam ze tam cie troche nakieruja na prosta, bledow jest narazie masa i to bardzo podstawowych. Szukaj kolorów gdy malujesz.

Na egzaminie zapewne bedziesz mial z 3 godzinki najmniej wiec pomysl z dawaniem sobie godzinki na prace jest z gruntu absurdalny. Najpierw sprobuj zrobic od deski do deski - skonczona prace, potem kombinuj jak walczyc z czasem bo nawet jak na egzaminie nie skonczysz a bedzie sie zapowiadala dobra praca to ci nikt lba nie ukreci, a odwrotnie juz niekoniecznie.

Napisano

ok, będe stosował więcej kolorów

na egzaminie na martwą naturę ma się 1,5 h, zgadza się narazie muszę robić od deski do deski

dzięki.

Napisano

O widze rowiesnika ;) hehe. Ta pierwsza martwa natura wyszla tak nijak , tak zdeczka za niebiesko. Ta druga jest troszke lepsza IMHO ale nie wiem czy nie bylo by lepiej zeby te naczynia byly troche bardziej urozmaicone. Światło powinno byc wyrazniejsze (tak sadze) a cieni niestety za duzo nie widze (czasami tak jakby sie zlewały barwnie z kolorem naczyn) Podziwiam cie jednak ze chce ci sie plakatowkami malowac, ja za tym nie przepadam , wole olejne. ;)

 

PS. Tez chcialbym miec mozliwosc do zdawania do liceum plastycznego ;) ale niestety nie mam takiej mozliwosci wiec musze sie nacieszyc zwyklym LO ;/

 

PS 2. Wrzucilbym cos swojego ale aparacik calkiem znieksztalca obraz

 

pozdrawiam

Napisano

ludzie ja się boję egazminów do liceów plastycznych :( tez chcialbym gdzies pojsc, a dadza glupi temat i przegralem SWOJE żYCIE :/ "Wizja Zjednoczonej Europy - jako rzeźba w plastelinie". i co wtedy zrobić? jak na Bitwie są głupie tematy to przynajmniej ma się z tydzień albo dwa na przemyślenie

 

co do Twoich prac: strasznie dziwny kontrast jest, te czarne naczynia vs. tło.. jakby posklejane z kilku obrazów

Napisano

Caspik: ucze się :) mam nadzieje, że coś z tego liceum plastycznego będzie, co do prac, to w weekend dopiero zaczynałem malować te martwe natury, nie malowałem spory okres czasu, głównie skupiałem się na rysowaniu, chyba w piątek zrobiłem pierwszą, była sporo gorasz od tych, które tutaj pokazałem, później, i poziom chyba z kilka razy większy, z każdym dniem jest coraz lepiej, odkąd rozpoczełem ten kurs

a maluje plakatówkami, ponieważ na egzaminie można tylko plakatówkami malować, w niektórych liceach chyba tez temperami można

 

Avenger: hm.. co do rzeźby to słyszałem różne tematy, np. postać w ruchu, i jakieś tam inne, ale "Wizja Zjednoczonej Europy" heh :) niezły temat, co bym zrobił, hm... jakiś wycinek mapy, granice państw, z wyróżnieniem gór itp. :) to taki pomysł na szybkiego wymyślony ;]

 

.p

Napisano
hm... jakiś wycinek mapy, granice państw, z wyróżnieniem gór

 

spytałem o to piec osob kazda odpowiedziala DOKLADNIE to :D a mi sie wyobrazil o dwudziestupieciu ludkow w kolku :)

Napisano

Avenger: hehe ;) "dwudziestupieciu ludkow w kolku" ;] nieźle

 

Biglebowsky: będe zdawał do Olsztyna i Supraśla (niedaleko Białegostoku), na stronie plastyka w supraślu znajdują się takie informacje na temat egzaminów:

Przykładowy plan egzaminów:

 

09.00 - 10.30 - malarstwo

10.30 - 11.00 - przerwa

11.00 - 11.45 - rysunek

11.45 - 12.00 - przerwa

12.00 - 13.30 - rzeźba

13.30 - 14.00 - przerwa

od 14.00 - rozmowy kwalifikacyjne

 

Tematy zadań egzaminacyjnych:

 

rysunek: studium postaci

malarstwo: martwa natura

rzeźba: człowiek w ruchu

----

 

W Olsztynie ten plan egzaminów różni się chyba tylko tym, że zamiast w rysunku studium postaci, jest martwa natura, i na rysunek ma się chyba 1h, lub też 1,5h jak w malastwie.

Jak chcesz to tu masz strony tych lp

http://www.plp-olsztyn.neostrada.pl/

http://liceumplast-suprasl.internetdsl.pl/

 

p.

Napisano

To mnie zaskoczyles. Studium postaci na wejscie do plastyka? glupota jakas, do kwadratu. Teraz wiekowo wyglada to inaczej niz gdy ja zdawalem bo gimnazjum ale i tak imo przegina. Czasy tez jakies kosmiczne, nawet jesli bedziecie rysowac/malowac na a3. 45 min na taki rys. to troche farsa jak na moje. Dziwne mocno i trudno mi w ogole zgadywac czego w takim ukladzie oni po pracach i narybku oczekuja. Troche wspolczuje ludziom ktorzy nie sa z gimnazjów przy plastykach bo chyba nie latwo sie takim dostac.

Napisano

Kurde.. takie wymagania jak na jakieś ASP.. robią dzieciakom sieczkę na wstępie... oczekują już jakiś profesjonalnych rozwiązań czy co ?! przecież na takim czymś to nawet ciężko sprawdzić predspozycje. Przez 2000 lat się już jakaś ewolucja odbyła i mamy dużo szersze spojrzenie na sztuke plasyczną niż studium postaci martwą naurę i znów postać.. to znaczy, że ciężko wymagać takich tematów na egzaminie, bo każdy będzie klepać podobnie.. ale.. może się mylę.

Napisano

No dziwne rzeczy, spróbuje czegoś się jeszcze dowiedzieć na temat tych egzaminów. Ktoś kiedyś mi pisał, że zwracają uwagę na podstawy rysunku, nie tam jakieś dopracowane światłocieie, tylko na kompozycje, kreske, perspektywe.

W Olsztynie i w Supraślu nie ma gimnazjum przy plastyku, dopiero w Olsztynie mają coś takiego zrobić, ale jeszcze nie w tym roku.

Napisano

Malarstwo i rzeźba na egzaminie do liceum, to już lekka przesada. Tego nawet na egzaminie na studia nie uświadczysz. :/

Napisano

cala polska maksymalne dno...za granica ludzie ktorzy nawet nie maja jakiegos rewealcyjnego poziomu a maja pomysly sie dostaja do szkol mowie akurat o szkolach designu ale to w sumie tez jakis odlam artystycznej szkoly...a w polsce to nawet jakbys byl da vincim to sie nie dostaniesz bo tu tylko szelest papierkow albo jakies glupie kryteria sie licza:)

Napisano

hm mnie od rzezby martwi bardziej egzamin z historii sztuki (ci, ktorzy przejda faze pierwsza, beda go pisac)... bede musial jakies korepetycje brac albo siedziec nad ksiazkami, bo nie mamy takiego przedmiotu jak sztuka albo plastyka.. hm

Napisano

hm mam nadzieje. glupio byloby sie nie dostac z powodu przesadzonego egzaminu. jedyne co z pierwszej klasy pamietam, to epoki i na czym polegaly, ale jak spytaja cos ponizej sredniowiecza albo o tytuly obrazow/rzezb to bedzie kiepsko

Napisano

Mam nadzieje, że się dostane, cały czas się przygotowuje. Teraz mam zadane bryły w perspektywie itp. Pozatym też z historii sztuki czytam książki i w coś tam na pamięć się ucze. ;)

Nie wiem jak było kiedyś, ale widze, że nieźle luzy mieliście :). Pewnie po egzaminie dopiero będe mógł napisać, czy aż tak łatwo było.

Niedługo wrzuce nowe prace.

 

Dzięki za odpowiedzi.

p.

Napisano

Moge się wypowiadać jedynie za bydgoskie i to jeszcze przed reformą oświaty. I owszem, koszmarne jakieś nie były ( przynajmniej z perspektywy czasu, to w końcu ponad 10 lat temu było), ale też się zdawało mając 14-15 lat. Był rys, mal. chyba (az tak dobrej pamieci nie mam) po 3 godziny na każdy, jeśli mnie pamięć nie myli. I rozmowa kwalifikacyjna z hist szt. która w praktyce była przeprowadzana bardzo po łebkach i wystarczyło wiedzieć cokolwiek i umieć się jako tako wypowiedzieć bo najcześciej zadawanym pytaniem było 'jaki okres w sztuce ci się najbardziej podoba':) Ale to egzaminy, w samym liceum już różnie bywało, czasem fajno czasem straszno, poziom trudności jednak o tyle wysoki że zakładano że jakiś procent z różnych przyczyn odpadnie więc przez pierwsze 2 lata był zakres programowy zwykłego ogólniaka + przedmioty artystyczne. Ale to już opowiadanie na inny topic. Tak więc sama hist szt bym sie na twoim miejscu az tak nie przejmowal a juz tym bardziej nie wkuwal na pamiec bo tam niebardzo jest nawet co na pamiec zakowac po za kilkoma datami z kubizmu, fowizmu i kierunkow XXw. ale tego nikt o zdrowych zmysłach nie będzie od ciebie wymagać. Skup się przedewszystkim na samym rys. mal. i rzeźbie.

Napisano

Egzaminy są podobne do tamtych czasów, tylko z tym czasem na prace lepiej było. Podobno teraz bardziej ostrze są kryteria oceniania prac, nauczyciel mi mówił, że jeżeli będzie zła kompozycja to już może to dyskwalfikować, albo tam jakieś podstawowe błędy w perspektywie, można na tym dużo punktów stracić. Największą uwagę przyciągają do podstaw. Co do histori sztuki to słyszałem, że np. każą wymienić jakaś epoke, i ją mniej wiecej opisać.

Właśnie później po kilku miesiącach jest tzw. przesiew, i odpadają najsłabsi, którzy sobie już nie radzą. Z zakresem programowym nie wiem jak jest teraz.

Zgadza się. Powieniem się skupić rysunku, malarstwie i rzeźbie, i tak zrobie.

p.

Napisano

Na egzaminacyjnym etapie podejscie do kompozycji to tez banal:) - postaraj sie poprostu nie zrobic numeru ze ustawisz jakis przedmiot totalnie centralnie, nie przytnij w miare mozliwosci zadnego, niech grupa przedmiotow bedzie na srodku i byle bys nie zrobil owej grupy zbyt malej do wielkosci kartki. A jesli dodatkowo bedziesz pamietal o proporcjach przedmiotow to juz powinno byc git:) Do tego poczatkowego etapu sie przyłóż najbardziej, nawet jesli miałbyć z resztą nie zdążyć.

U ciebie najsłabszym punktem jest kreślenie brył - bo są zwyczajnie nierówne i raczej nie trzymają kształtów oryginałów i światłocień, a w zasadzie ignorowanie waloru w rysunku i przejaskrawianie waloru w malarstwie.

Napisano

avenger-spokojnie ja przed matura przez 6 dni kucia od rana do nocy nauczylem sie z sztuki od prehistori do poczatkow XIX w i udalo sie zdac wiec da sie i takie rzeczy zrobic...w sumie wkolo tyg udalo mi sie wkuc kolo 500 obrazow i nazw...sam sie do dzis dziwie jak to mozliwe:|

Napisano

powowdzenia na egzaminie; nie ma się czego bać, zaprawde... LP w Supraślu jest gościnne i przyjmie Cie z otwartymi ramionami (:

 

 

miwt>...omg, to chyba tylko po łebkach się uczyłeś... no i nie miałeś całej XX, a tam to dopiero się działo: op-art, environment, happeningi, pop art, suprematyzm, konstruktywizm, ekspresjonizm u folks dojczów etc itd itp...

 

 

ja już dawno się pogubiłem (;

Napisano

też zdawałem swego czasu egzamin do LP w Supraślu i powiem Wam że 1.5 h na szybką postać to nie jest mało; bardziej sprawdzają Twoją umiejętność obserwacji szybkiej niż lizanie szczególików jak rzęski etc

 

Rzeźba na egzaminie wcale nie jest głupotą; daje obraz tego jakie masz poczucie bryły i przestrzeni; rzeźba też determinuje to czy będziesz na profilu snycerskim (czyli rzeźba w drewnie) czy też graficznym (jeśli masz dobry rysunek) no i tkackim (jeśli słabo Ci poszedł rysunek/rzeźba a masz obiecujące malarstwo)

 

Nie zgadzam się z wypowiedzią że Polska to dno; wmawiając to sobie czynimy że się staje dnem... a tak nie jest, przynajmniej póki ja żyje :}

Napisano

Mają zdaje się 45 min. i się zgadzam że taki czas na szkic to aż nadto tylko w przypadku zdającego który niekoniecznie musi mieć już wprawę to raczej stresujący czas.

A z resztą się absolutnie zgadzam.

Napisano

e tam po lebkach doszlem do tych kierunkow ale nie wszystkich...no a wlasnie to uwazam za glupote ze wymagaja od ludzi rzeczy ktore powinni poznac dopiero na studiach:)

Napisano

a tutaj się zgadzam w 100% (:

 

poroniony jest pomysł tego że każdy kto zdaje mature z hist sztuki musi być chodzącą encyklopedią co to zna wszystkie dzieła, potrafi je przyporządkowac chronologicznie (sic!) i pozycjonować na świecie w muzeach.. ludzie, przecież to paranoja, wiadome jest że wszystkiego NIE DA SIĘ OGARNĄĆ.

 

wymyśliłem sobnie iż można by było stworzyć mature z hist sztuki na zasadzie matury z j pol, czyli opracowywujesz to co lubisz, okres który Cie fascynuje najbardziej, ciekawie go przedstawiasz etc. a nie kujesz wszystko bez sensu.

 

taa...

Napisano

Mam nadzije, że uda mi się do lp dostać, teraz cały czas ćwicze perspektywe, linie, koła itp. do tego też kompozycję. A co do historii sztuki to mam co jakiś czas coś do przeczytania, zarysy i inne teksty. Głównie narazie na kursie się skupiamy na właśnie rysowaniu, i teraz te kształty ćwiczymy.

Widze, że wątek obejmuje też egzaminy na studia :) ciekawe rzeczy, a co do tej matury to nieźle jest to wszytsko zakręcone. Mam nadzieję, że za te około 4 lat, kiedy będe kończył liceum coś się zmieni na lepsze ;]

 

p.

Napisano

Po przerwie znowu zaczynam wrzucać martwe natury, niedługo pokaże też jakieś rzeźby, powoli zaczynam ćwiczyć w plastelinie, trochę się ździwiłem ale na egzaminie będzie rzeźba postaci.

01

m17pn.th.jpg

02

m23ws.th.jpg

 

Prosze o oceny,

Pozdrawiam.

p.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności