YessMasster Napisano 13 Kwiecień 2006 Napisano 13 Kwiecień 2006 Witam. Większość zna tę prackę z WIP-ów gdzie istniała pod tytułem "pokój szachisty". Pisałem tam, że to nie jest ostateczny tytuł i, że nie zdradzę prawdziwego przesłania, puki nie ukończe prac nad tym projektem. Prace skończyłem więc do rzeczy :) (pewnie to nie zabrzmi tak jakbym chciał, bo pisanie wychodzi mi gorzej niż grafika) : Pokój ten przedstawia walkę dwojga ludzi. Są oni tak nią zajęci, że nie zauważają otaczającego ich świata. Pielęgnują te negatywne emocje pomimo tego, że ta kłótnia tak na prawdę nie ma sensu. Wszystkich symboli w tej scence nie umieszczałem jakoś umyślnie, najpierw powstała wizja i emocje jakie ma przedstawiać, dopiero po narysowaniu szkiców zacząłem zauważać co oznaczają poszczególne elementy. Każdy element tej sceny ma swoje znaczenie (dla tego tak bardzo nie chciałem zmieniać niektórych rzeczy :)) Od strony technicznej: jest to moja najbardziej kompletna praca, zgadza się z pierwotną wizją, jak przypuszczam to dla tego, że zacząłem (pierwszy raz) od rysowania szkiców. szkic 1 szkic 2
Baton Napisano 13 Kwiecień 2006 Napisano 13 Kwiecień 2006 Nie podoba mi sie, srednio i nudno, a z tym obrazem na scianie to juz dales ...
RA Napisano 13 Kwiecień 2006 Napisano 13 Kwiecień 2006 Szczerze, to co jest na ścianie jest ciekawsze. :) pozdrawiam
ZiBi_PL Napisano 13 Kwiecień 2006 Napisano 13 Kwiecień 2006 jakos to przeslanie do mnie nietrafia a od sprawy technicznej - uwazam ze skoro pomieszczenie jest takie puste to mogles choc troche bardziej popracowac na sianami i oknem. Pierwsze co to np. lustwy ktore powiny byc miedzy sciana a podloga. I to okno - patrzac mam wrazenie ze jest minimalnie grubsze od zegara szachistow. Parapet tez jakis marny. Swiecace sie klamki no i szybka - albo jej brak. Mogles choc troche ja pobrudzic albo dac jakas plame ;]
YessMasster Napisano 13 Kwiecień 2006 Autor Napisano 13 Kwiecień 2006 Wiem, że pokopałem troche proporcje, za późno się jednak zorientowałem, że nie jest tak jak być powinno. Jak chciałem coś przeskalować to się wszystko zaczęło sypać i zwyczajnie źle wyglądało. Jestem, możnaby rzec, początkujący i nie wiem tak dokładnie jak swszystko zrobić, np wyżej już wspomniane plamy. Kombinowanie z różnymi teksturami też mi niezbyt wychodzi. Klamki świecą przez GI, nie wiem jak zrobić żeby nie świeciły. Natomiast o listwach przy podłodze zwyczajnie zapomniałem i do tego błędu przyznaję się bez bicia.
ZiBi_PL Napisano 13 Kwiecień 2006 Napisano 13 Kwiecień 2006 a wiec sam widzisz jakie bledy popelniles (ktoz ich nie popelnia :P) pamietaj kazda praca ucz czegos ;]
YessMasster Napisano 13 Kwiecień 2006 Autor Napisano 13 Kwiecień 2006 Nauka wyciągnięta - przy następnej okazji postaram się z niej skorzystać :). Raczej (choć może jeszcze zmienię zdanie) nie będę poprawiał tego bo czasu mało, a im więcej czasu poświęcam na 3d maxa tym mniej uwagi poświęcam studiom.
ZiBi_PL Napisano 13 Kwiecień 2006 Napisano 13 Kwiecień 2006 wiem - 3d wsysa ;] do czasu gdy nadchodzi render - wtedy to mozna ku.... dostac z nudow :( komp tak zmulony ze winam + gg + www i na tym sie konczy jego moc ;]
Rekomendowane odpowiedzi