Przegladajac dziesiatki tutoriali o tworzeniu modeli/scen w MAXie naszlo mnie takie pytanie:

Czy tonie jest utrudnianie sobie sprawy kiedy najpierw tworzy sie hiPoly model a dopiero potem sie go texturuje ?

Jakie sa wasze doswiadczenia w tym temacie ?

Czy zawsze najpierw robicie kompletny model HI a dopiero potem go texturujecie ?

 

pozdrawiam

Grzechu

Mi się wydaje, że to ma sens ponieważ texturując wpierw model lowpoly nie uwzględnimy szczegułów przy tworzeniu textury.

jak do gry jakiejś, to ja nie wiem,

 

jak do stila, to hipoly lepiej się nadaje do teksturowania,

raz że jak zrobisz low poly, unwrapujesz, i potem dodasz poligonów, to ci się może unwrap poknocić, albo tekstura która przedtem pasowała może się rozciągnąć,

dwa to jak zrobisz jakiś detal, na przykład ucho na głowie, to warto przy teksturowaniu uwzględnić gdzie jets to ucho, zamiast teksturować jakieś low poly jajo,

a trzy to ja tak robie prawie zawsze (najpierw hipoly, potem tekstura), a w tych kilku przypadkach kiedy robiłam na odwrót to zawsze kończyło się na tym że musiałam teksturować drugi raz.

roznie rozni robia, czasem mozna od razu zrobic low (praktyka i potrzeba, szczegolnei przy banalnych modelach o sztywnej mechanice),

 

ale najlepiej to zaczac od hipoly ( i si enei ograniczac) a pozniej poucinac co neipotrzebne i pomalowac, a wtedy dopiero oblozyc go modelem, spalic normala, i sprawdzic jak bardzo sie rozlazlo z low

pytanie naszlo mnie po zapoznaniu sie z tutorialem tworzenia czolu. Model byl tak rozbudowany ze osobiscie trudno mi byloby rozkladac gotowy model by go potem texturowac