Napisano 12 Wrzesień 200618 l Spójrzcie w jaki bezsensowny sposób Maya zaczęła mi wysiwetlać powierzchnię defeaultową siatki. Rozpoczęło się to od większego modelu gdzie zgromadziłem coś koło kilkudziesięciu krzywych i na ich bazie wybudowałem szczątkowy zarys budynku w oparciu o loft między krzywymi i nagle wszystko zaczęło się załamawyć. Teraz nawet jak stworzę nowy dokument i umieszczę na nim jakiekolwiek obiekty (poly czy nurbs) powierzchnia wygląda jak na screenie, wszystko krzaczy? Na dodatek narzędzie boolean przestało mi działać :( Co się dzieje Ps to są dwie odrębne kule, bez próby jakiejkolwiek manipulacji, po prostu je do siebie zblizyłem.
Napisano 12 Wrzesień 200618 l Ale na renderze jest OK? Może coś z driverem? W jakie sposób objawia się niedziałający boolean?
Napisano 12 Wrzesień 200618 l Autor Na renderze ok, a boolean po prostu klikam klikam i nic na poly mi działa boolean a drivery mam najnowsze - nvidi
Napisano 12 Wrzesień 200618 l Autor w ogóle to mam tez pytanie, czy liczba spanów wertykalnie w nurbsach pomagają geometrii krawędzi po trimie (poza oczywiście opcjami tesselacji)
Napisano 13 Wrzesień 200618 l Sam sprawdź, ale zawsze mozna później po trimie przebudować surfa jeśli jest coś nie tak, jak być powinno.
Napisano 13 Wrzesień 200618 l Autor Co do niepoprawnego wyświetlania powierzchni, okazuje się, że maya (jak pisałem w innym wątku), z jakiegoś mi nieznajomego powodu zmienia ustawienia far/near clip i faktycznie tymrazem zajrzałem do atribute editor perspCam a tam near ustawione na 0.000 a far - jakaś "bezsensownaę licyba. thx ya sugestie
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto