Z nieprzeniknionych ciemności nocy wynurzył się księżyc.

Pierwsze promienie bladego światła oświetliły twarze wojowników...Tych jeszcze żywych jak i tych którzy dawno umarli, lecz powrócili z Walhalii...Najwierniejsi synowie Odyna wysłani by znów zwyciężyć...

 

"Smok ciemny nadlatuje...Wąż lśniący, z dołu od Nidajfjöll, na piórach Nidhögg - lecąc nad polem ...Niesie trupy" - teraz zginą by żyć wiecznie! Dla Nich zagra róg Heimdalla, Oni staną po stronie Asgardu, kiedy nadejdzie Ragnarok. Dopóki gwiazdy nie zgasną i nastanie nowy świat...

 

 

Lepszy ze mnie grafik niż literat ;) :P Myślę , że ten obrazek, mitologia nordycka i Iron Maiden to udany mix :D haha

Wersja Finalna :

 

 

 

 

 

gdyby serwer padł na moim blogu to tutaj inny link do obrazka:

http://img264.imageshack.us/img264/9382/bitwwikingowfinalonlinexl4.jpg

Pozdrawiam, życzę powodzenie (w czymśtam :P )

Aha niech ktos zdradzi, jak się robi, żeby w temacie "minibitwa" było widać minitaurkę pracy ok ? Bo to moj pierwszy post.

ten z tyłu wygląda lepiej, to chyba ten co powstał na kartce.

zmieniłabym pozycję miecza, teraz wygląda jakby chciał go schować. może bardziej przechyl.

 

miniaturka - edytuj pierwszy post (advanced), tam zarządzaj załącznikami, i tam załącz załącznik.

Dzięki Ania za podpowiedź ;)

 

No tak to wygląda na tym etapie. Właściwie to jeszcze cała zabawa przede mną :P Jak widać dodałem jedną postać(chyba jeszcze nie ostatnią) ,pojawiły się tarcze i kolor. Kolorystyka rudawo-oliwkowa na razie... bo rudy to kolor wikingow :) Pochodnia na razie płonie ale nie wiem czy nie zgaśnie... itp itd. słowem nic jeszcze nie wiem...

 

progress:

 

Doszedł ludzik, zacząłem się bawić z niektorymi detalami, powoli, powoli .... z wacomem volito nie jest to takie proste :( . Oręż wymaga solidnego dopracowania jak i reszte tego bałaganu. Pzdr. Obrazek mały bo mam problemy z netem..

Wygląda nienajgorzej, ale rzeczywiście coraz mniejsze te obrazki... ostatni niewiele większy od miniaturki... i ciężko tam coś dostrzec.

Dalsze zmagania z synami Odyna :)

 

Zdecydowałem się nadać wojownikowi z przodu troche wiecej charakteru... Na razie coś we wschodnim stylu. Poza tym domalowałem pierwszemu vikingowi "kurwiki" - żeby zobaczyć jak by wygladał , no i tak zostało :P W trakcie pracy coraz bardziej moja koncepcja wikingow szła w strone ich diabelskiego wizerunku ,żądzy krwi, pasji do wojny, chęci grabienia i zabijania, wyobraźcie sobie, co czuli osadnicy widząc zbliżający się statek z charakterystycznym żaglem... więc chciałem im nadać trochę niesamowitości . Tak jakby rzeczywiście sprzyjały im siły zła...

 

Jak już na początku powiedziałem nie trzymam sięządnych historycznych ani realistycznych faktow, ma być ciekawie, fantastycznie i kolorowo, więc uwagi, że wikingowie nie mieli świecących hełmow, rogow itd są nie na miejscu :P

 

w sumie wygldaa troceh jak wycietej z wiekszej calosci, nie ma pomyslu za bardzo, co jest glownym elemetnem tego obrazka

Racja ale, nie chciałem się porywać na szeroki plan... Nie starczyłoby mi, chęci,czasu i red bulla ... :D

 

 

 

 

Chciałem się zmieścić w czasie, nie chciałem rysować napakowanego herosa, bo wprawdzie "oko by nie biegało" - tak jak na tym obrazku, ale za to byłoby nudno i to takie oklepane... Chciałem coś jakby na okładkę książki, komiksu itp , taki format. No więc "zgniotłem" te postaci w wąskim kadrze. Kompozycja jest taka jaka jest, bo zresztą widać i masz rację, że nie miałem jakiegos z gry ustalonego planu...po kolejnych "zrzutach z budowy" :) Dzieki zakoment.

kolorystyka fajna

Powodzenia

Thanks maaan :D

 

A tak na odchodnym powiem : Dzisiaj rano otworzyłem plik z tą ilustracją i ... było coś takiego : " Uffff....Nieee...nie tylko nie to... " Więc nie oczekujcie więcej aktualizacji tego wątku aż 10.01 ;) dobranoc

Daje update trochę wcześniej niz zapowiedziałem ale chce to już mieć z głowy.Prawdopodobnie jutro zakończę całkowicie :) howgh.

Dobra no to powiedzmy sobie, że to byłby koniec (aktualizacja w pierwszym poście ) Ufff. Jak się cieszę, że już nie będę musiał na to patrzyć dzisiaj :D yes yes yes.

Sporo się nauczyłem, teraz narysował by to całkiem inaczej... nienawidzę tego - tak jest zawsze . :D Hawgh.