a co do polskiego na forum

[piksar]

Bedę się czepiał błędów, jedyny sposób abym tego zaniechał jest permanentny ban dla mojej osoby.

Z tego co czytam na różnych forach to 65 % młodzieży do dyslektycy (dysortografowie) - bo tak jest łatwiej. Łatwiej napisać że się jest dys-cośtam niż wziąć się to roboty. Jak ja chodziłem do podstawki to o dysleksji/ dysortografii nie było mowy, co najwyżej można było po tyłku od rodziców dostać i słownik pod choinkę.

A niektórych proszę (szczególnie robiących błędy) - weźcie się za siebie i błędy, kiedyś będziecie mieli potomstwo, trzeba im dać dobry przykład, aby nasz skomplikowany ale piękny język nie zaginął.

 

PS. co do pisania bez ogonków - to czasami poprostu jest taka konieczność - jak korzystam z forum np. poprzez PDA to nie mam możliwości użycia polskich znaków.

[tweety]

ogonki nie są aż tak istotne. najgorsze są różnego rodzaju idiomy jakie się tworzą podczas przestawiania w szyku liter lub zamiany ą om, ę na em etc.

 

ale czasami szlag mnie trafia jak czytam posty w którym co drugie słowo ma błędy literówki czy ortograficzne.

[illy]

piksar: ogonki to rzecz normalna w necie (a raczej ich brak), oczywiste jest ze to forum mozna czytac przez komputer, laptop, pda, ipoda, jakies terminale inbternetowe na caly swiecie, latwiej sie bedzie czytac bez ogonkow, niz z krzakami,

 

tweety: right

[Hindus]

mi ogółem nie sprawia problemów czytanie waszych postów ale małą wage przywiązuje do pisowni 'nie' - nie zastanawiam się nigdy czy mam pisać łączenie czy nie i robie jak mi podejdzie :] gorszy problem stanowi pisanie dla mnie długiego postu i niechcący dotknięcie touchpada i przeskoku kursora w środek postu gdzie kontynuuje pisanie a wtedy mam mase roboty. Trochę to denerwujące.

 

aha - strasznie denerwują mnie źle nazwane tematy - literówki. I czasami zdarza mi się pisać 'nei' zamiast 'nie' :(

[Chalek]

...dyslekcji...

 

Nie ma czegos takiego Panie Polonisto...

[Simple_man]

Ja zbiorę głos tylko tak w sprawie formalnej. Badania naukowe wskazują, że ludzie z dysleksją są dużo bardziej kreatywni, niż pozostała część ludzkości.

[Leru]

cóż, albo rybki albo akwarium ;)