Napisano 6 Luty 200718 l wypróbowałam unwrapera blenderowskiego, i byłam zaskoczona wynikiem. rozłożyło mi UV o wiele lepiej niż w maksie, ścianki na siebie nie nachodzą nigdzie, tekstura nie jest porozciągana, już nie mówiąc o tych artefaktach co się pojawiają w maksie w miejscach gdzie objekt jest nieregularny i pofałdowany. miejsca cięć są prawie te same. teraz pytanie: czy jest możliwe że maksowski unwrap jest o tyle gorszy? czy może raczej ja źle do tego podchodzę? ja robię tak (w maksie): naznaczam miejsca cięć (pelt seamy) na objekcie, potem wybieram facy ograniczone przez te seamy, robię pelt map => simulate pelt pulling => relax heavy albo light potem odznaczam pelt, i w edytorze unwrap robię jeszcze Tools => Relax Dialog. podobnie jak tu w drugim tutorialu: http://usa.autodesk.com/adsk/servlet/item?siteID=123112&id=5903856 czy wy tak samo do tego podchodzicie, czy może jest jakaś lepsza metoda w samym maksie? czy po prostu inny algorytm i nie ma na to rady?
Napisano 6 Luty 200718 l a blemder też ma niejeden algorytm do unwrapa także jakby tym pierwszym ci źle wychodzilo to masz jeszcze drugi oraz LSCM
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto