Napisano 30 Październik 200321 l Rysowales z referencji? Na pewno nie wyszly Ci proporcje. Powinienes chociaz zaznaczyc futro, bo sam \"profil siersci\" nie wystarczy. Co to za plamy w tle? No i na moja dyskografie Smashing Pumpkins, nie rozcieraj palcem!! :) Przynajmniej do czasu, az nauczysz sie to robic (Bigle zaraz Ci powie, ze lepiej sobie palca odgryzc, niz rozetrzec ;) ) Ehhh.... miekne. Czas chyba zdjac maske i troche pogryzc, dla wprawy;)
Napisano 30 Październik 200321 l Autor dzięki za poradę :) Kota rysowałem z natury - w sensie złapałem go i posadziłem na dywanie :) możecie mi wyjaśnić jak zastąpić rozcieranie cieni palcem?
Napisano 30 Październik 200321 l NO bierzesz i przesówasz ołówek z góry do dołu stopniowo perzesówając rekę w prawą stronkę :P:D (już widzę jak tutaj obelgi będą latać w moja stronkę:P) Pozdr Giorgione
Napisano 30 Październik 200321 l Strasznie ujednolicona praca, no i jak drug mowi proporcje. Zdaje sobie sprawe ze kotka namalowac z natury nie jest łatwo :) Ja ciem zapytam tylko jakiego rodzaju ołówka uzywasz? Bo do zróznicowania głębi cieni proponuje minimum b, b2 ->and so on... Przy miekkich ołówkach poziom cienia kresl przez siłę nacisku ale to chyba jasne i staraj sie to wmiare wyrównywac. No i pamietaj ze procz obrysowania to własnie cienie i faktura nadaja kształtu pracy. Poza tym troszke mi ta praca blednie przez to rozcieranie po całej kartce, racja zeby palcem i gumka cieniowac trzeba nie lada wprawy :)
Napisano 30 Październik 200321 l Autor użyłem tutaj ołówka h2 - po prostu innego nie miałem... muszę sobie kupić pełną paletę ołówków...
Napisano 1 Listopad 200321 l moj nauczyciel od rysunku to prawie zabijal za rozcieranie palcami i mowil ze na wszelkich egzaminach beda uwacac takie prace za brudne, albo ze brak pomyslu i takie inne...:D zgadzam sie w pelni z poprzednikami, a co do roznych ciekawych efektow to kup sobie gumke tzw chlebową (mieciutka bardzo), no i miekkie olowki koniecznie:) pzdr dla ciebie i kotka;)
Napisano 1 Listopad 200321 l nie musisz sobie pelnej palety kupowac, a po co? 2b, 4b, 6b ci wzupelnosi wystarcza, no moze jako ewentualnosc hb, ale juz niekoniecznie. Drug, a postaw swoja dyskografie na to ze wspomne o odgryzaniu palcow (postaw, postaw koniecznie:))
Napisano 4 Listopad 200321 l Tiger tja? :) No kolego ja tu znowu palca widze ;) Ale czuje zes se ołówki juz sprawił.Teraz taka wskazóweczka. Po pierwsze popracuj nad proporcjami i ogólnym wygladem najlepiej na podrecznikach sie uczyc. Druga sprawa roznicuj gbubosc kreski i ich długosc , bo sie powtarzalna w pracce robiei pracka na tym cierpi. No najlepiej kombionowac dlugimi pociągnieciami i krotkimi na przemian ale to nie reguła tylko moj punkt widzenia :) No i zmieniaj siłe nacisku i kąt pod jakim czasem trzymasz ołówka zeby nadawac inna grubosc i nasycenie. Naciskiem duzo mozna pracy dobrego zrobic i w zasadzie poprzez same cieniowanie mozna odpalic cosik fajnego. I moja najbardziej osobista i oczywista rada :) Rysuj jak najwiecej i co sie da :)
Napisano 5 Listopad 200321 l Nie palec, tylko pewnie opieral reke o papier i mu sie roztarlo. Rada: jezeli nie chcesz, zeby sie rozcieralo, to podkladaj sobie pod reke rysujaca gladki kawalek papieru.
Napisano 5 Listopad 200321 l Autor wiem :) aż taki laikiem to ja nie jestem :D poważnie mówię że nie rozcierałem palcem :)
Napisano 5 Listopad 200321 l Heh ja do podkładu swego czasu zdjęc rentgenowskich używałem :P Śliskie i sie nie mazało szczególnie zem tego ołówka ładował a ładował :)
Napisano 13 Listopad 200321 l ty wiesz co... ten tygrys to mi sie zdaje miec bardziej ludzki niz tygrysi ksztalt lba:P
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto