na poczatku chcialem wymodelowac sobie sam nos..zreszta wala sie gdzies w renderach for fun...no ale okazalo sie ze modelowanie organiczne moze byc calkiem wkrecajace..w sumie pierwszy raz chyba cos bardziej skomplikowanego modeluje...takze uwagi mile widziane...ze nos za duzy to wiem..ale mi sie nie chce juz poprawiac bo zbyt wiele roboty :)

moze znajde sily jeszcze i poteksturuje..:) raz juz to robilem..tylko model mial 350 tris :]

 

 

 

i jeszcze przymiarka do skory..

nos jak u muminków ;]

najssss; lubię muminki :]

zrób jakąś schizującą facjatę z tego

 

ps. nos w sumie taki małyszowy :]

omg co to za kinol! Jakiś dziwny... Ja bym sie z takim na ulicy nie pokazał. Ale mat fajny.

kurcze mi jakos muminki nigdy nie podchodzily :)

 

chyba tyle z modelowania...pobawie sie teksturami..jak mi sie uda UV rozlozyc cudem jakos :)

 

Witam :)

Model taki średni. Pokaż siatkę.

A skóra nie wyszła jak skóra tylko jak karmelek :)

Witam!!

wyglada jak maska hanibala lektera z tym ze na nos zakladana :D

jako ze to pierwszy powazniejszy model to siatka pewnie jest skopana jak tylko sie da :)

ale prosze

 

a co do skory to bede jeszcze nad nia pracowal...mam nadzieje :)

to pierwsza zabawa z teksturami..mam nadzieje ze zblizylem sie choc troche to wygladu skory :)

 

 

 

edit:

 

jeszcze taki jeden: