Witam.Starałem się wymyślić inny temat i zrobiłem dwa szkice do tego.

Na początku miałem w głowie skromnych mnichów odzianych w stare habity,którzy coś znalezli na łączce przed klasztorem.Co to jest...?NIewiadomo.

Możliwe że coś dla nas zwykłego ,ale dla mniszkow znajdujących piękno we wszystkim ,może jest to coś naprawdę pięknego.

Drugi vip- podobna sytuacja,ale przedstawiająca może wyniosłych magów z nieznanej krainy,-tutaj musze chyba dodać postać która sie zchyla do tego czegoś z miną zadziwienia i zachwytu.

Ciekawy jestem z ktorą wersją waszym zdaniem powinienem popracowac.

pozdrawiam.

Mniszki fajne, i ich chyba bym wybral.

pozdro!

niech będą mniszkowie .robie ich własnie.duzo roboty bedzie.chce niebo zrobic ciemne z przedzierającym sie swiatłem.w takim ponurym otoczeniu ten znaleziony skarb będzie moze piękniejszy..musze jakos nad planami popracowac .trudno bedzie z przestrzenią.wrzucam teraz pracke na etapie.pozdrawiam i dzieki nicponim za odp."][/url]

taaaa, pierwszy koncept lepszy

powodzenia - czasu mało

następne...powoli to idzie .duzo pracy jeszcze. mam zamiar niektóre zeczy trochę skontrastowac a innym nadac delikatnosci, no i duzo szczegułow do zrobienia.twaze tez są wazne.moze zrobie pare osobnych szkiców jeszcze.w tym drugim łape skopałem i zostawiłem na chwile..,ale poprawie."]

"][/url][/url]

a przed tym było tak ,,bo sie pogubiłem ,,sorki."][/url]

załączam następne etapki. szukam jakiegoś pomysłu na podkreslenie tego co najwazniejsze.na razie jeszcze ciapram sobie.pozdrowienia."]

[/url] i najnowsze:"]

[/url]"]

[/url]"]http://[/url]

"][/url]

no no.. ostro zaatakowales :)

troche inny kadr ale to tylko eksperymenty..."][/url]

następne działania.

Kombinuje sobie ze światłem i takie tam...mam zamiar jeszcze postac na pierwszym planie jakos fajniej okreslic.jak uporam sie z ogółem to przejde znowu do szczegółu-twarze ..troche rożnicy środków wyrazu no i zobacze co będzie...wrzucam 3 doswiadczenia ze swiatłem ktore oczywiscie mozna dopracowac technicznie ,ale chciałem sei na wrazeniu skupic ..-szukam optymalnego nastroju ...jeśli macie pomysły to bardzo proszę...pozdrawiam."]"]"][/url][/url][/url]

[/img]

to pierwsze probki ze swiatłem."]"][/url][/url]

Ahoj! dołączam teraz następny etap,-zmieniam lekko tonacje na cieplejszą i ...to na razie pierwszy kroczek ...teraz bede sie prbował przedostac bardzo delikatnie do spodniej warstwy zeby ten kolorek troche poróznicowac.Postac na pierwszym planie zamierzam rozjasnic i "][/url] kontrastowac w stosunku do reszty.popracuje jeszcze w miedzy czasie nad paroma szczegółami ,a następnym razem pokaże kilka zoomów.

Pozdrawiam.

He he.Widze że chyba będe sobie taki monolog do konca prowadził.

Zapraszam do krytyki i pozdrawiam .siemanko braciszkowie.

Chmury po lewej są za ciemne nie grają to z prawą stroną

Daj więcej światła, pamiętaj że światło padające z tyłu w też w jakiś sposób powinno się osadzać na ubraniu

twarz pochylonego starca wyszła ci bardzo dobrze

powodzenia

 

EDIT:CHMURY*

Dzięki Mr.P. Racje masz co do tego Swiatła .Zajme się tym jeszcze ,ale wciąz szukam tego klimaciku ...nie wiem w sumie....męczy mnie juz ten kadr,te drobne niby zmiany.jak znajde ten nastroj to zajme sie dopieszczenkem.a potem chyba jakąs abstrakcje sobie namaluje bo mam dosc realizmu na dzisiaj.

 

następna imprezka -mnisi na spacerze ,podaruje im babie lato."][/url]

ładnie to wyglada ,ale nie wiem czy do konca trafiony pomysl by ustawic swiatlo za postaciami, w sumie sa oni wazni, no najwazniejsi w tym temacie, dobrze jest podkreslic ich zachwyt nad tym czyms "małym",ich reakcje, itp

masz racje.za duzo się wpatrywałem w to i trochę zapomniałem o najważniejszym..po świeżym spojrzeniu pomyślałem to samo i zamierzam zmienić.trochę odpoczne chyba i wrócę.skupie sie na tych gębulach i zrobie im jakies wymowne miny.dzięki .pozdrawiam.

Mnisi są za bardzo w cieniu i popraw rękę mnicha z przodu

Daj więcej zieleni bo klimat jest ponury

Pozd..

dzięki za rady.szczególy na koncu zrobie.teraz swiatełko jeszcze inne ...i z takim zostane.zabiore sie za twarze a potem dopieszcze pierwszy plan.chmury po lewej mogą byc jak najbardziej ciemniejsze od tych po prawej jednak rozjasnie ich blask na krawedziach.

braciszkowie znależli flaszeczke w trawie....."][/url]

ladnie :) swiatlo fajne tylko ta flaszeczka - szczerze do bani :/ nale reszta jak najbardziej w dobrym kierunku :) czekam na szczegoly

może niech tam leży "Świerszczyk"

i tytuł dajesz świerszczyk :)

taki z gołymi femalami of course

Przecież jaja se robie...flaszki nie będzie. niczego tam nie będzie...żadnego konika też nie.

Mnisi znalezli -"COŚ"-co to jest, pozostawiam wam. Kazdy wymyśli coś innego i o to chodzi.. Powtórze tylko to , co pisałem na początku - może to cos bardzo zwykłego dla nas -(moze rodzaj kwiatka,albo własnie konik polny)ale dla nich to moze być coś naprawdę pięknego.Chcę zaznaczyć , ze ta formuła tematu może być rozumiana dosłownie jak i użyta w ukrytym znaczeniu - "małe" - również te drobne chwile ,ta radosć z postrzegania w życiu rzeczy małych-radosc z ogródka , radość z wystrugania dziecku łódki w korze itp. ale tutaj pokazuje ze poprostu jest tam coś dla nich pięknego a trawa taka zwykła...światło ma unosić tą chwile do wielkości mistycznego wydazenia.Mnisi użyci są jako symbol dobroci,prostoty,szczerosci i miłości.Może to dla niektórych za trudne ,więc następnym razem namaluje pare robotów strzelających

gównem do ludzi. No i zrobie studium martwej natury z butelką w centralnym punkcie kompozycji.

Miło jest dzielić sie z kimś swą pracą ,a jeszcze bardziej miło znależć grupkę ludzi kumatych ,którzy widzą coś więcej niż to co widać "od razu."

Szukam na tym forum kumpli po fachu ,ludzi z którymi można sie rozumiec bez zbędnych słów i dziecinnych dogaduszek . Pozdrowionka.

Ale maronskiego pomysł jest dobry...

Zioło jest kuszące nie ma co.Może zrobie potem drugą wersję z dedykacją dla znajomych i dla ciebie.

A więc wrzucam pare zoomów , choc jeszcze nie są skonczone te elementy.

problem będzie ze znalezieniem przestrzeni-twarze mają miec wyraz , a jednoczesnie nie mogą byc za ostre w stosunku do reszty.No ale jakoś chyba będzie... walcie smiało jak cos jest nie tak...najwyzej se pogadamy.

salut!"]"]"]"]"][/url][/url][/url][/url][/url]

sory...nie mogę jakoś kilku na raz wrzucic

.."] "][/url][/url]

"][/url]

"][/url]

"][/url]

Miodzio, czekam na c.d. :) Troszku miękko, ale obaczym.

racja z tą miękkoscią-chce to zmienic w niektórych częsciach obrazu.niewiem jeszcze jakim narzędziem lepiej.jak ktoś ma jakiś sprytny pomysł to chętnie użyje .a jak nie to jakos sie zrobi.pozdrawiam i dziekuje za komentaże.

Ta Twa miękkość ma swój urok i boję się powiedzieć cokolwiek, aby Ci nie namieszać. Mi się te delikatne przejścia walorowe bardzo podobają. Zwłaszcza z ta kolorystyczna oszczędnością. Fakt, że elgrekowszczyzną to tu wonie strasznie, zwłaszcza na niebie, ale ok. ;) ma to swój urok. Pozdrówka. :)

Podoba mi się Twój zamysł, tylko mam takie poczucie że skoro mam sobie coś dopowiedzieć to ta trawa zbyt wiele mi narzuca. Natomiast ostatni kadr jak najbardziej pobudza wyobrażenia czegoś pięknego i małego i niedopowiedzianego.

ha , ha ! :D

kurde chopy ,ale mnie kusicie żebym poleciał z tym.POmysł z zielem był już

powiem wręcz kuszący,a teraz mam jeszcze propagande polityczną uprawiac...haha.pozdrawiam Dzordan .obiecuje że Twoje pomysły nie pojdą na marne.Jesli nie teraz to w przyszłosci.powodzonka życze.

...A co do tych gębuli to zamierzam je jeszcze malować bo są troche kukłowate jeszcze i nawet sobie pomyślałem że na spacer na łąke pojde i popatrze trochę jak trawa wygląda bo już zapomniałem.

co do tego co oni znależli tam ,to nie warto tematu rozkręcać bo jest to zupełnie nieistotne .ważne że cośtam znależli .

...A ,że im się flaszka stłukła . Na co dzien braciszkowie mają obowiązki: poranna msza ,ogródek , modły poranne, popołudniowe i wieczorne i kupa obowiązków tak absorbujących, że każdy dzień mija szybko i beznamiętnie. Ale właśnie przychodzi wiosna, chłopaki wiedzieli "że gruby" w piwnicy głownej pędzi mocny bimbrek. Zawsze chłopaki maja problem z zmówieniem ekipy na wspólne chlanie. I taki dzień przyszedł...po miesiącach postu...przyszedł na chwile. Udało się "grubemu " przemycic jedna, jedyna flaszkę. Flaszke ,która nagle "gruby" stłukł. Ten kwietniowy poranek, po pierwszych modłach.... wspominają.

Mijaja lata, "gruby już zmarł -na watrobe , reszta dogorywa w przytułku dla emerytowanych mnichów. Maja to szczęście , że są razem. dwa razy w roku na święta moga spotkać sie i powspominac stare czasy. Zawsze powracaja do wspomnień rozbitej flaszki" grubego". Małe jest piękne stary. Żyj chwilą stary. Najważniesze są te rzeczy które maja dla nas każdego osobistą opowieść. Ta rzecz jest jak amulet. Pozdrawiam

pozdrawiam

moris jak tam postępy?

no właśnie obserwuje trawe od tygodnia...nic nie znalazłem w niej...nie wiem czy jest sens kończyć..:D

nie przesadzaj, jedziesz dalej bo czas ucieka.

no teraz ma sens konczyc bos nominowany zostal :D gratki :)

Czesc wszystkim.Niestety nie bede mogl skonczyc pracki , wiec poprosilem o wykluczenie z konkursu.Jestem w podrozy i jak wroce ,skoncze i pokaze.

Dzieki za komentarze.Bylo fajnie.A odnosnie nominacji -to uwazam ze niektore prace byly spoko ale nie na temat i mysle ze to bylo glowna przyczyna odrzucenia.pozdrawiam.