Napisano 17 Styczeń 200421 l Żeby byc grafikiem trzeba mniec dobre oko tzn. gust, umiec odróżnic tandete od dziela, miec pomysły, być kreatywnym itd. wiele osob idzie do plastycznych szkół gdzie są nauczani o podstawach tego wszystkieego o kolorach, kompozycji i tego typu rzeczach, uczą ich malowac i rysowac. Ale czy to jest to co potrzeba grafikowi? czy to wszystko? czy potrzebne jest cos jeszcze? ( nie chodzi mi o umiejętnośc obslugi komputera ) Kiedyś na jakimś forum, ( moze tym ) przeczytalem ze zeby zostac rafikiem 3d czy animatorem trzeba isc np na politechnikę na wydział gdzie sie takimi rzeczami ludzie też zajmują, Sam studiuję na Politechnice Warszawskiej Informatykę. Jest tu bardzo dobre laboratorium grafiki komputerowej. Ale czy to jest to? czy politechnika to dobre miejsce do wykształcenia przyszłego grafika?? Co o tuym myślicie?? A może ktoś skończył polibude i ma jakieś osobiste doświadczenia?
Napisano 17 Styczeń 200421 l To teraz na polibudzie ucza grafiki?? A tak serio to chyba najwazniejsze sa efekty pracy a nie edukacja i papierek. Jak bedziesz mial swietne portfolio to matura nawet zbedna ;) Poszukaj na forum juz bylo kilka watkow o tym.
Napisano 17 Styczeń 200421 l na polibudzie tylko potrafia w glowie namieszac;] akdsn ma racje najlepsze sa efekty pracy i checi doskonalenia sie w tym zakresie;)
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto