palmer Napisano 9 Kwiecień 2008 Share Napisano 9 Kwiecień 2008 Witam ... prosze o podpowiedz ...cos nie tak jest u mnie ze skalowanie, rysuje w 3ds szescian o boku 100x100x100 zaznaczam szescian - daje narzedzie skala z menu , naciskam f12 z tabelki scale transfor type-in wpisuje w okno offset world: 200% (czyli 2x wiekszy) szescian mi sie powieksza optycznie ale parametry jego (wymiary) wciaz sa 100x100x100 .. ????? zasadzka ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirach Napisano 9 Kwiecień 2008 Share Napisano 9 Kwiecień 2008 Bo tak naprawde ten szescian ma 100x100x100, tylko na niego jest nalozony modyfikator skali. Dlatego np obiekty przygotowywane do animacji sie nie skaluje, bo pozniej robia sie dziwne rzeczy. Mozna tez zresetowac ustawienia skali, pod Utilites jest Restet XForm. Wiem ze troche po lebkach, ale wlasnie z pracy uciekam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
palmer Napisano 9 Kwiecień 2008 Autor Share Napisano 9 Kwiecień 2008 mirach ... dzieki ...... zaraz pokombinuje ....ech te modifikatory ! nie mogli zrobic "normalnie" :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrek Napisano 9 Kwiecień 2008 Share Napisano 9 Kwiecień 2008 Idea jest taka: Jest sobie obiekt. Ma jakieś sobie parametry - rozmar, kolor, shader, UV i cała masa innych. Prócz tego jest sobie tzw. macierz transformacji skojarzona z danym obiektem. Te transformacje to pozycja, obrót i skala. Manimulownie macierzami, czy to translacji, czy obrotu, czy skali nie wpływa na parametry obiektu, które są do niego przypisane. Obiekt sobie po prostu istnieje takim, jakim był na początku (ewentulanie przez modyfikatory można to zmieniać). Natomiast tranformacje, o których pisałem to osobna bajka, żyjąca w swoim świecie. Oczywiście, można przetransportować macierz tranformacji do cech obiektu (tak jak pisał miriach). Robi się to zwykle w animacji, gdzie chcemy, by np. macierz translacji wskazywała współrzędne (0, 0, 0) nawet jeśli obiekt w rzeczywistości jest w innym położeniu. Fajnie to widać w takich programach jak np. Maya czy Houdini opartych na node'ach, gdzie obiekt to tzw. shapeNode (w Maya), a z nim jest skojarzony tranformNode przechowujący owe transformacje. W Houdnum jest podobnie - obiekt jest przechowywany w pewnej sktrukturze (tzw. Geometry). Jest to takie pudełeczko, które można przesuwać, obracać, skalować nie zaglądając do wnętrza pudełka, nie naruszając tym samym samego oiektu (tzn. jego parametry, jak np. wymiary boxa pozostają takie same). W maxie jakoś to wszystko dziwnie wygląda i jest pomieszane, ale pewnie tak samo działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
palmer Napisano 9 Kwiecień 2008 Autor Share Napisano 9 Kwiecień 2008 piotrek ... ciekawie to opisales ...ale dzieki temu wyobrazilem sobie w koncu jak to "dziala" Ja wciaz jestem bardziej przyzwyczajony do pracy z auto-cad i czasami wydawaloby sie proste rozwiazania z 3d bardzo mnie zaskakuja. taki jest widze urok tego programu dzieki !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się