Skocz do zawartości

Featured Replies

Napisano

Od jakiegos czas coraz bardziej sie zastanawiam nad czyms do przedniego odsluchu bliskiego pola z przeznaczeniem glownie do muzyki aktualnie naglosnienie pochodzi z sprzetu audio ktory jest w wiekszej odleglosci z tylu, w zwiazku z czym zanim dzwiek dotrze tutaj gdzie teraz siedze trzeba nieco podbic decybele i problem jest taki ze slysze nie tylko ja :)

 

Odraz na starcie odpadaja konfiguracje typu 5.1 pierwsza sprawa to dlatego poniewaz nie potrzebuje wielokanalowego dzwieku, pozatym nie chce juz widziec wiecej kabli :)

 

Mysle nad czyms co by sie sprawdzilo w nocy przy cichym sluchaniu i w dzien przy nieco glosniejszym, raczej do mocy wiekszej wagi nie przykladam sasiedzi odaleni o paredziesiat metrow dalej nie musza wiedziec czego aktualnie slucham :) glownie sie kieruje w strone czegos co bedzie przyjemnie gralo a subwoofer nie bedzie mnie ciagle atakowal swoim dudnieniem a bedzie sie kontrolowal, wiedzial kiedy ma zagrac i jak gleboko ma zejsc.

 

Przegladalem oferte tego co na rynku najpopularniejsze czyli Creative, Logitech jednak chce nieco odejsc od standardow i szukam czegos innego co jest w miare dostepne w polsce. Zainteresowal mnie Altec Lansing model FX4021 czy ktos sie juz z nim spotkal?

  • Odpowiedzi 6
  • Wyświetleń 2k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Napisano

Jeśli o mnie chodzi, to do odsłuchu wybrałbym tylko i wyłącznie dobre słuchawki ze wzmacniaczem i dobrym odtwarzaczem i okablowaniem. A jeśli interesują cię głośniki to nie wybierałbym między zestawami "komputerowymi" one są stworzone głównie do gier czy filmów, kierowałbym się raczej w stronę kolumn głośnikowych, ale nie wiem co polecić. W każdym razie najlepiej przed zakupem posłuchać. Myślę, że dobry zestaw z kolumnami będzie cię dużo więcej kosztował, niż dobry zestaw słuchawkowy.

Napisano
  • Autor

Sluchawki odpadaja z tego wzgled ze nie jestem w stanie siedziec i miec cos na glowie chodz nie twierdze ze wszystkie sa nie komfortowe :) generalnie wiem ze co kolumna normalna to kolumna i konkretny dzwiek jednak zajmuja swoje wiec szkam czegos malego.

Napisano

ja mam gigaworksy t40, przedtem miałem t20 - jeśli nie potrzebujesz dudniącego basu to moim zdaniem to są bardzo fajne głosniki do słuchania muzyki

Napisano
  • Autor

Hm... nie slyszlalem nigdy monitorow studyjnych nie wiem czy by mi sie dzwiek spodobal podobno jest dosc specyficzny z racji pewnych zastosowan, tworzenie muzyki a jedynie jej sluchanie to nie to samo w przypadku typowych monitorow ktore maja dzwiek dosc surowy, obiektywny, z duza iloscia szczegolow i bez ekscytacji raczej ognia w nich nie ma. Te kwestie sie raczej kluca z normalnym odsluchem muzyki.

Edytowane przez Rascal

Napisano
Hm... nie slyszlalem nigdy monitorow studyjnych nie wiem czy by mi sie dzwiek spodobal podobno jest dosc specyficzny z racji pewnych zastosowan, tworzenie muzyki a jedynie jej sluchanie to nie to samo w przypadku typowych monitorow ktore maja dzwiek dosc surowy, obiektywny, z duza iloscia szczegolow i bez ekscytacji raczej ognia w nich nie ma. Te kwestie sie raczej kluca z normalnym odsluchem muzyki.

Wharfedale nie mają nic współnego z monitorami studyjnymi- a'propos czego to napisałeś? Kup sobie Piano Crafta podłącz do kompa i będzie ok. Poza tym ten wątek jest IMHO kolejną czczą dyskusją o wszystkim i niczym. Jeśli chcesz recenzji sprzętu egzotycznego to nie myślisz chyba, że ją tu (na tym forum) otrzymasz? Są fora Audio i tam może by Ci się powiodło.

Powodzenia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności