Adam - powstanie pierwszego człowieka

[claude]

Tak z ciekawości wrzucam tu swój filmik, żeby usłyszeć trochę "bolesnej krytyki". Wiem że animacju to tu dużo nie ma, ale jakaś koncepcja, jest.

 

Ciekawy jestem reakcji. Pozdro

 

 

http://pl.youtube.com/watch?v=xgsDPSujbmk

[Kulfon_Fascynator]

niezly kosmos

 

rozumiem ze na koncu to swiatelko do dusza ?....jesli tak to szkoda ze postac sie na koniec nie poruszyla, albo chociaz otworzyla oczy aby pokazac ze ozyla........no chyba ze sie myle i to swiatelko to jednak nie dusza = oddech boga tchniety w nozdrza

[claude]

niezly kosmos

 

rozumiem ze na koncu to swiatelko do dusza ?....jesli tak to szkoda ze postac sie na koniec nie poruszyla, albo chociaz otworzyla oczy aby pokazac ze ozyla........no chyba ze sie myle i to swiatelko to jednak nie dusza = oddech boga tchniety w nozdrza

 

Myślałem, o wielu wariantach, zwłaszcza na zakończenie przydał by się ruch, ale niestety CZAS, niestety nie mam go za wiele.

[Master Kiełbaster]

którego dnia go zrigowali? :P

[claude]

którego dnia go zrigowali? :P

tak nawet zrobilem animke jedną ale jak zdałem sobie sprawy ile pracy i czasu to wszystko zajmuje to dałem sobie spokój... cały niedziele siedziałem pamiętam a efekt był słaby

 

czasami mam marzenia, o pracy przy filmach, ale real jest taki że chce skończyć studia i zarobić na chleb

 

może będę robił autorskie animacje gdzie nie tyle technika się liczy co pomysł, klimat własne chore wizje :)

[sly]

chore, powiadasz..?

 

czekamy na stworzenie EWY, może warto pociągnąć temat i zrobić z tego cykl, potem już z górki, Kain, Abel, Arka Noego - wiem że to trochę modelowania może być ale będzie co pokazać wnukom jak już skończysz...;) trzymam kciuki.

 

pozdrawiam.

[Huter]

Dodam coś od siebie ... nie czepiam się pomysłu lecz sposobu prezentacji ... prawie przez połowę filmu nie miałem pojęcia na co patrze ... gdybym nie czytał pierwszego posta to po oglądnięciu filmiku gdyby ktoś mnie spytał: "co to było?" ... to pytanie by mnie "zabiło" ;) ... dopacuj to :) ... niech się choć ruszy ;) ... bo ja tam bipeda chyba widziałem (a właściwie po co go pokazywać?)

[claude]

prawie przez połowę filmu nie miałem pojęcia na co patrze ... gdybym nie czytał pierwszego posta to po oglądnięciu filmiku gdyby ktoś mnie spytał: "co to było?" ... to pytanie by mnie "zabiło" ;) ...

 

akurat to mi się podoba, nie musi odbiorca wiedzieć co to jest? Nawet przez większą część filmu, ważniejsze jest żeby było ciekawe, akurat lubię kiedy jest dużo rzeczy niedopowiedzianych...

 

pozdro

[Master Kiełbaster]

"co to było?"

plane z noisem i animowanym phase. ot cała zagadka.

[Huter]

plane z noisem i animowanym phase. ot cała zagadka.

 

 

No ale ja nie miałem tu na myśli co jest animowane i jak ... tylko o całościowe przesłanie ... patrząc na film jako widz po oglądnięciu mógłbym spytać "co to było?" w sensie, że w ogóle nie zrozumiałbym filmu gdybym nie czytał pierwszego posta

 

 

 

@claude - ok... ale nie zawsze się robi animacje dla siebie, a w pewnych przypladkach guzik kogo obchodzi czy Twoja animacja się tobie podoba ... czy odbiorca nie musi wiedzieć na co patrzy? Osobiście dla mnie fakt zrozumienia animacji przez widza to priorytet ... czy film, który ciężko zrozumieć można nazwać ciekawym? Osobiście takiego filmu nie umiem nazwać ciekawym...

[claude]

czy film, który ciężko zrozumieć można nazwać ciekawym? Osobiście takiego filmu nie umiem nazwać ciekawym...

 

Podchodzisz do tematu bardzo stereotypowo, jak do reklamy gdzie po obejrzenu widz powinien wiedzieć jaki produkt wziąć z półki w supermarkecie, nie chce nikomu wmawiać, że mój film jest jakiś super ale

 

Lubię, filmy, animacje, książki które nie dają wprost odpowiedzi, które czasami w ogóle zgubiony jest sens,

 

Lubię grę pomiędzy tym co nam się zdaje, tym co jest prawdą, kiedy widz jeszcze miesiąc po obejrzeniu zastanawia się w tramwaju o co tak naprawdę chodziło

 

Poza tym tajemnicą jest

plane z noisem i animowanym phase. ot cała zagadka.

techniczna padaka

 

Masz rację, że co innego jak się robi filmik na zlecenie, gdzie trzeba zrobić dokładnie co chcą zleceniodawcy.

[Huter]

@claude - nie no ... teraz jestem zbulwersowany ... czemu słowa Majstera przypisałeś mi?

 

Napisał Huter

plane z noisem i animowanym phase. ot cała zagadka.

 

Ja tego nie napisałem :/

 

 

...

 

@claude - ale chyba mnie źle zrozumiałeś ... ja tylko wystawiłem własną opinię na temat twojego filmu ... wcale nie miałem na myśli, że film ma za zadanie mówić od A do Z o co biega ... to by była nuda! Ale film powinien choć coś sugerować ... nakłaniać do pewnych przemyśleń ... a tego w Twoim nie widzę i dalej utrzymuje zdanie, że gdybym nie przeczytał opisu nie domyśliłbym się o co w tym filmie chodzi ... Co do reklam to się z tobą nie mogę zgodzić (pracuje w agencji reklamy i reklam mam na głowie maaaase i coś o tym wiem, ale to nie temat o reklamach, więc sobie daruje) ...

 

 

Pytanie jest jednak takie ... robisz to dla siebie, czy dla widowni? ... bo jak dla siebie to ok ... ale jak dla widowni to czy nie mam racji? Pamiętaj, że nie wszystko się robi na zlecenie ... przykładem może być konkurs o tematyce dowolnej - musisz zrobić coś co się spodoba oceniającym ... bo co z tego, że coś się tobie podoba jak im się nie spodoba?

 

 

Sorry... ale ja nie umiem w tej animacji znaleść czegoś ciekawego ... wiesz ... kiedy to oglądałem pierwszy raz to przyszła mi do głowy myśl: "tworzenie terminatora?" (w terminatorze 2 był taki z cieczy) ... powodzenia w dalszych pracach ;)

[claude]

@Huter - no cóż może masz racje, że to jakieś popłuczyny po terminatorze, spierałem się tylko co do argumentu o niezrozumiałości. Jest to filmik autorski, nie przejmuje się oglądalnością, Tytuł "Adam" ma coś sugerować, ale nie musi. Chciałbym iść w stronę gdzie po obejrzeniu mojego filmu widz nie wiedział by co o tym wszystkim myśleć, do jakiej kategorii zakwalifikować... coś jak majaki senne. To już sprawa gustu

a ten filmik pokazałem z ciekawości jake są reakcje i dobrze zawsze coś da mi to do myślenia

 

Pozdro

[sly]

plane z noisem i animowanym phase. ot cała zagadka.

 

:D :D

 

a tak na serio, to jest Sztuka, ponadczasowa animacja...

 

Claude - ogarnij się i popracuj dalej, nie powinieneś kończyć na jednej animacji i przez kilka dni przekonywać o jej sensie..

dobrze Ci idzie, temat masz... więc co..? pracuj... tak sobie myślę.

 

pozdrawiam