The Escape, praca Bachelor 2008

[rozpruwacz]

siema,

 

to jest moja praca na Bachelor-a

 

w sumie rok produkcji, wiele nauki i bardzo duzo pracy

 

setup to Max9, Vray, CAT, Afterburn, Aftereffects, Premiere

 

tutaj link do youtube:

niestety z powodu niskiej jakosci codec-u na tej stronie prawie nic nie widac.... :(

 

 

no i spodem pare klatek w pelnej rozdzielczosci

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[mirach]

Moze sproboj wrzucic na vimeo albo dailymotion.

I czy wrzuciles na youtube wersje przyspieszona, czy wszystko porusza sie tak nienaturalnie szybko ?

Ja sie na animowaniu nie znam jakos bardzo, ale jak dla mnie prawie wszystkiemu brakuje masy.

[sly]

fajne to...

MegaDeath...:)

 

pozdrawiam.. i gratuluję..

[HuMfrey]

fajny klimat, ale nad animacją można by jeszcze popracować

w naturze wszystko porusza się po mniejszym lub większym łuku, z przyspieszeniem na początku i ewentualnie zwalnianiem na końcu...

u ciebie cały ruch wygląda jakbyś zatrzymał się z animacją na ustawieniu "linear" - wszystko liniowo przesuwa się z punktu do punktu...

trochę bym to dopracował, no chyba że takie było zamierzenie?..

ps.faktycznie youtube - kiepska jakość, bo screeny wyglądają o niebo lepiej

[skocu]

Średnio mi się podoba. Graficznie bardzo monotonne, brak akcentów. Fabuła też jakaś taka oklepana: postacie wtopione w kolumny, postać ożywająco-wstająca i zrywająca kajdany to już chyba jakiś kanon... Podziemia lochy, mroczne świątynie zieeew ziew ziew...

Fizyka itp. oraz ogólnie 3d całkiem spoko. Post w AE też całkiem nieźle.

[rozpruwacz]

1.tak cos sie zjebalo i film leci za szybko, ciagle szukam co jest grane....

2. animacja to niestety nie moja najleprza strona....

3. ze lochy sa oklepane? ...i dont really care... chcialem miec jakies pomieszczenie z fajna klima i na takie cos wpadlem.... chcialem osiagnac efekt lochow z Wladcy Pierscieni

4. wiem ze fabula jest beznadziejna, teraz zaluje ze ja wybralem, ale tym filmikiem chcialem sobie udowodnic ze potrafie stworzyc film wysokiej jakosci graficznej, uwazam ze mi sie to poniekad udalo....

 

film jest pelen bledow, ja nie potrafie go wrecz ogladac z zadowoleniem, poprostu pod koniec produkcji zaduzo "niespodzianek" sie pojawilo i mialem zamalo czasu zeby dokonac ostatecznych poprawek...

 

dzieki za komentarze, walcie dalej!

[JmTm00]

faktycznie brakuje tych ruchów wykonczeniowych, ale powiem Ci ze masz plusa za dobrniecie do końca i upór. Zapytawszy: w vrayu renderowałeś, ile Ci zajęła jedna klatka? Gi było ? Napisz jakiś workflow bom ciekaw (pewnie nie ja sam). Pozdrawiam

[rozpruwacz]

workflow....

no jako ze to do szkoly to zaczynalem od storyboard (teraz uwazam ze byl nie potrzebny bo filmik krotki i wszysko dzieje sie w jednym miejscu, po za tym ustawienia kamery, czyli "shot"-y i tak musialem od nowa ustawiac w 3D)

 

potem animatic, tylko ze w 3D, zrobilem cala scene w prostym 3D i zanimowalem zeby zobaczyc czy to da sie zrobic, w sumie byla to kolejna strata czasu, ale gdybym np robil ten film dla jakiegos klijenta pewnie przydalby sie aby dobrze wytlumaczyc koncept

 

potem modelowanie, w sumie potwor byl zrobiony w lightwave, zrigowany skin mod.. z maxa i zanimowany CAT-em

dwaj "straznicy" byli zmodelowani w Zbrushu, szkoda ze nie widac tego w filmiku, ale jesli chodzi o bryle sa bardzo dopracowani,

 

nastepnie zaczela sie animacja, i tu musze powiedziec ze troche spieprzylem bo raz zajmowalem sie animacja a raz texturingiem itp. przez co na koncu pojawily sie bledy w texturingu (np w niektorych ujeciach objekty sa zbyt blisko kamery i textura jest zbyt niskiej rozdzielczosci)

 

Zanimowalem WSZYSTKO w jednej scenie (jednym tym samym pliku) bo wiele ujec bylo cietych "w ruchu", przez co mam ze 30 layerow, w tym okolo 10 samych layerow lancochow....

 

Tu musze przyznac ze nigdy w zyciu nie chce animowac lanucha, to samobojstwo! a gdyby sie ktos interesowal to animowalem przy urzyciu splineIK....

 

Ostateczna scena wazy 170MB! a moj komputer ma spore problemy z jej otworzeniem, naszczecie wszystko wsadzilem ladnie w layery takze dalo sie animowac po wylaczeniu wiekszosci elementow....

 

teksturowanie szlo szybko, tylko kamien z ktorego wychodzi potwor i sam potwor ma pozadne UV, reszta to standasrody UV mod.

 

z podlogi jestem wrecz dumny, sa to okolo 10 roznych elementow, kazdy z inna textura, poukladanaych na podlodze, kazdy jest tez lekko przekrecony by nadac troche "chaosu"

 

wszystkie texturki zrobilem ze zdjec z mojego dziadowego aparatu, podloga to fotki podlogi w kosciele, kolumny to dom na mojej ulicy a textura potwora to plytki chodnikowe przed muzeum w moim miescie....

 

po animacji rendering... takkkk..... to bylo najgorsze, gdzies tu na forum jest watek o tym, mam pozadnego kampa ale i tak wszystko sie krzaczylo... praktycznie w kazdej scenie z potworem render sie wieszal bo texturka potwora jest duza, wiec zazwyczaj renderowalem pierwszy plan + potwor ale "mate" czyli byl poprostu czarny, potem renderowalem tylko potwora w kolorze i jeszcze raz samo tlo, nastepnie wszystko skladalem do kupy w aftereffects....

 

oswietlenie... to zwykle lampy, projektujace prosta texturke ktora udaje ze swiatlo przebija sie przez dziury w suficie....

 

napisalem ze swiatla byly zwykle standardowki z maxa ale za to z VrayShadow ktory daje ogromne mozliwosci

 

Zadnego GI czy takiego szajsu, nie trzeba bylo...

 

ze ile trwal rendering jednej klatki? roznie, zalezy od shota, ale i tak szlo cholernie wolno, najgorsze ujecia byly chyba po godzince, a mam quada....

pozatym w wiekszosci ujec jest wiecej layerow, wiec byly renderowane po 3-4 razy... policz sobie.....

 

kurz przy upadajacej kolumnie to afterburn, bajer.... bardzo milo sie to robilo, szkoda ze nie mialem czasu aby wiecej tego wsadzic w filmik....

oczywiscie render to tylko kurz + elementy w "mate" i skladanie w afterburn...

 

Jury mam w czwartek jak nie zdam to sie zajebie ;) zyczcie powodzenia...