Napisano 9 Wrzesień 200816 l the koszmar koniec nie będe już nic zmieniał zostaje to co jest pzdr ............................................................................................ Edytowane 26 Wrzesień 200816 l przez Mr Pank
Napisano 9 Wrzesień 200816 l Witaj :) może tym razem ;). Masz fajny szkic więcej może z demona w nim dodaj niż z zoombie. aha i listeczek figowy mu wstaw :D. //Powodzenia //pozdr.
Napisano 9 Wrzesień 200816 l heh dorwałem twoje rysunki sprzed dwóch lat, człowieku! coś ty jadł przez ten czas żeś się tak wyrobił :] nie wiem jak inni ale ja jestem fanem twojej krechy Pozdrawiam
Napisano 10 Wrzesień 200816 l Suuper. Jest normalnie koszmarny :) Swietna masz te swoja kreche. Kibicuje!
Napisano 10 Wrzesień 200816 l czy to ten pan, o ktorym ktos gdzies wspomnial, ze legeda? ze dwa lata i postep wrecz historyczny??:D pozdro, szkic masakra
Napisano 13 Wrzesień 200816 l Autor niestety na papierze mi tak wyszło, muszę się przerzucić na A3 dzięki
Napisano 13 Wrzesień 200816 l Początek niezly. Faktycznie szkoda ze obciety. Prawde mowiac jesli chcesz robic caly w technikach tradycyjnych to zaczalbym od nowa - kiepska kompozycja moze zarżnąc niezly obrazek. Ale w digitalu moglbys to latwo poprawic.
Napisano 15 Wrzesień 200816 l Po mojemu relacja kolano-łydka-stopa troche leci (zwlaszcza w jego lewej nodze) ale calość miodzio. Pozdro
Napisano 29 Wrzesień 200816 l W ołówku jakos znacznie lepiej lapiesz proporcje. Swiatlo tez, ale to juz pisalem kiedys. I tak jak szkic jest fajny i zrownowazony, to w kolorze nagle nogi robia sie rachityczne i male, biceps sie powiekszyl do takich rozmiarow, ze przez swoja bulwiastosc i dziwnosc jest to pierwszy akcent, ktory wylapuje widz (moze tylko ja). I tak dalej. Jakos ciagle chyba niepewnie siedzisz w kolorze, bo odbior obu tych wersji jest sporo inny. Aha, w rysunku bardzo fajnie zaznaczasz coreshadow co buduje bryle, ale w kolorze juz jakos tego nie wykorzystujesz. Warto wspomniec, ze cien w tej okolicy warto dac nie tylko ciemniejszy, ale tez bardziej nasycony kolorystycznie. I jeszcze sugerowalbym troche mniej "wybielonego koloru" jaki masz w swietle potworka. Biel w malarstwie rzadko buduje ladne swiatlo, lepiej znalezc kolor. Podmalowalem lekko tors: I mam wrazenie, ze wersja po prawej od razu lepiej siedzi. Lepiej czuc ciezar, ma to jakas "namacalnosc". Ale moze to subiektywne. Edytowane 7 Październik 200816 l przez leander