Koncept:

 

Pewien kosmita zapomniał zatankować i niestety spadł na ziemię na pustynię. Zrozpaczony siada w pobliżu wraku swego pojazdu. O dziwo, wokół niego zaczyna pojawiać się roślinność.

Na renderze chciałbym przedstawić moment, jak owy kosmita siedzi na kamieniu, a dookoła niego zaczynają wyrastać najróżniejsze rośliny.

 

Na razie test pogruchotanego pojazdu i normalnego z fabryki ;]

 

 

 

Edytowane 21 Wrzesień 200816 l przez _Arti_

myślałem że to będzie coś o aborcji :P

Pojazd wygląda na bardziej roztopiony niż pogruchotany.

Nie zmieniaj właściwej geometrii, dodaj raczej powyginane blachy kadłuba, rozdarcie. Do tego np dym unoszący się z silnika

myślałem że to będzie coś o aborcji :P

 

*leży*

 

XD

 

Pojazd wygląda na bardziej roztopiony niż pogruchotany.

Nie zmieniaj właściwej geometrii, dodaj raczej powyginane blachy kadłuba, rozdarcie. Do tego np dym unoszący się z silnika

 

Właśnie myślałem nad tym, i wydaje mi się, że to stopienie jest dobre, bo w końcu jak spadał w atmosferze ziemskiej to troszkę mu się podpalił kadłub, ale chyba masz rację, noisa zmniejszę, by zostały te ślady topnienia, a troszkę powgniatam ręcznie i pourywam karoserii.

 

 

Co do dymu z silnika, tutaj również postanowiłem - na myślenie logiczne -, że skoro my jesteśmy bliscy rewolucji wodorowej, a palenie wodoru nie daje dymu, to taki kosmita jeździ na jakiś nieznanych pierwiastkach. Ewentualnie myślałem nad unoszącym się ciepłem z silników.

Skoro jest to statek kosmiczny, to jest chyba przystosowany do wchodzenia w atmosfery planet - stąd topić się nie powinien. Jesli wchodził za szybko, czyli spadał, to jest chyba w zbyt dobrym stanie na taki upadek.

Ale krecisz Arti :D

 

Jesli nowoczesny statek, to moze wejsc w atmosfere bez topienia sie.

Jesli jednak spadal awaryjnie, i sie stopil, to jakis dym by sie przydal.

Jesli to statek, to sklada sie pewnie z jakis czesci, a nie 1 wielkiego odlanego kadlubu ktory tak kochanie potraktowales noisem, przydalo by sie zeby cos tam poodpadalo, bylo widac co jest pod oslonami.

 

Watpie zebys zniszczony statek zalatwil za pomoca 1 materialu metalu i powyginanej losowo geometrii. Rzuc sobie okiem na to jak wygladaly ladowniki po przejsciu przez atmosfere (planowanym przejsciu, a ty tu masz nieplanowane, wiec powinno byc jeszcze gorzej)

 

http://www.pha.jhu.edu/~jeffwass/trip/2000-07-27.html

 

W skrocie, model bazowy przejdzie, ale rozwalony juz nie. To tak jakbys chcial zrobic rozbity samochod za pomoca walenia noisa na karoserie :)

 

powodzenia

mirach

Cieńko mechanicznie ten statek wygląda, stopień swobody silników powoduje że zakręcać bedzie kiepsko, ciekawe jak paliwo dostaje się do silników, pokombinuj jeszcze

Skoro jest to statek kosmiczny, to jest chyba przystosowany do wchodzenia w atmosfery planet - stąd topić się nie powinien. Jesli wchodził za szybko, czyli spadał, to jest chyba w zbyt dobrym stanie na taki upadek.

 

Więc nie powinien również się chyba nazbyt pogruchotać. Troszkę piasku sypne, gdzieniegdzie części pourywam i będzie znośne.

 

Ale krecisz Arti :D

 

Jesli nowoczesny statek, to moze wejsc w atmosfere bez topienia sie.

Jesli jednak spadal awaryjnie, i sie stopil, to jakis dym by sie przydal.

Jesli to statek, to sklada sie pewnie z jakis czesci, a nie 1 wielkiego odlanego kadlubu ktory tak kochanie potraktowales noisem, przydalo by sie zeby cos tam poodpadalo, bylo widac co jest pod oslonami.

 

Watpie zebys zniszczony statek zalatwil za pomoca 1 materialu metalu i powyginanej losowo geometrii. Rzuc sobie okiem na to jak wygladaly ladowniki po przejsciu przez atmosfere (planowanym przejsciu, a ty tu masz nieplanowane, wiec powinno byc jeszcze gorzej)

 

http://www.pha.jhu.edu/~jeffwass/trip/2000-07-27.html

 

W skrocie, model bazowy przejdzie, ale rozwalony juz nie. To tak jakbys chcial zrobic rozbity samochod za pomoca walenia noisa na karoserie :)

 

powodzenia

mirach

 

Woo... Pokroję go, troszkę shell'a tu i tam, oraz śrubek ^^'

 

Cieńko mechanicznie ten statek wygląda, stopień swobody silników powoduje że zakręcać bedzie kiepsko, ciekawe jak paliwo dostaje się do silników, pokombinuj jeszcze

 

Nom, nie pomyślałem o dostępie do paliwa ( jakiekolwiek to jest ). A może zrobić, by ten pojazd był zasilany energią kosmosu? Człowiek już zbudował taką maszynę, ale naukowcy uznali to za chindogu , gdyż taka energia nie istnieje... Ale pojazd jeździł ....

 

I teścik Ufoczka

 

 

Taki materiał ala srebrny surfer chyba mu leży ;]

okej, opis kumam i kupuję ale jak to wszystko chcesz pokazać w jednym kadrze to dla mnie zagadka :/ Nic tylko powodzenia i śledzić jak to sie rozwinie bo intencje dobre ale....

latwo by to mozna pokazac w jednym kadrze ale musial by to byc obrazek karykaturalny z takim charakterystycznymi strzalkami nadajacymi ruch spadania w przejsciu z kosmosu na ziemie.Sam kard by wtedy mogl wygladac tak ze np po lewej ziemia i atmosfera a po prawej kosmos ale to tylko moja skromna opnia ;)

nois tragiczny, przez chwile myślałem że to kosmita bo te dwie dziury w "karoseri" wyglądaja jak zrozpaczone gęby xD

 

Test drzewka, od razu nasuwają się pytania:

 

Robię to drzewko za pomocą PArray. Ale jak usunąć już tego particla i żeby każda cząsteczka liścia była modelem. Gdy używam co najmniej trzech drzewek z particlami, to Mental Ray nie wytrzymuje.

 

I jak zniwelować te lewitujące listki? :) Da się w ogóle?

- model na surowo

- i siateczka, za która mnie zlinczujecie zapewne :D

sadzac po opisie masz fantazje i to juz jest bardzo pozytywne ,bo kiedy juz osiagniesz bardzo wysoki poziom w 3d to w polaczeniu z fantazja i kreatywnoscia bedziesz robic super pracki,nie tylko pod wzgledem technicznym ale tez fabuly i tresci,,puki co musisz stoczyc zacieta walke z ta pracka..pozdro

Eden-3d - dzięki, miło to wreszcie od kogoś usłyszeć ;]

 

 

A tu coś co ma symulować grzybki. Takie na szybko, będą tylko nieznaczącym wiele elementem tła.

 

Wracając do pojazdu, to postanowiłem go nie gruchotać, i po prostu wryć go troszkę w ziemię. Pęknie jedynie zbiornik wodny, a bez wody ogniwo Joe'ego nie działa, więc pojazd nie może być zasilany orgonem. Jako iż nasz przyjaciel z daleka rozbił się na pustyni, szanse, że znajdzie kroplę wody są nikłe.

- tutaj test skóry i ciucha. Modelu nie mapowałem, gdyż nie zaszła taka potrzeba/nie chciało mi się ;]

- siateczki

- i taki render pod wpływem herbaty

 

Wie ktoś jak tych lewitujących listków się pozbyć? W modelach w maxie, tam gdzie są te drzewa, jak nałożyłem materiał liści to łodyżki były idealnie odwrócone w stronę gałęzi. Jak ustawić opcje i tutaj. Albo przynajmniej "skupić" te liście. Wiem, by zrobić dużo liści które będą do gałęzi przywierać musiałbym tych gałązek porobić dużo...