Gość Bluntman Napisano 9 Marzec 2004 Napisano 9 Marzec 2004 witam:) od dluzszego czasu mam taki problem: marzy mi sie export obiektow do maxa jako nurbsy (do tej pory robie to jako iges) dosc czesto zdzarza mi sie ze w maxie sa \"zatkane\" dziury które miałem wycięte w rhino. co ja wlasciwie robie zle? czy moze jedynym wyjsciem jest eksport siatek (dla ulatwienia dodam ze uzywam rhino 2 z kompletem sp)
SansSerif Napisano 9 Marzec 2004 Napisano 9 Marzec 2004 wlasciwie to nie wiadomo czy to bug maxa czy rhino. przy eksporcie masz rozne opcje iges types. eksperymentujac nie znalazlem tej najlepszej ale czasem ten sam obiekt max lykal z trimmed surfaces a czasem rozwalal i wychodzilo untrimmed :) zawsze mozna recznie latac ale chyba najpewniejsza jest siatka. Bzyku ostatnio podawal rozwiazanie na eksport ladnej siatki w stereolitho .stl
Bzyku Napisano 9 Marzec 2004 Napisano 9 Marzec 2004 No raczej max(mi sie tak wydaje :) ) Naprwade lepiej bardziej skomplikowane powierzchnie/obiekty exportowac jako mesh.jest tez power rhino2max ale niezbyt to sprawdzalem bo nie rozumiem nawet najprostszych ustawien nurbs w maxie albo niechce zrozumiec :D. http://www.max3d.pl/forum/viewthread.php?tid=9514
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się